Judicator
#4
Judicator - At the Expense of Humanity (2015)

[Obrazek: R-7850508-1450130978-7946.jpeg.jpg]

tracklista:
1.A Picture of Fading Light 01:41
2.God's Failures 04:27
3.Cannibalistic Mind 04:45
4.Coping Mechanism 04:12
5.My Fantasy Destroyed 05:11
6.Lucid Nightmare 10:45
7.The Rain in the Meadow 01:42
8.Nemesis/Fratricide 06:52
9.Autophagia 06:17
10.Life Support 04:26
11.At the Expense of Humanity 05:52
12.How Long Can You Live Forever? 08:49
13.Enantiodromia 01:30

rok wydania: 2015
gatunek: progressive heavy/power metal
kraj: USA

skład zespołu:
John Yelland - śpiew
Anthony Cordisco (Tony C) - gitara, gitara basowa
Jordan Elcess - perkusja
Tyler Sherrill - instrumenty klawiszowe

oraz Goście:
Mercedes Victoria - śpiew ("Life Support")
Paul Black - harsh (6,10)
Joshua Payne - gitara (6,10)
Carlos Alvarez - gitara ("How Long Can You Live Forever?")
Jeff Teets - gitara ("How Long Can You Live Forever?")
Austin Bentley
David Brown

Konceptualnych albumów dotyczących duszy ludzkiej i ludzkich dramatów jest wiele, nieliczne jednak są oparte na faktach i to faktach boleśnie dotykających twórcę. Walkę z rakiem przegrał brat Johna i to jemu właśnie i jego zmaganiom poświęcony jest album "At the Expense of Humanity" z roku 2015, album z muzyką pełną gniewu, pełną rozpaczy i nadziei, z metalem innym, niż ten, do którego John przyzwyczaił słuchaczy wcześniej.

Heavy/power jest gatunkiem, przy pomocy którego można opowiedzieć wszystko. Przekazać ból i niszczące umysł myśli, koszmary i niespełnione nadzieje. Takim właśnie muzycznym językiem JUDICATOR opowiada tę pełną grozy historię człowieka skazanego, człowieka, który walczy z coraz mniejszą nadzieją na zwycięstwo, a mimo tego się nie poddaje.
Te pełne mroku i dramatyzmu kompozycje są ze sobą powiązane, są powiązane także tymi łagodniejszymi i pełnymi smutku interludiami wewnątrz poszczególnych utworów. To jedna, spójna opowieść nabierająca coraz większego dramatyzmu, tym większego, że ubranego w piękne melodie, po prostu wspaniałe refreny oraz poruszające sola Anthony'ego. Nietaktem było rozbierać ten album na czynniki pierwsze, to jest zbyt zwarte, zbyt ze sobą powiązane, bardzo ważne w lirykach i przenikające się w niemal każdym punkcie, powracające w motywach... W nagraniu tej płyty uczestniczyło kilku gości - przyjaciół Johna, których fanom współczesnej sceny heavy metalowej przedstawiać nie trzeba. Pięknie wpisali się oni w elegijny klimat tego albumu w tych kompozycjach, w których się pojawili.
Zachwyca pełne ciepła i pietyzmu wykonanie wszystkich tych utworów, zachwycają także pomysły aranżacyjne i progresywne wtrącenia, dodające tu jeszcze większej plastyczności. Harsh i wysokie wokale, wysmakowane wielogłosowe harmonie w chórkach. Te kompozycje są przeszywające, wzbudzające emocje, są bogate w sięgające do psychologii niuanse, które nieczęsto się słyszy poza typową metalową muzyką klimatu. Jest to płyta wyprodukowana w stylu amerykańskiego classic heavy/power, mocna w gitarach, głęboka w planach dalszych i wyrazista w realizacji wokali. Producentem jest Carlos Alvarez z SHADOWDANCE, a mastering wykonał Francuz, Mistrz Brett Caldas-Lima. Pod względem realizacji bezdyskusyjnie najlepszy do tego momentu album JUDICATOR.

Każdy album JUDICATOR jest inny, każdy niesie inne przesłanie. Szkoda, że ten niesie przesłanie tak tragiczne i tak prawdziwe...


ocena: 9,5/10

new 23.09.2019
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Judicator - przez Memorius - 20.08.2018, 16:51:33
RE: Judicator - przez Memorius - 01.01.2019, 13:59:52
RE: Judicator - przez Memorius - 06.05.2019, 22:00:06
RE: Judicator - przez Memorius - 23.09.2019, 17:37:51
RE: Judicator - przez Memorius - 24.07.2020, 20:32:22
RE: Judicator - przez Memorius - 27.11.2022, 11:41:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości