Kambrium
#2
Kambrium - Shadowpath (2011)

[Obrazek: R-3367024-1327578682.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Shadowpath (Intro) 01:31     
2. Among the Lost 05:05     
3. Arming for Retribution 06:42     
4. Thanatos 05:45     
5. Feuer gegen Feuer 05:02     
6. Hollow Heart 05:41     
7. Hiding in Sorrow 04:11       
8. The Eye of Horus 05:48     
9. Dewfall 02:43       
10. A Sinner's Remorse 07:56

Rok wydania: 2011
Gatunek: Melodic Extreme Metal
Kraj: Niemcy
 
Skład:
Martin Simon - śpiew, bas
Julian Schenke - gitara
Karsten Simon - gitara
Fabien Chmiel - perkusja
Jan Hein - instrumenty klawiszowe


KAMBRION zostało założone w 2005 roku przez Nils Peter Töpfera, Marca, Julian Schenke, Jana Heina, który wtedy jeszcze był gitarzystą Brunke i wtedy jeszcze basistę Martina Simona. W 2006 roku zespół opuścili wokalista Nils Peter Töpfer, którego zastąpił Philipp Engel, ale i on długo nie zabawił w zespole i odszedł po dwóch koncertach jeszcze w tym samym roku.
Lata mijały, skład się zmieniał, w 2011 roku na tyle się ustabilizował, że na przełomie marca i kwietnia został nagrany debiut, a wydany został 25 listopada 2011 przez Massacre Records.

Na debiucie panowie starają się łączyć surowiznę KALMAH z naleciałościami CHILDREN OF BODOM. Aiming For Revolution i Thanatos, w którym występują elementy STORMLORD, nie pozostawiają co do tego wątpliwości. Takiej muzyki w Niemczech nie ma dużo, z różnych powodów, głównym wydaje się być brak rodzimych wzorców. Jedynym niemieckim elementem są tutaj echa nieodżałowanego DARK AT DAWN, które słychać już w Among the Lost.
KALMAH różnych okresów można tutaj usłyszeć jest Czarnego Walca w Feuer gegen Feuer, jest They Will Return w Hollow Heart, nawet jest próbaodtworzenia genialnego klimatu Black Roija z Swamplord w instrumentalnym Hiding in Sorrow, ale wychodzi to równie marnie jak motyw ancient w The Eye of Horus, w którym sięgają po 12 Gauge. Dewfall to CHILDREN OF BODOM z chudszych lat i lepiej spuścić na to kurtynę milczenia.
Na koniec potężny i podniosły, najdłuższy na płycie A Sinner's Remorse, w którym próbują grać coś więcej niż extreme metal, dodając czyste zaśpiewy i to może próba nawiązania do BLIND GUARDIAN, najgorsze jednak, że w tych prawie 8 minutach nic ciekawego się nie dzieje. Nie ma ani ciekawego refrenu, ani ciekawych sol gitarowych i klawiszowych.
Gitarzystów jest dwóch, ale niestety nie prezentują sobą nic ponad gitarową poprawność. Jakieś melodie wygrywają, ale o wirtuozerskich solach niestety nie może być mowy i to jest poziom poprawnych zespołów heavy metalowych inspirowanych ACCEPT.

Skąd echa DARK AT DAWN? Oczywiście przez osobę Torsten Sauerbrey z DARK AT DAWN właśnie. Stworzył tutaj sound podobny w gitarach i surowości do tego w DAD, ale ze względu na konwencję gatunkową, dodał jeszcze więcej surowizny i perkusja jest o wiele bardziej przestrzenna i sucha.
Wolałbym jednak usłyszeć kolejny raz nieodżałowane DARK AT DAWN.
Tutaj jest poprawny debiut i poprawna kopia KALMAH, ale nic ponad to. Mimo dużej wytwórni, zespół wielkiego rozgłosu nie uzyskał i współpraca z Massacre Records na tym się zakończyła.


Ocena: 6/10

SteelHammer
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Kambrium - przez SteelHammer - 09.10.2019, 22:52:46
RE: Kambrium - przez SteelHammer - 01.07.2021, 16:21:07
RE: Kambrium - przez SteelHammer - 06.07.2021, 21:28:07
RE: Kambrium - przez SteelHammer - 08.07.2021, 16:21:26
RE: Kambrium - przez SteelHammer - 09.07.2021, 16:40:44

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości