Arachnes
#5
Arachnes -Primary Fear (2003)

[Obrazek: R-3446252-1346945453-9713.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Osonzes 00:48
2. Battle to the Victory 03:00
3. Primary Fear 04:13
4. The Warning 04:10
5. Still Waters 03:33
6. Thriller 04:37
7. To Escape Death 03:57
8. Not Fair (Prelude) 02:07
9. Not Fair 03:11
10. Tota Pulchra 03:40
11. My Old Refuge 04:07
12. My Son and I 03:43
13. Running in the Labyrinth 05:03
14. Eruption (Emerson, Lake & Palmer cover) 03:00
15. Scherzo in E minor 01:31

Rok wydania: 2003
Gatunek: Progressive Power Metal
Kraj: Włochy

Skład zespołu::
Enzo Caruso - śpiew, instrumenty klawiszowe, pianino, organy Hammonda, harfa, organy kościelne
Frank Caruso - gitary, śpiew
Paolo Giani - gitara basowa
Jaco - perkusja

Czwarty album ARACHNES został wydany przez Scarlet Records w październiku 2003 roku.

Podobnie jak poprzednio płyta zbudowana jest z zestawu wysmakowanych utworów instrumentalnych w najróżniejszych stylach i konwencjach, wśród których poumieszczane są kompozycje z wokalem Enzo Caruso, tym razem bardzo dobrym zresztą. Caruso śpiewa dobrze w dobrych i bardzo utworach. Neoklasyczny i epicko brzmiący Battle to the Victory to najlepszy numer grupy od kilku lat, a tytułowy Primary Fear oraz My Old Refuge interesująca odpowiedź na progresywny i energiczny power metal LABYRINTH czy VISION DIVINE. Bardzo to włoskie, ale zarazem bardzo udane. Bardzo dobrze prezentuje się także The Warning, melodyjny i elegancki jak VISION DIVINE z bardzo subtelnie podaną partią neoklasyczną, oraz ciekawym solem klawiszowym Caruso. Trochę mniej ciekawa jest bardzo ograna w melodii ballada romantyczna My Son and I. Zwraca uwagę pięknie zaaranżowany i wykonany progressive metalowy instrumentalny Thriller i ARACHNES to jest jednak ekipa robiąca podobne rzeczy w sposób mistrzowski. Niestety w następującym po nim To Escape Death czegoś zabrakło, by był to autentyczny killer. Może nieco więcej dynamiki by się tu jednak przydało, bo sam pomysł riffowy jest wyborny, podobnie jak melodia refrenu. Niczego natomiast nie brakuje w Not Fair, trudno bowiem wymyślić lepsze połączenie rozległego włoskiego stylu narracji w zwrotkach, delikatnego melodyjnego refrenu i wirtuozerii  wykonania w manierze progresywnej.
Tym razem Enzo wykorzystuje organy kościelne we wspaniałym instrumentalnym Tota Pulchra, a pod koniec albumu pojawia się chłodny neoklasyczny Running in the Labyrinth z tym jakże charakterystycznym dla ARACHNES rysem progresywnym, odróżniającym go od RHAPSODY w podobnych kompozycjach.
Ciekawostką jest to, że po raz drugi pod rząd pojawia się instrumentalny cover EMERSON, LAKE & PALMER, tym razem Eruption.

Bardzo dobrze się słucha ARACHNES, gdy poza kunsztem wykonania w każdym aspekcie, tworzą wysokiej klasy, warte uwagi kompozycje. Tak jest tym razem i to jest album zdecydowanie wart uwagi, najlepszy z dotychczasowych.

ocena 8,5/10

new 28.10.2019
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Arachnes - przez Memorius - 16.06.2018, 14:56:48
RE: Arachnes - przez Memorius - 16.06.2018, 14:57:41
RE: Arachnes - przez Memorius - 18.04.2019, 19:22:27
RE: Arachnes - przez Memorius - 23.08.2019, 19:54:07
RE: Arachnes - przez Memorius - 28.10.2019, 15:43:33
RE: Arachnes - przez Memorius - 07.11.2019, 14:29:14

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości