05.11.2019, 22:56:28
No i właśnie zakończyłem rozdział 3!
Zawarłem przymierze z Beliarem!
Wątek Mrocznego Zakonu sporo się poszerza w tym rozdziale, nowe zadania, nowe informacje i tragiczna nowa zbroja.
Płacz jednak nie trwa długo gdyż forumowicze korygują mój żal sugerując skupienie na runach dostępnych jak członek Mrocznego Zakonu.
Wątek Łowców Nieumarłych fajnie się tu rozwija, robi się coraz ciekawszy a kolejni członkowie traktują nas coraz bardziej poważnie.
Łudziłem się że Przekleństwo Nieumarłych będzie pomocne w walkach z nowymi przeciwnikami do których wysyła nas gildii jednak nie.
No ale trzeba dodać że nie każdy przeciwnik był nieumarłym co wynika z dokładnego czytania dialogów.
Kompletnie nie spodziewałem się natomiast ataku ze strony handlarza w Khorinis w moją osobę przez stosunki z Gildią Kupców, strasznie mi się podobał ten nagły obrót spraw, a idąc z Miką do końca wierzyłem że serio mnie prowadzi do tego gościa.
PS: Jak już jesteśmy przy "NIESPODZIEWANYCH NIESPODZIANKACH" to akcji z Oskarem też się nie spodziewałem jako Czarny Jastrząb..
Kolejne zadania w Górniczej Dolinie również świetnie napisane, zadania wynikają z poprzednich zdarzeń i nie biorą się nie wiadomo skąd
Celowo omijam w komentarzu główne zadania w naszym dzienniku gdyż one nadal trwają.
Trochę nostalgii przy ponownym ładowaniu Uriziela i wykonaniu pancerza z rudy ale.. Czas na rozdział 4
Zawarłem przymierze z Beliarem!
Wątek Mrocznego Zakonu sporo się poszerza w tym rozdziale, nowe zadania, nowe informacje i tragiczna nowa zbroja.
Płacz jednak nie trwa długo gdyż forumowicze korygują mój żal sugerując skupienie na runach dostępnych jak członek Mrocznego Zakonu.
Wątek Łowców Nieumarłych fajnie się tu rozwija, robi się coraz ciekawszy a kolejni członkowie traktują nas coraz bardziej poważnie.
Łudziłem się że Przekleństwo Nieumarłych będzie pomocne w walkach z nowymi przeciwnikami do których wysyła nas gildii jednak nie.
No ale trzeba dodać że nie każdy przeciwnik był nieumarłym co wynika z dokładnego czytania dialogów.
Kompletnie nie spodziewałem się natomiast ataku ze strony handlarza w Khorinis w moją osobę przez stosunki z Gildią Kupców, strasznie mi się podobał ten nagły obrót spraw, a idąc z Miką do końca wierzyłem że serio mnie prowadzi do tego gościa.
PS: Jak już jesteśmy przy "NIESPODZIEWANYCH NIESPODZIANKACH" to akcji z Oskarem też się nie spodziewałem jako Czarny Jastrząb..
Kolejne zadania w Górniczej Dolinie również świetnie napisane, zadania wynikają z poprzednich zdarzeń i nie biorą się nie wiadomo skąd
Celowo omijam w komentarzu główne zadania w naszym dzienniku gdyż one nadal trwają.
Trochę nostalgii przy ponownym ładowaniu Uriziela i wykonaniu pancerza z rudy ale.. Czas na rozdział 4