Opinie i wrażenia z rozgrywki
Memorius. Traktujesz wszystkich tylko wg swoich ram i to jest problem. Tworzysz grę dla ludzi, ale widać, że o podobnym sposobie bycia do Twojego, który Ty uważasz za jedyny i słuszny. Wcale nie twierdzę, że wskaźniki, które w serii TES zaaplikowano oraz z których to właśnie słyną dwie ostatnie części, są dobre. Wręcz przeciwnie, też uważam to za przesadne ułatwienie gry i zabijanie frajdy z rozwiązywania pewnych zagadek. Ale niestety przy tak ogromnym świecie liczba godzin gry bez tych wskaźników wydłużyłaby się zapewne przynajmniej kilkukrotnie ze względu na latanie tam i z powrotem. Tak więc jakiś cel to na pewno miało, ale środek do realizacji celu jednak powinien być inni, by zwiększyć immersję, o której wspomniał Jonx.

Co do dziennika, to popieram kolegę. Jak widziałem niektóre wpisy, to też mi się nasuwało czasem pytanie, co za kretyn to układał. Bez urazy oczywiście. Nie chce mi się włączać gry i podawać przykładów, ale bywały takie, że latałem i się zastanawiałem, do kogo miałem się udać i po co. Przy takim natłoku zadań wpisy w dzienniku powinny zawierać informacje, które nakierują nas na odpowiedni trop, bo niestety, ale ja również grając dorywczo, pewne rzeczy po prostu zapominałem. Trudno w końcy by po dwóch tygodniach przerwy od grania zapamiętać, co jakaś tam postać do nas powiedziała. Dlatego dobrym motywem (nie pamiętam w jakim RPGu) były zapisywane dialogi w dzienniku do danego zadania, a nie specjalnie tworzone wpisy.

Kolejna rzecz, to właśnie to bieganie. Oczywistym faktem jest, że MOŻNA sobie rozpracować wszystko tak, aby załatwiać kilka zadań za jednym zamachem podczas długich tras. Pojawia się tylko teraz pytanie, czy ma sens takie śledzenie i układanie sobie skrupulatnie wszystkiego, analizowanie różnych czynników itp. Ja po robocie czy przed nią, raczej wolę się zrelaksować, niż bawić się w analityka. To ma być rozrywka, a nie żmudna praca. A niektóre zadania to odnosiłem wrażenie, że były wręcz takie perfidne. Jakieś z drugiego czy pierwszego rozdziału, w którym trzeba było udać się do Groma po pas Bospera, za który ten chciał inny pas. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby można było mu oddać jakikolwiek, ale to koniecznie musiał być pas najemnika i znów rajd na drugi koniec wyspy. No kurwica mnie brała nie tylko podczas tego zadania, ale wielu innych.

Najgorsze jest to, że w Gothicu nie ma oznaczeń przedmiotów fabularnych, tak jak to jest teraz robione w grach, co jest wg mnie zajebistym krokiem naprzód. Gracz wie, co może sprzedać i ma możliwość wydawania złota na bieżąco. Nie martwi się, czy ktoś nagle w którymś rozdziale nie zażyczy sobie 10 000 złota za jakiś śmieszny pergamin... którego dwa inne egzemplarze zdobywamy w śmiesznie łatwy sposób (pomijam oczywiście tutaj znowu to bieganie po całej mapie i szukanie odpowiedniej jaskini z goblinem o Twoim pseudo).

To są naprawdę irytujące rzeczy, bo sztucznie wydłużają rozgrywkę przez jakieś śmieszne analizy.

Fabularnie gra jest zrobiona naprawdę super, ale rozgrywka i pewne mechanizmy pozostawiają wiele do życzenia.
Odpowiedz
Cytat:Dlatego dobrym motywem (nie pamiętam w jakim RPGu) były zapisywane dialogi w dzienniku do danego zadania, a nie specjalnie tworzone wpisy.

masz jakiekolwiek pojęcie o mechanizmach skryptowych w Gothic oraz sposobach tworzenia wpisów w tej grze?
chyba jednak nie
chyba także nie za bardzo czytałeś dialogi ,bo gdybyś czytał, to byś zobaczył ile zajęłoby miejsca umieszczenie dialogów ze średnio złożonego zadania w dzienniku.
Nadmienię, że jest to możliwe do zrobienia tylko to po prostu nie jest ta gra.

Cytat:Oczywistym faktem jest, że MOŻNA sobie rozpracować wszystko tak, aby załatwiać kilka zadań za jednym zamachem podczas długich tras.

skoro można to znaczy że wszystko jest w porządku
skoro ktoś nie chce tego robić to już całkowicie jego problem


Cytat:Pojawia się tylko teraz pytanie, czy ma sens takie śledzenie i układanie sobie skrupulatnie wszystkiego, analizowanie różnych czynników itp.

Tak, ma jak najbardziej bo pod takim kątem było Przeznaczenie tworzone.


Cytat:Ja po robocie czy przed nią, raczej wolę się zrelaksować, niż bawić się w analityka.

Czyli nie poczytałeś jakie wymagania i wyzwania stawia gra przed jej rozpoczęciem.
A mówiliśmy o tym przed prawie dwa lata prac do chwili premiery....



Cytat:To ma być rozrywka, a nie żmudna praca.

nie, to ma być dzieło sztuki , zmuszające do do myślenia przyczynowo-skutkowego
nie nie napiszę - idź grać w Returning jak chcesz rozrywki, bo tam z kolei trzeba żmudnej pracy przy rozwoju samej postaci , liczenia i kalkulowania by pierwszy lepszy zębacz nie stał się przeszkoda nie do pokonania

ja wiem, że współczesny gracz łaknie łatwej, miodnej rozgrywki w kolorowych lokacjach, dlatego Half Life nie jest już taki kultowy jak niegdyś

ogólnie - było standardowe myślenie - "o nowy modzik do Goticzka, se popykam w wolnej chwili! "
ale to nie tak, bo nie taki cel postawiła sobie ekipa tworząc Przeznaczenie na zrębach i fundamentach Global RU i zachowując w sferze logicznej  jego zasady.
Gdybyśmy poszli na łatwiznę, zrobiliśmy polski odpowiednik Returninga na kilkunastu mapach usianych potworkami i prostymi do ogarnięcia zadaniami bez szczególnych powiązań
i pewnie mimo,że nie byłoby super akcji animacyjno skryptowych to radość ogólnej masy graczy by była wielka, zwłaszcza tych najmłodszych, a my nie napracowalibyśmy się tyle przy digitalizacji postaci i dialogów .
Jednak, jak podkreślam nasz cel był inny.
Stworzenie elitarnej gry intelektualnej i do takiej grupy skierowaliśmy ją.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
(07.01.2017, 00:53:03)Memorius napisał(a): masz jakiekolwiek pojęcie o mechanizmach skryptowych w Gothic oraz sposobach tworzenia wpisów w tej grze?
chyba jednak nie
chyba także nie za bardzo czytałeś dialogi ,bo gdybyś czytał, to byś zobaczył ile zajęłoby miejsca umieszczenie dialogów ze średnio złożonego zadania w dzienniku.
Nadmienię, że jest to możliwe do zrobienia tylko to po prostu nie jest ta gra.

Nie mam pojęcia, jak to jest tworzone w grze. Dialogi czytałem wszystkie dokładnie. Ale co to ma do rzeczy? Rzuciłem tylko pomysłem, którym posłużono się w grach RPG, wydanych jakiś czas po Gothicu.

(07.01.2017, 00:53:03)Memorius napisał(a): Czyli nie poczytałeś jakie wymagania i wyzwania stawia gra przed jej rozpoczęciem.
A mówiliśmy o tym przed prawie dwa lata prac do chwili premiery....

Nie, nie czytałem. Ogólnie to kiedyś polajkowałem Wasz fanpage czy wrzuciłem sobie stronę do zakładek i po prostu przyszedł czas, że wyszedł Wasz mod, a ja znalazłem motywację, by go pobrać i zagrać.

(07.01.2017, 00:53:03)Memorius napisał(a): ja wiem, że współczesny gracz łaknie łatwej, miodnej rozgrywki w kolorowych lokacjach, dlatego Half Life nie jest już taki kultowy jak niegdyś

Niekoniecznie. Do takich gier przyzwyczają nas po prostu twórcy. A co do Half-Life, to uwierz mi, że choćbym miał 70 lat i słabe czucie w palcach oraz był prawie ślepy, a wyszłaby w końcu jego trzecia część, to zagrałbym na pewno. Dla mnie to jeden z kultowych tytułów. Na tych grach się wychowywałem i dla mnie tworzą one pewne ramy. Za bardzo próbujesz oceniać ludzi, nie znając ich, a przez to zrażasz do siebie osoby, które być może podzielają Twoje zainteresowania.

W tych moich całych narzekaniach chodzi tylko o wypunktowanie słabych stron Przeznaczenia. Może komuś to da do myślenia, wyciągnie jakieś wnioski. Na tym polega krytyka. A gdyby gra mi się nie podobała, to nie marnowałbym na nią 130h mojego życia, tak jak masa innych osób, piszących na tym forum.

Tyle ode mnie ;)
Odpowiedz
Mowiac o umiejetnosciach kolega pewnie mial na mysli nie umiejetnosci postaci a twoje wlasne umiejetnosci w graniu w Gothica. ;) Niektorzy na 20lv beda mieli problem z pojedynczym orkiem a niektorzy klada tych niemilcow bez wiekszego trudu juz na 10. Ot taki przyklad.

A co do dyskusji powyzej: jesli chodzi o trudnosc zadan to zgadzam sie jednak z Memoriusem. Przeznaczenie to niszowa produkcja, tworzona przez ludzi z pasja ktorym nikt za ta tworczosc nie placi i dlatego zazyczyli zrobic gre, ktora bedzie adresowana do konkretnego rodzaju odbiorcow. Gry latwe, ktore przechodzi sie w 10-30h podazajac za wskaznikiem to domena produkcji komercyjnych nastawionych na zarobek z odbiorcow szukajacych w grach relaksu i czystej przyjemnosci. Takich graczy jest teraz niestety najwiecej. Wiekszosc z nich pracuje lub ma inne obowiazki i majac niewiele czasu na granie siega po tytuly ktore dadza mu czysty relaks, oderwanie od rzeczywistosci. Ja sam rowniez doceniam takie gry ale potrafilem rowniez docenic Przeznaczenie mimo tego ze rowniez mam juz na glowie prace po 12h dziennie to znajdywalem czas na dalsze rozwiazywanie kolejnych karkolomnych zagadek. Serio naklalem sie jak szewc podczas gry, niejednokrotnie zagladalem na forum w celu szukania pomocy, pare razy zmieklem i uzylem kodow ale koniec koncow jak w koncu udalo mi sie przelezc (okreslenie celowe) moda to po wyjsciu do glownego menu siedzialem bezczynnie kilka dluzszych minut przed kompem i docierlo do mnie jak genialna jest ta gra ktora wlasnie ukonczylem i nie zaluje ani jednej minuty spedzonej przed nia. Zadania rozwiazuja sie w tej grze same, wystarczy grac i isc do przodu i czlowiek sie dziwi jak cos samo sie rozwiazalo w wyniku skomplikowanie powiazanych splotow wydarzen i zadan. Jezeli mimo wszystko komus to nie pasuje - powinien odpuscic, usunac moda. Nie powinien zalowac bo nie wydal na to ani zlotowki a nie wszystko musi byc dla wszystkich wiec ogolny placz narzekaczy na tym forum uwazam za niezrozumialy i nieuzasadniony.

Btw
Morrowind to wielka gra ale dziennik to ma zaiscie przechujowy. Język

Jak na darmowa gre to produkcja mega, ale pewnie gdybym musial za nia zaplacic to rowniez mocno bym ja punktowal za niedociagniecia.
Odpowiedz
A ja bym za nią zapłaciła nawet pomimo niedociągnięć.
Odpowiedz
3 dni grania i mod podoba mi się.
nie wiem mam wrażenie że bedzie trudno o statystyki
siła, zręczność i wiedza np z broni jednoręcznej ... nie starczy pn na te 3 umiejętności chyba....
i wgl Obóz myśliwych w DP jest totalnie zjebany... na odwal robiony bez klimatu ... jak i szata łowcy ... biała,brzydka co z tego że zrobił ją koleś który sie wielce zasłużył ... niech zepnie sie i ją poprawi...
do tego czasem zbyt współczesne teksty typu "no ba" "bombowo" które klimatem odbiegają.
podczas kucia było by prosciej na kowadle zaczynać od ostatnio wybranej opcji.

