Alestorm
#4
Alestorm - Sunset on the Golden Age (2014)

[Obrazek: R-10518250-1499087806-5584.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Walk the Plank 04:07
2. Drink 03:23
3. Magnetic North 03:47
4. 1741 (The Battle of Cartagena) 07:18
5. Mead from Hell 03:41
6. Surf Squid Warfare 03:59
7. Quest for Ships 04:34
8. Wooden Leg! 02:45
9. Hangover (Taio Cruz cover) 03:41
10. Sunset on the Golden Age 11:26

Rok wydania: 2014
Gatunek: melodic power metal
Kraj: Wielka Brytania

Skład zespołu:
Christopher Bowes - śpiew, instrumenty klawiszowe
Dani Evans - gitara
Gareth "Gazz" Murdock - bas
Pete Alcorn - perkusja
Elliot Vernon - instrumenty klawiszowe


W sierpniu 2014 z pozyskanym w 2013 klawiszowcem Vernonem i sporą grupą gości z różnych stron świata ALESTORM prezentuje kolejną płytę wydaną przez Napalm Records - "Sunset on the Golden Age".

Oczekujący nieskrępowanej pirackiej melodic power zabawy otrzymali tym razem płytę z muzyką nieco, a miejscami znacznie cięższą, także brzmieniowo i ten folk metal Under Jolly Roger prezentuje tu różny poziom. Na samym początku w drapieżnym i złagodzonym jedynie w refrenie heavy/power metalowym ostro poczyna sobie black metalowy gitarzysta Michael Barber, ostro śpiewa także sam Bowes. Generalnie to niemal standardowy numer power metalowy z akcentami pirackimi i takich mieszanek jest więcej. Ten numer byłby przeciętny, gdyby nie udane rozwinięcie w części drugiej, ale jest tu kilka kompozycji trudnych do strawienia, jak cover Hangover zaśpiewany przez australijskiego folk metalowego wokalistę Luke Philipa, czy też mieszanka prymitywnego folka i metalcore w fatalnym Magnetic North oraz katastrofalny, rozwrzeszczany tawernowy "song" Wooden Leg!.
Chyba nisko gusta muzyczne swojej głównej grupy odbiorców ocenił tym razem Bowman, bo poza wspomnianymi wcześniej pomyłkami jest tu także prymitywna repetycja najbardziej ogranych pirackich patentów w Drink i ten numer też zupełnie nic nie wnosi. Nawet wokalna interpretacja samego lidera jest drażniąca. Smyczkowe ornamentacje takie sobie, a chórki zbyt nachalne i krzykliwe. A przecież można było i inaczej, jak w potoczystym i zadziornym tawernowym Mead from Hell, gdzie na gitarze i na vibraslapie (to taki instrument perkusyjny) zagrał producent i główny inżynier dźwięku albumów ALESTORM, Lasse Lammert z Lubeki. Proste, bezpretensjonalne i chwytliwe w pirackim stylu. Zresztą, trudno coś zarzucić także bardzo dobremu, energicznemu i z pewną dawką mroku Surf Squid Warfare. Potoczysty refren zdecydowanie najlepszej tradycji zespołu. Jednak już także pełen ekspresji Quest for Ships prezentuje się w porównaniu z nim po prostu słabo.
Można odnieść wrażenie, że znaczna część albumu to po prostu wypełniacze dopakowane po to, by dwa najbardziej rozbudowane i epickie numery nie stały się w swej samotności tylko Ep-ką. Tytułowy Sunset on the Golden Age jest z całą pewnością tytułowym celowo, bo to prawie dwanaście minut power folka epickiego i heroicznego. Przynajmniej w zamyśle, bo to jakoś nie chwyta ani w melodii, ani w klimacie, ani nawet w dosyć monotematycznych akordach i jednostajnej melodii. Na tak długi czas to nic się nie dzieje, a powiązania klawiszy i gitar są mętne... Bardzo to zaczyna nudzić już od połowy.
Bowes bez killera słuchaczy nie może zostawić nawet na tej mało udanej płycie. 1741 (The Battle of Cartagena) to brawurowy popis heroicznego pirackiego power metalu z epickim zacięciem. Jest tu wszystko - fanfary, bojowy refren, świetny tekst zdecydowanie odśpiewany przez lidera, wyborne klawisze i porywająca melodia oraz barwny klimat prawdziwej morskiej bitwy. Hit i killer! Szkoda, że tak naprawdę jedyny  na tym LP.

Brzmienie jest przepotężne i chyba tym razem Lammert przesadził. Takiego ustawienia gitar fajnie się słucha w death/thrashu czy modern metalu, ale jakoś do brodatych piratów nie bardzo to pasuje. "Doły" mają moc buldożera i też chyba jest to przerysowane.
Takim sztucznym, pompowanym na siłę entuzjazmem  jest to wszystko napędzane, a naprawdę dobrej muzyki mało. Trochę ta załoga fregaty "Alestorm" wydaje się zmęczona i nadrabia miną.


ocena: 6/10

new 10.04.2020
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Alestorm - przez Memorius - 16.06.2018, 10:35:30
RE: Alestorm - przez Memorius - 05.02.2020, 19:24:20
RE: Alestorm - przez Memorius - 20.03.2020, 17:29:04
RE: Alestorm - przez Memorius - 10.04.2020, 15:24:22
RE: Alestorm - przez Memorius - 26.05.2020, 20:33:59
RE: Alestorm - przez Memorius - 29.05.2020, 13:29:33
RE: Alestorm - przez Memorius - 20.06.2022, 18:28:56

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości