Victory
#2
Victory - Gods of Tomorrow (2021)

[Obrazek: R-21145489-1638042705-8509.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Love & Hate 05:12
2. Gods of Tomorrow 03:32
3. Cut to the Bone 04:40
4. Dying in Your Arms 04:28
5. Hold on Me 03:40
6. Into the Light 02:59
7. Mad 04:52
8. Unconditional Love 05:35
9. My Own Desire 04:31
10. On Fire 03:45
11. Rising Force 03:22
12.In Rock We Trust 4:11
13.Leave You Alone 03:37
 
Rok wydania: 2021
Gatunek: melodic heavy metal
Kraj: Niemcy

Skład zespołu:
Gianni Pontillo - śpiew
Misza Piesin  - gitara
Herman Frank - gitara
Malte Burkert - bas
Michael Wolpers - perkusja

W roku 2011 po wydaniu albumu "Don't Talk Science" VICTORY został oficjalnie rozwiązany. Reaktywowany w 2013 z Jiotisem Parcharidisem przez Hermana Franka w nowym składzie istniał niczego nie nagrywając do roku 2019, gdy został przez lidera całkowicie zreformowany. Jako drugi gitarzysta pojawił się Misza Piesin, a jako wokalista Gianni Pontillo ze słynnego szwajcarskiego bandu melodic metalowego THE ORDER i jeszcze bardziej słynnego PURE INC. W 2021 można było już nagrać nową, pierwszą od dziesięciu lat płytę. Została ona wydana w 26 listopada przez AFM Records. 

Jak wiadomo w tym roku Frank zaprezentował już nowy album HERMAN FRANK z Miszą jako nowym, drugim gitarzystą i nasuwają się od razu pewne porównania. VICTORY to masywne heavy metalowe gitary w stylu HERMAN FRANK i nieco lżejszy, zabarwiony także hard rockiem i hard'n'heavy zestaw kompozycji, nawiązujący do klasycznego stylu VICTORY z dawnych lat. Do tego dochodzi rockowy feeling znakomitego Pontillo, który cokolwiek by nie śpiewał, to nigdy nie zawodzi, i mamy album wyrazisty brzmieniowo, i atrakcyjny wykonawczo.
Nie można uciec od skojarzeń z THE ORDER w przesyconych hard'n'heavy Love & Hate i nie można odmówić Pontillo określenia "wyborne rockowe gardło". Po prostu dewastuje i aż się łza w oku kręci na wspomnienie jego wyczynów  w PURE INC. Mocne, soczyste gitary Franka i Piesina, i on nad tym wszystkim góruje. Wybornie się prezentuje prosty przecież Gods of Tomorrow, zbudowany na rokendrolowym fundamencie, potoczysty, przebojowy i mocarny w gitarach oraz ognisty i szybki Into the Light.
Trochę w southernowej nucie bujają w bezpretensjonalnym Cut to the Bone, trochę flirtu z WHITESNAKE w Hold on Me, trochę takiego bardziej komercyjnego, łagodniejszego grania w Unconditional Love. Jest także bardzo dobry encyklopedyczny heavy melodic metal, jaki zagrać atrakcyjnie niełatwo w bardzo dobrym, lekko dramatycznym My Own Desire. Świetna robota gitarzystów w masywnych natarciach. Solidne są także echa z najlepszego okresu GODIVA w On Fire i tu gitary w miarowych tempach pięknie przygniatają do ziemi. Może nawet i GOTTHARD słychać i ta Szwajcaria tu dominuje nie tylko dlatego, że jest Gianni. I także szwajcarski akcent zmetalizowanego hard'n'heavy pojawia się w solidnym Rising Force. I jeszcze Leave You Alone, fantastyczne zwrotki tym razem, ale killera nie ma, bo akurat refren w melodii bardzo powszedni.  Łagodniejsze kompozycje są na takiej płycie nieodzowne. Nieźle brzmi Dying in Your Arms, ba, w refrenie fantastycznie (styl PURE INC.) Och, wspaniały, wspaniały refren, można go słuchać bez końca! I dewastujący Pontillo w wolniejszym, hipnotyzującym gitarowymi zapętleniami Mad. Och, co za refren, po raz kolejny po prostu zniszczenie! Jaka duma, jaki majestat, jaka prawda metalowa! Poruszające... 

Warto odnotować udany występ sekcji rytmicznej, stonowanej, a gdy trzeba, zagrzewającej gitarzystów do dynamicznej gry. Wolpers, który zresztą odszedł w 2021, zagrał ciekawiej niż w tym roku w RUNNING WILD, a Malte Burkert zebrał znakomite opinie po dwóch ostatnich albumach Davida Reece i teraz to potwierdza.
Producentem albumu jest Herman Frank i wykorzystane zostało klasyczne brzmienie ekipy HERMAN FRANK. Żadnych złagodzeń i kompromisów z melodic rock i hard rock. Metalowy, nowoczesny sound.

Inna ekipa VICTORY, bez Newtona. Bardzo udana płyta, zaskakująco udana, miejscami poruszająca, miejscami zmuszająca do oklasków na stojąco, ze wspaniałym wokalem Mistrza Gianni Pontillo.


ocena: 8,2/10

new 29.11.2021
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Victory - przez Memorius - 28.06.2018, 12:38:52
RE: Victory - przez Memorius - 29.11.2021, 18:25:16

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości