Millenium (USA)
#1
Millenium (USA) - Hourglass (2000)

[Obrazek: R-3636105-1338325296-1626.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Power to Love 04:29
2. Wheels Are Turning 04:10
3. Hourglass 06:41
4. No More Miracles 03:48
5. Superstar 03:09
6. Rocket Ride 03:23
7. I Will Follow 05:35
8. I Still Believe 05:09
9. Masquerade 04:12
10. Chasing Time 05:15

Rok wydania: 2000
Gatunek: melodic heavy metal
Kraj: USA

Skład zespołu:
Jørn Lande - śpiew
Ralph Santolla - gitara, instrumenty klawiszowe
Shane French - gitara
Manfred Binder - bas
Oliver Hanson - perkusja


Jørn Lande w Ameryce. Jørn Lande spotyka Ralpha Santolla.
Tak, tego Santolla miażdżącego w DEICIDE I OBITUARY, tego który grał w DEATH w 1993.
Powstaje jedna z najpiękniejszych kompozycji rock/metalowych Millenium i MILLENIUM - "I Will Follow".
Po dwóch sympatycznych albumach z melodic rock metalem tę grupę kierowaną przez Santolla opuszcza na jakiś czas Todd Plant i zaproszenie do zaśpiewania na trzeciej płycie przyjmuje Lande. Lande to wspaniały wokalista, czasem mam jednak wrażenie, że to na "Hourglass" zaprezentował największy kunszt i włożył najwięcej emocji.
Tak, pewnie tak myślę z powodu "I Will Follow"...

Czy to metalowy album ? A co to jest metalowy album?
Ten LP wyprodukował sam Santolla. Tak pięknie brzmiące płyty można policzyć na palcach.
Perfekcyjna jest to produkcja. To tak jakby patrzyło się na świat przez największy brylant świata.
Co tu można napisać? Że przestrzeń, że ogromna przestrzeń, że gitary utkane ze słonecznych promieni? To za mało, to trzeba po prostu poczuć samemu.
Tak, pewnie tak myślę z powodu "I Will Follow"...

To jeden wielki popis gitarowego kunsztu Santolla i rozumiejącego go bez słów Shane Frencha.
Z jakim pietyzmem i swobodą grają wszystko od soula, poprzez blues, rock i melodic metal w tak wysmakowanych riffach i przecudownej urody solach.
Przepiękna muzyka, zadumana, radosna, musicalowa, radiowa wodewilowa, klubowa.
Może nie aż tak metalowa jak DEICIDE. Trudno.
Tak, pewnie tak myślę z powodu "I Will Follow"...

Santolla tu zagrał jak zwykle na instrumentach klawiszowych. Może raczej lepiej powiedzieć, delikatnie poruszył, trącił te klawisze i one same zaśpiewały w tych niesamowitych tłach.
Takich klawiszy w metalowej muzyce się zazwyczaj nie stosuje. To zapewne nie uchodzi.
Tak, pewnie tak myślę z powodu "I Will Follow"... ach te klawisze!

Jeśli AOR czy hard rock mierzy się często poziomem wielogłosowych harmonii wokalnych w refrenach i backing wokalach, to większość tychże zespołów powinna spalić się ze wstydu, słuchając tego, jak to jest zrobione na tej płycie, i jak to ulatuje ku błękitnemu niebu. To po prostu niesamowite.
Tak, pewnie tak myślę z powodu "I Will Follow"... No tak, ale tu przecież jest tylko Jørn.

Do tej płyty trzeba dorosnąć. Dorosnąć muzycznie, aby zrozumieć jej piękno.
To nie jest ani skomplikowana, ani trudna muzyka. To po prostu piękna muzyka pięknie zagrana i zaśpiewana przez Czarodzieja Lande. Takie antidotum na brudne brzmienie, mechaniczny łomot, ryki i obsceniczną lub ociekającą krwią tematykę.
Taka muzyka też jest potrzebna.
Tak, pewnie tak myślę z powodu "I Will Follow"...

Nic nie napisałem o innych kompozycjach.
To pewnie przez "I Will Follow".


Ocena: 9,5/10

3.04.2010
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Millenium (USA) - przez Memorius - 23.06.2018, 21:51:01
RE: Millenium (USA) - przez Memorius - 23.06.2018, 21:52:09

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości