Zandelle
#1
Zandelle - Twilight on Humanity (2002)

[Obrazek: R-5587204-1526847216-9350.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Warlords of Steel 05:47
2. The Champion 06:18
3. A Hero's Quest 07:22
4. Lord of Thunder 06:10
5. Immortal Realms 04:44
6. Delusions 06:02
7. Eternal Love 06:59
8. Sunrise 01:31
9. The Cycle 05:09
10. Twilight On Humanity 12:02

Rok wydania: 2002
Gatunek: Heavy/Power Metal
Kraj: USA

Skład zespołu:
George Tsalikis -śpiew
Anthony Maglio - gitara
Bob Delmini - gitara
Joe Hartoularos -bas
TW Durfy - perkusja


Gdy George Tsalikis opuścił GOTHIC KNIGHTS i nagrał ze swoim własnym zespołem pierwszy album "Shadows of Reality", można było sądzić, że pojawił się kolejny zespół jakich wiele, heavy metalowy, tworzący w ramach sztywnego schematu rycerskiego heavy z USA, dobry ale w gruncie rzeczy bez własnej osobowości, a do tego trapiony codziennymi problemami nękającymi niezależne bandy, pozbawione wsparcia wytwórni. Zespół miał również problemy z obsadzeniem pozycji basisty, ale sytuację uratował zaprzyjaźniony z Tsalikisem Hartouloros i jako muzyk współpracujący nagrał partie tego instrumentu. Do stworzenia "Twilight Of Humanity" Tsalikis podszedł inaczej niż poprzednio, wspierany radami i pomysłami przez pozostałych członków ZANDELLE i postanowił bardziej skorzystać z doświadczeń gwałtownie rozwijającej się sceny power metalowej, w tym także europejskiej.

Ten album , wydany w listopadzie 2002 przez niemiecką wytwórnię Limb Music to ponad godzina muzyki dumnej, formalnie rozbudowanej, gdzie słychać zarówno specyfikę mocy amerykańskiej sekcji rytmicznej, jak i dużo melodii rycerskich jakie w tym czasie stały się podstawą repertuaru zespołów power metalowych z Europy, szczególnie Szwecji.
Credo muzycznym albumu jest otwierający go "Warlord Of Steel" zbudowany z potężnych galopujących riffów, wysokich wokali i tego rycersko-epickiego klimatu, jaki w znacznej mierze jest typowy dla tradycyjnego metalu z obu stron Atlantyku. Jest tu i zaduma i nostalgia w wolniejszym "The Champion", gdzie słychać ponadto, że grupa przykłada dużą uwagę uwagę do refrenów, także chóralnych. Te kompozycje są bogate, pełne niuansów, umiarkowanie masywne, dzieje się tu dużo i bojowe opowieści o sławie i śmierci podane są w interesujący sposób.
Są długie, rozwijające się czasem powoli, jak "A Hero's Quest" z otwarciem w stylu rycerskiej ballady ogniskowej i dumnymi powtarzanymi motywami gitarowymi, czy rozpoczynający się odgłosami burzy szybkim i bardzo melodyjnym "Lord Of Thunder" o zdecydowanie power metalowym rozwinięciu.
Mniej melodii, a za to więcej posępnego nastroju słychać w klasycznie amerykańskim "Immortal Realm" nastawionym na rytm. Ciekawie rozwiązany został "Delusion", gdzie epicki wokal ma w tle niezwykle dynamiczne i szybkie a zarazem surowe riffy. "The Cycle" zrobiony bardzo zwiewnie i to zgrabna kompozycja wyróżnia się tu prostotą i wartymi odnotowania szarżami basu na drugim planie oraz płynnym przejściem do wolniejszej bardziej epickiej części drugiej. Pięknie wkomponowany jest w to wszystko, jakże nostalgiczny "Eternal Love", pełen akustyki, płaczącej gitary i emocjonalnego śpiewu Tsakilisa, który gdy się nie przesila, ma bardzo dobry, czysty głos. Wspaniały przykład tradycyjnego heavy metalowego songu w najlepszej tradycji lat 80tych. Przy okazji tej kompozycji można zauważyć, jak dobrze wyprodukowany został ten album. Klarowne, selektywne brzmienie z przestrzenną perkusją, głębokim czytelnym basem i wyważonym, nie za ciężkim brzmieniem gitar. To, co najlepsze, zebrali w heavy metalowym kolosie "Twilight Of Humanity" i ta pełna dramatyzmu opowieść, to esencja muzycznej filozofii ZANDELLE na tym albumie. Znów akustyczne tło, pełne rozpaczy ozdobniki gitarowe i narastające napięcie oraz ekspresja po części power metalowego przekazu.

Album jest przemyślany i dopracowany w szczegółach, jednolity pod względem stylu i tradycyjny w formie. Jest także popisem gry zespołowej, epicki bez nadmiaru surowizny i atrakcyjny pod względem melodii. Spośród płyt odświeżających formułę rycerskiego power i heavy lat 80tych z USA, jedna z najbardziej interesujących pozycji początku XXI wieku.


Ocena: 8,8/10

14.08.2009
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Zandelle - przez Memorius - 28.06.2018, 17:39:27
RE: Zandelle - przez Memorius - 28.06.2018, 17:41:41
RE: Zandelle - przez Memorius - 12.09.2019, 13:11:11
RE: Zandelle - przez Memorius - 04.10.2019, 18:55:56
RE: Zandelle - przez Memorius - 09.11.2019, 17:50:42

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości