Crawler
#2
Crawler - Hell Sweet Hell (2017)

[Obrazek: R-12034847-1526984235-5825.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Drakarys 01:44
2. Winter Is Coming 04:38
3. Dhampyre 05:21
4. The Power of Magic 06:23
5. Neverland 05:35
6. I Wait for My Siren 07:26
7. No Pain 05:33
8. The Dark and the Eyes 05:24
9. The Lair of the Smoking Dragon 06:11
10. Hell Sweet Hell 05:17
11. Seven Days 06:11
12.Akhenaton 08:20

Rok wydania: 2017
Gatunek: Heavy Metal
Kraj: Włochy

Skład zespołu:
Claudio Cesari - śpiew
Filippo Severgnini -gitara
Matteo Cattaneo - gitara
Giovanni Martiniello -bas
Nicola Martiniello -perkusja
oraz
Tommaso Monticelli - orkiestracje

Jest to druga płyta  CRAWLER, nagrana po sześciu latach przerwy i wydana przez wytwórnię Valery Records z Mediolanu w końcu maja 2017.
W składzie pojawił się nowy gitarzysta Matteo Cattaneo, a płyta zawiera prawie 70 minut muzyki.

Tym razem CRAWLER postanowił odejść od bezpośredniego obracania się w kręgu muzyki IRON MAIDEN i zaproponował więcej od siebie, z różnym niestety skutkiem. Płyta zawiera nagrania dosyć zróżnicowane, w tym także numery w stylu hard'n'heavy (Dhampyre, Neverland, No Pain), ale trudno nazwać je bujającymi czy przebojowymi. Z kolei The Power of Magic jest dosyć typowym przykładem włoskiego grania melodic power z nieco mocniejszymi akcentami wokalnymi.
Do ciekawszych kompozycji należy bez wątpienia bardzo dobrze zaaranżowany, delikatny i elegancki song I Wait for My Siren, zaśpiewany przez Claudio Cesari bardzo dobrze w manierze Dickinsona i z udziałem drugiego głosu, żeńskiego. Zaśpiewała Sara Cucci z ARATAIUS. Ta kompozycja została bardzo starannie przemyślana w szczegółach, orkiestracje są znakomite, podobnie jak solo gitarowe, pełne dramatyzmu i melancholii.Klasyczny heavy metal jest tu raczej przeciętny, ale dwa numery są bardzo dobre, dynamiczne i rzeczywiście porywają melodią i bardzo zapadającymi w pamięć refrenami. To następujące po sobie romantyczny The Dark and the Eyes i The Lair of the Smoking Dragon z fantastycznym przejściami gitarowymi. W tym utworze jest także bardzo ładna część  łagodna, typowa opowieść barda ze średniowiecznymi, folkowymi ornamentacjami .
Zupełnie bezbarwny jest natomiast tytułowy Hell Sweet Hell. Takie to trochę bezradne miotanie się pomiędzy różnymi stylami heavy metalowego grania. Rozczarowuje także najdłuższy, umieszczony na końcu epicki Akhenaton z "ancient" motywami. Jak na numer progresywny jest zbyt prosty, jak na epicki za mało klimatyczny.

W pewnych momentach odzywają się echa IRON MAIDEN, ale tylko w pojedynczych riffach no i głosie Claudio Cesari, który śpiewa tu raz lepiej, a raz trochę gorzej. Instrumentalnie poziom niezły, ale chyba ta ekipa grając pod IRON MAIDEN potrafiła zaprezentować więcej ze swoich możliwości. Tym razem chyba CRAWLER nie do końca wiedział, co chce tak naprawdę grać i przełożyło się to na eklektyzm muzyczny tego LP, gdzie są liczne wskazania na to, że ta grupa ma jednak potencjał. Tu nie wykorzystany jak należy.

ocena 6,7/10

new 28.05.2019
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Crawler - przez Memorius - 17.06.2018, 18:07:17
RE: Crawler - przez Memorius - 28.05.2019, 09:12:39

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości