Awacks
#4
Awacks - Resilience (2013)

[Obrazek: R-5144387-1385732019-2183.jpeg.jpg]

tracklista:
1.System Crash 06:21
2.Edge of Solitude 05:19
3.Field of Roses 07:11
4.Disappear 05:59
5.Mirror Mirror 06:25
6.Madness 04:19
7.Hey You 07:41
8.Millenium Ghosts 06:00
9.Ashes of Life 09:53
10.Mama (Genesis cover) 07:16

rok wydania: 2013
gatunek: melodic progressive heavy metal
kraj: Francja

skład zespołu:
Stéphane Monserrat - śpiew
Jean-François Rives - gitara
Stan Decker - gitara basowa
François Briançon - perkusja
Nach - instrumenty klawiszowe, pianino

Po roku 2006 grupa zrobiła sobie sporą przerwę w nagrywaniu i kolejny czwarty album ukazał się nakładem Brennus dopiero we wrześniu 2013 roku. Takie przerwy bywają dla zespołów często zabójcze i ileż to płyt innych grup okazało się słabymi i nieudanymi...
Jednak nie w przypadku AWACS.

Francuzi zaprezentowali wszystko co najlepsze było w ich muzyce do tej pory i zasadniczo jest to jeszcze bardziej wysublimowany styl z płyty poprzedniej, rzecz jasna wsparty nienagannym wykonaniem. Nie jest to może koncept w pełnym tego słowa znaczeniu, ale płyta zwarta, bardzo przemyślana w szczegółach, gdzie kompozycje jasno wynikają jedna z drugiej i po raz kolejny te melodie, a zwłaszcza refreny, są po prostu przepiękne. Wystarczy posłuchać System Crash. Budowany jest na tym albumie klimat niepokojący, jest to mimo sporej mocy muzyka refleksyjna, introwertyczna i zarazem dramatyczna. Ten dramatyzm jest niezwykle wyrazisty w nieco surowszym i posępnym w melodii zwrotek Edge of Solitude, ale jak tu po raz kolejny rozkwita to w refrenie! Ten utwór łączy się bezpośrednio z Field of Roses i jeśli wiele wspólnego ma ich muzyka z VANISHING POINT, to tutaj słychać także mocne echa VALLEY'S EVE. Wyborne są partie instrumentalne we wszystkich kompozycjach. Bogate klawiszowe pasaże i plany dodatkowe wspomagają wysmakowane sola gitarowe, a sekcja rytmiczna to gęsta, mocna perkusja i kreatywny bas. Jak pięknie te klawisze krążą w Madness, gdzie ponadto słychać i estetykę power metalową i drobne, ale wyraziste wpływy modern metalu. Faktem jest, że gdy trochę zabrakło pomysłu na całkowicie oryginalne melodie, to jest po prostu wysokiej klasy progressive metal, ale nie porywający jak w przypadku Mirror Mirror i chyba także Millenium Ghosts.
Czy jest w tym jakiś pierwiastek GENESIS? Chyba jest i to nie tylko z pietyzmem zaaranżowanym coverze słynnego Mama. Disappear... tak to jest to, a przy tym to zdecydowanie metalowa muzyka. Budowanie klimatu niepokojącego i chłodnego perfekcyjnie wyszło w Hey You, no i jak tu pięknie tym razem prowadzi to gitara w power metalowych ponownie po części rytmach i riffach. Dziesięć minut wysmakowanego grania w Ashes of Life przynosi wiele emocji i niespodzianek, i dostojny, monumentalny poetycki i niemal hymnowy i elegijny metal łączy się tu z umiejętnie włączonymi elementami prog rocka. I ten jeszcze jeden wspaniały nostalgiczny refren!

Brzmieniowo jest to płyta zrealizowana nienagannie. Wspaniała głębia i ustawienie planów, ze szczególnym wyróżnieniem wokalnego i klawiszowego. Wycyzelowane i wymuskane skomplikowane aranżacje i smaczki są słyszalne doskonale w każdej sekundzie, a przy tym to sound mocny i pozbawiony jakże typowego we Francji pastelowego złagodzenia.
Od roku 2014 rozpoczęły się w ekipie istotne zmiany składu, najpierw w 2014 odszedł Stan Decker, w 2015 Nach. Dołączyli inni muzycy i podobno grupa w zreformowanym składzie planuje nowy album. Chyba warto czekać, bo AWACKS to zespół zdecydowanie z najwyższej półki, choć może szerzej nieznany.

ocena: 9,5/10

new 29.12.2020
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Awacks - przez Memorius - 17.11.2020, 21:02:30
RE: Awacks - przez Memorius - 19.11.2020, 18:05:34
RE: Awacks - przez Memorius - 30.11.2020, 18:35:04
RE: Awacks - przez Memorius - 29.12.2020, 16:30:30

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości