Heathen
#3
Heathen - The Evolution Of Chaos (2010)

[Obrazek: R-2178261-1268236348.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Intro 01:21
2. Dying Season 05:41
3. Control by Chaos 07:09
4. No Stone Unturned 11:10
5. Arrows of Agony 06:40
6. Fade Away 05:45
7. A Hero's Welcome 06:52
8. Undone 06:42
9. Bloodkult 04:31
10.Red Tears of Disgrace 05:52
11.Silent Nothingness 06:51

Rok wydania: 2010
Gatunek: thrash/power metal
Kraj: USA

Skład:
David Godfrey - White - śpiew
Lee Altus - gtara
Kragen Lum - gitara
Jon Torres - gitara basowa
Darren Minter - perkusja

Powrót HEATHEN z nową płytą po prawie 20 latach był jednym z najbardziej sensacyjnych powrotów początku drugiej dekady XXI wieku. Płyta, wydana przez Mascot Records w styczniu 2010 swoją faktyczną premierę miała w grudniu w Japonii (Nexus) i był to jeden z nielicznych tego przypadków w historii uznanych bandów z USA.
Skład nie był tym z roku 1991 i najbardziej widoczny (czy raczej słyszalny) był brak Douga Piercy. Na fenomenalne duety z Lee Altusem nie można więc było liczyć. Kragen Lum z PROTOTYPE, który go zastąpił, był znany raczej tylko stosunkowo wąskiemu kręgowi fanów amerykańskiego progressive metalu. Na pewno ciekawą postacią nowego składu był Jon Torres, basista nigdy do końca artystycznie nie spełniony, a także gwiazdy metalu amerykańskiego jako goście - SteveDiGiorgio i Gary Holt, którzy pojawili się w kilku kompozycjach.

Album "The Evolution Of Chaos" trudno uznać za odkrywczy. Co więcej, należy zaliczyć go do płyt z muzyką zachowawczą, mającą w sobie więcej EXODUS niż HEATHEN w jakiejkolwiek postaci i nawet wokal Davida jest pochodną stylu "Zetro", a nie jego specyficznego przekazu z ubiegłego stulecia. Każdy z gości wywarł tu pewne swoje piętno, jednak ogólnie powstał album, jaki mógł nagrać także, chociażby BONDED BY BLOOD lub... EXODUS. Rytmika i agresywny styl riffów zdecydowanie na to wskazują, choć w Dying Season DiGiorgio ubarwia całość dźwiękiem sitara. Tak też brzmi i Arrows of Agony i Fade Away, a także Bloodkult, potężne thrash/power metalowe tracki. Co do Bloodcult to tu i to niebłagane natarcie TESTAMENT słychać, oj słychać.
Oczywiście jakiś rys kompozycji HEATHEN pozostał i na pewno określony styl melodii jest tu rozpoznawalny w Control by Chaos, to jednak granie znacznie bardziej mechaniczne i twarde z dużą dozą ostrości i słychać tu bardziej Gary Holta z EXODUS niż Lee Altusa. Zamiłowanie do technicznie rozegranych, rozbudowanych form znajduje ujście w ponad 11-minutowym No Stone Unturned, gdzie poszczególne instrumenty rozgrywają własną grę w umiarkowanym, rwanym tempie (fantastyczny bas DiGiorgio !), a najbardziej interesujące są pewne fragmenty refrenów z rewelacyjnymi motywami melodycznymi. Natomiast wolna partia pozbawiona cech thrashowych jest mało interesująca, a w dalszej części to głównie METALLICA z 1988 roku. A Hero's Welcome skonstruowany został jako heroiczna ballada, trochę to trąci METAL CHURCH w bardziej classic metalowej oprawie i jest to numer taki sobie, zupełnie do tej płyty nieprzystający, i jeśli już szukać solidnego metalowego heroizmu to słychać go na pewno w znacznie lepszym, mocnym Undone, tyle że EXODUS wychodzi na czoło w drugiej części i to bardzo zdecydowanie. Doprawdy ostro gra HEATHEN i mylący jest łagodny gitarowy wstęp do Red Tears of Disgrace. To jednak znakomita, najlepsza być może na tej płycie kompozycja wsparta potężnymi gang chórkami sporej liczby zaproszonych gości - wokalistów.
A chyba najbardziej w stylu HEATHEN z dawnych lat zagrali w ostatnim Silent Nothingness...

Jacob Hansen, duński Mistrz nad Mistrze nie robił mixu i masteringu Wielkich z Bay Area, ale z pewnością słuchał ich muzyki i w sumie ostry, a zarazem pancerny sound HEATHEN nie odbiega od EXODUS czy BONDED BY BLOOD. Thrashowy sound kalifornijski nowszej generacji po prostu...
Wtórnie, niemniej technicznie i według pewnego planu. Wielu uznało ten LP za najlepszy w swojej kategorii w roku wydania i wiązało z odrodzeniem HEATHEN ogromne nadzieje, jednak, choć zespół istnieje nadal, to od dziesięciu lat nie nagrał nic nowego.


ocena: 8/10

new 17.03.2020
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Heathen - przez Memorius - 02.08.2018, 18:37:40
RE: Heathen - przez Memorius - 02.08.2018, 20:07:03
RE: Heathen - przez Memorius - 17.03.2020, 21:26:43
RE: Heathen - przez Memorius - 20.09.2020, 09:28:25

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości