Hesperian Opus

[Memorius]

Hesperian Opus - Chasing the Light (2020)

tracklista:

1.Chasing the Light 06:05

2.Field of Fears 04:17

3.The Prison Mind 05:45

4.Rise from the Ashes 05:11

5.I Am I 04:24

6.Cast into the Fire 04:47

7.Touch the Sky 03:48

8.Highest of Hopes 05:11

9.Seas of No Return 04:28

10.Out of the Cage 03:32

rok wydania: 2020

gatunek: heavy/power metal

kraj: Grecja

skład zespołu:

Tassos Krokodilos - śpiew

Harry Loisios - gitara

Christ Stergianidis - gitara basowa

Dimitris Karageorgos - perkusja

oraz

Georgios Georgiou - instrumenty klawiszowe

HESPERIAN OPUS to nowa ekipa z Aten, założona w roku 2019 i kolejny zespół, gdzie można usłyszeć Tassosa K. Heavy/power z Grecji jest zawsze wart uwagi, tym bardziej jeśli przypomnimy sobie wyborny występ Tassosa w BLIND JUSTICE  w roku 2016. Tym razem obeszło się bez wieloletniego czekania na wytwórnię i album "Chasing the Light" został zaprezentowany przez Steel Gallery Records w lutym 2020.

HESPERIAN OPUS oferuje taki heavy/power, jakim szczyci się Hellada od lat- epicki, melodyjny i zbudowany nie tylko na wybornym śpiewie Tassosa K., ale i na znakomitej grze wirtuoza gitary Loisiosa. Szkoda, że do tej pory ten gitarzysta nagrywał tak mało... Ozdabia on te kompozycje pięknymi solami, tak dramatycznymi jak i w neoklasycznym stylu i na każde takie solo się tu czeka z zapartym tchem. Doskonały gitarzysta!
Same sola nie czynią jednak kompozycji interesującymi. To melodie decydują, a te są niejednokrotnie urzekające, jak refren zagranego w umiarkowanym tempie tytułowego openera Chasing the Light. HESPERIAN OPUS mistrzowsko operuje w średnich tempach, bez nadmiernej ciężkości budując epicki, heroiczny klimat w Field of Fears. Dodatkowe lekkie łagodzenie całości tworzy drugi plan klawiszowy w wykonaniu Georgiosa Georgiou, znanego z INNERWISH i FORTRESS UNDER SIEGE, który współpracował zresztą także wcześniej  z Harrym Loisiosem. Bardzo interesująco to wyszło w miarowym The Prison Mind z pierwiastkami "oriental ancient', gdzie pojawia się także po raz kolejny znakomity classic melodic heavy refren, nieco na zasadzie kontrapunktu oraz świetne inkrustacje gitary klasycznej. Rise from the Ashes jest przepiękny! Łączy ten zwiewny grecki heroiczny styl power z niezmiernie mocno zapadającą w pamięć melodią. Po raz kolejny wyborne solo, niszczący Tassos K. i klawisze, gustowne, idealnie dobrane w odpowiednich momentach. I tak ze swobodą rozgrywają nieco bardziej dramatyczny i chłodniejszy I Am I z lżejszym refrenem (ciekawe zestawienie!). Potoczysty i lekko w gitarze progresywny Cast into the Fire to bardzo wysublimowana epickość w łagodnym, melancholijnym i nostalgicznym stylu i tu zdecydowanie na pierwszy plan wysunięty został wokal Tassosa K., a jego możliwości zostały umiejętnie wykorzystane. Touch the Sky to po raz kolejny przykład spokojnego rozgrywania heavy/power z rockowym feelingiem, ale przewodni mocny riff gitarowy jest kruszący! Moc! Świetnie walcują w dostojnym Highest of Hopes. Ileż tu gorącego klasycznego hard rocka w oprawie mocnych gitarowych akordów. Kolejny killer na tej płycie! Heroiczny dramatyzm musi być. I tu jest w Seas of No Return. Grecki styl, zdecydowanie grecki w najlepszym wydaniu, do tego zbudowany na lekko zarysowanym fundamencie neoklasycznym. A absolutnie neoklasyczny jest brawurowy, umieszczony na końcu instrumentalny Out of the Cage, jedne wielki popis Guitar Hero Harry'ego.

Podkreślić należy doskonałe zgranie zespołu i wielkie wyczucie sekcji rytmicznej, złożonej z muzyków mało do tej pory znanych. Bas Christa Stergianidisa w Touch the Sky jest fenomenalny!
Bardzo dobry czytelny mix zrobił Thimiosa Krikosa z INNERWISH (też wcześniej współpracował z Loisosem), udany, wysokiej klasy mastering Kostasa Scandalisa (ex WARDRUM), zachowujący klasyczny i specyficzny sound greckiego heavy/power.
Doskonała płyta. No, ale wiadomo - jak epicki, melodyjny heavy/power, to z Grecji!


ocena: 9,5/10

new 3.05.2020

Podziękowania dla Steel Gallery Records za udostępnienie albumu i materiałów promocyjnych!