Wstępnie (mam 3h na liczniku): Buzdygan wyzwolenia to zdecydowanie zbyt mocna broń dostępna na zbyt wczesnych etapach rozgrywki, psuje to rozgrywkę przez znaczne ułatwienie.
Kupno pasa w zakonie ocalenia za 250sz który daje 10 ochrony przed broniami/strzalami to znaczny bonus na początkowych etapach rozgrywki
Zrobienie questa z łojami kretoszczura u Gilberta daje za dużo złota za samo skupowanie stali i przerabianie na miecze jak na początek rozgrywki
Kupno pasa w zakonie ocalenia za 250sz który daje 10 ochrony przed broniami/strzalami to znaczny bonus na początkowych etapach rozgrywki
Zrobienie questa z łojami kretoszczura u Gilberta daje za dużo złota za samo skupowanie stali i przerabianie na miecze jak na początek rozgrywki