aby stworzyć swiat bardziej realnym można by było wysyłać więcej ludzi co by szli sobie drogami np z khorinis na jakąś farmę pogadać i później wracali albo znowu gdzieś
z samorodków rudy powinna wypadać magiczna ruda tak jak złoto wypada
Odpowiedz
(16.01.2017, 23:53:21)grekoimper napisał(a): siła, zręczność i wiedza np z broni jednoręcznej ... nie starczy pn na te 3 umiejętności chyba....
Na wszystko starczy ze spokojem jeśli będziesz miał oczy otwarte i znajdziesz pewne rzeczy.
(16.01.2017, 23:53:21)grekoimper napisał(a): i wgl Obóz myśliwych w DP jest totalnie zjebany... na odwal robiony bez klimatu
Tu się akurat nie zgodzę. Grałem myśliwymi i są bardzo klimatyczni, wręcz grało mi się z nimi z przyjemnością
(16.01.2017, 23:53:21)grekoimper napisał(a): jak i szata łowcy ... biała,brzydka co z tego że zrobił ją koleś który sie wielce zasłużył ... niech zepnie sie i ją poprawi...
Tu są akurat zdania podzielone jednym się podoba drugim nie. wszystkim nie dogodzimy i nie mamy takiego zamiar.
(16.01.2017, 23:53:21)grekoimper napisał(a): do tego czasem zbyt współczesne teksty typu "no ba" "bombowo" które klimatem odbiegają
Hmmm nie pamiętam żeby ktoś tak mówił
Jestem symbolem CHWAŁY... Jestem MISTRZEM ARENY...
Odpowiedz
Ogólnie to cała Dolina Przodków jest zrobiona dość brzydko, choć szacun dla Proroka, że da się po niej chodzić bez crashy i fpsy nie spadają do 5 na słabszych sprzętach. Nie wiem czy grałeś w Globala, ale tam sytuacja była dość dramatyczna.
Odpowiedz
czuję grekoimper, że będziemy mieli przy tobie dużo dobrej zabawy

wiesz co to jest?
Search "bombowo" (0 hits in 0 files) w notepad ++

ostrożniej z takimi stwierdzeniami , bo będziesz się kompromitował badziej niż zwykle
co do no, ba - wykaż , że jest to zwrot "nowoczesny/ współczesny"
Cytat:aby stworzyć swiat bardziej realnym można by było wysyłać więcej ludzi co by szli sobie drogami np z khorinis na jakąś farmę pogadać i później wracali albo znowu gdzieś

gdybyś postał cały gothicowy dzień tu i ówdzie, to byś może zauważył, że liczba dodanych łącznie nowych rutyn liczy się w tysiące
chodzenie drogami natomiast w grę nie wchodzi, bo kto ma łazić to i tak łazi, ainni sa potrzebni skryptowo na takich a nie innych WP
Cytat:z samorodków rudy powinna wypadać magiczna ruda tak jak złoto wypada

nie , ponieważ nie ma takiej umiejętności w grze do wyuczenia ani w R1 ani potem, zresztą celowo
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
(17.01.2017, 00:02:37)Wiśnia napisał(a):
(16.01.2017, 23:53:21)grekoimper napisał(a): siła, zręczność i wiedza np z broni jednoręcznej ... nie starczy pn na te 3 umiejętności chyba....
Na wszystko starczy ze spokojem jeśli będziesz miał oczy otwarte i znajdziesz pewne rzeczy.
(16.01.2017, 23:53:21)grekoimper napisał(a): i wgl Obóz myśliwych w DP jest totalnie zjebany... na odwal robiony bez klimatu
Tu się akurat nie zgodzę. Grałem myśliwymi i są bardzo klimatyczni, wręcz grało mi się z nimi z przyjemnością
(16.01.2017, 23:53:21)grekoimper napisał(a): jak i szata łowcy ... biała,brzydka co z tego że zrobił ją koleś który sie wielce zasłużył ... niech zepnie sie i ją poprawi...
Tu są akurat zdania podzielone jednym się podoba drugim nie. wszystkim nie dogodzimy i nie mamy takiego zamiar.
(16.01.2017, 23:53:21)grekoimper napisał(a): do tego czasem zbyt współczesne teksty typu "no ba" "bombowo" które klimatem odbiegają
Hmmm nie pamiętam żeby ktoś tak mówił

obóz myśliwych chodziło mi wizualnie
Odpowiedz
Witam serdecznie wszystkich graczy i pozdrawiam w szczególności autorów tego świetnego moda jakim jest Przeznaczenie. :)

Jednakże chciałbym podzielić się też moim przypadkiem znikających postaci, który mnie dziś wielce zasmucił, a nie wiem, czy ktoś już miał taki przypadek. Tutaj na forum przynajmniej nie zauważyłem.
Otóż zniknęli mi prawie wszyscy farmerzy na farmie Bengara - prawie, z wyjątkiem samego Bengara i Pardosa, który siedzi w domu na fotelu.

