08.10.2017, 00:59:25
Moim faworytem są wszelkiego rodzaju golemy. Świetnie się kamuflowaly z otoczeniem w związku z czym dochodziło często do niezamierzonych kontaktów pierwszego stopnia z tą kupą głazów. Poza tym budziły respekt i siały postrach nawet wtedy, gdy Bezi umiejętnie posługiwał się bronią.