20.07.2016, 19:45:09
Myślisz, że pamiętam, większość użyłem już ze 2-3 tyg. temu, a jeden kolejny znalazłem wczoraj. Jest tylko jedno jedyne miejsce gdzie nie byłem, a mianowicie jak idziemy w stronę tego "skarbca", to z prawej strony są trzy drewniane półki, na drugą idzie wskoczyć, na trzecią nie mogę, ale żadnego przełącznika tam nie widziałem. Tak po za tym, to byłem wszędzie centymetr po centymetrze, aha no i jeszcze na środku jest drabina, na którą się nie da wejść.