Mam na liczniku 116 h gry i końcówkę 3 rozdziału. Gram jako Myśliwy (poziom 31). Teleportowałem się do przełęczy Khorinis, żeby wejść do GD i oczyścić orków spod zamku przed wielką wyprawą z Myśliwymi, a tu zaatakował mnie zombie (jeden z tych, którzy pojawiają się zapewne po ruszeniu wątku Starożytnego Kultu). Zacząłem więc walczyć z zombie, smoczymi zębaczami i Poszukiwaczami, aż doszedłem na farmę Bengara - a tutaj szok. Nie ma prawie nikogo (w środku dnia). Stoi tylko Bengar, a w chacie siedzi Pardos. Tylko tyle.

Grę zapisuję na 5 różnych slotach (nigdy na 1 slocie od góry). Wczytałem wszystkie i na każdym z nich udałem się na farmę Bengara. Niestety, farmerów jak nie było, tak nie ma.
Dla jasności - nigdy, przez całą grę ani razu włączałem konsoli.
Sprawdziłem też plik gothic.ini i jest tam linia: zCacheInAllNSCAtNewGame=1, taka jak powinna być. Była też gdy zaczynałem grę, bo pamiętam, że to sprawdzałem.
Gram na nowym, wydajnym sprzęcie: Win 10 Pro, 16 GB RAM, i5.


Czy jest możliwe, że podczas któregoś z kolei przechodzenia z DP, GD lub Jarkendaru do Khorinis te postacie po prostu się czasem nie wczytują?

Farmerzy zapewne mogą być potrzebni do zadań, więc nie wiem - chyba będę musiał zacząć od początku, ale nie wiem czy ten sam błąd mi się nie powtórzy. A gra naprawdę mnie wciągnęła i mam nadzieję kiedyś ją skończyć na 100%. :)
Odpowiedz
Takiego błędu nikt nie miał.
Nie zdradzę chyba wielkiej tajemnicy jeśli powiem, że ci farmerzy maja nieśmiertelność więc raczej nic ich zabić nie mogło.
Jest prawdopodobne, że uszkodzeniu uległ w jakims momencie któryś z save i się zaczęło "niedoczytywać".
Bład zapewne został przeniesiony na inne save w trakcie rozgrywki.
Zaznaczam,że te postacie w skryptach nadrzędnych nie mają żadnych skryptowych przemieszczeń poza farmę.

No cóż, szkoda tylu godzin rozgrywki i jak widać nastawienie do gry jest pozytywne więc pomożemy jakoś.
Mogę uspokoić, że ci farmerzy raczej nie są do niczego potrzebni i tylko jeden z nich będzie miasł znaczenie questowe, jakby co to damy na niego kod.

Nasuwa mi się jednak takie pytanie....
Czy czasem ich Malak nie wyprowadził z farmy? Troll Relaks
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
Heh, no że też nie przyszło mi od razu do głowy, żeby po prostu zapytać Bengara: co jest grane? :D
Bardzo dawno nie grałem w zwykłe G2 NK, ale zawsze jakoś wydawało mi się, że wątek zniknięcia Malaka jest w R5. Więc zupełnie mi się to nie skojarzyło z tą sytuacją i od razu pomyślałem: "Oh no!" :)
W każdym razie kamień z serca, że to tylko moje przeoczenie, a nie błąd techniczny. :)
Poza tym wszystko w jak najlepszym porządku. Także gramy dalej. :)
Dzięki za pomoc! Pozdrawiam. :)
Odpowiedz
Jedna ogólna uwaga, nie kierowana do nikogo konkretnie w tym momencie.
Tak prawdą jest, że zastawiłem w gildii Mroczny Zakon podwójna pułapkę na skiperów dialogowych, w rezultacie której znikają postacie Mrocznych w określonych etapach gry.
Zbyt wczesne ich bezmyślne wyklikanie definitywnie zamyka grę dla tych, którzy nie lubią/nie umieją czytać nic poza wpisami zadaniowymi.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
To jest skryptowo niemożliwe i dobrze Pan o tym wie. xd
To że Imperanon się buguje i znika, to nie nowość. I nie, nie jest to celowe.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 46 gości