Axenstar
#3
Axenstar - The Inquisition (2005)

[Obrazek: R-3450075-1507105889-6069.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. The Fallen One 03:51
2. Under Black Wings 05:38
3. Salvation 03:57
4. Inside Your Mind 05:52
5. Daydreamer 04:32
6. Drifting 02:27
7. The Burning 07:16
8. Run or Hide 05:04
9. The Sands of Time 04:30

Rok wydania: 2005
Gatunek: Melodic Power Metal
Kraj: Szwecja

Skład zespołu:
Magnus Winterwild - śpiew, instrumenty klawiszowe
Peter Johansson - gitara
Thomas Eriksson - gitara
Magnus Ek - bas
Pontus Jansson - perkusja

"The Inqusition" to trzecia płyta AXENSTAR , jednego z najbardziej typowych dla europower metalu w melodyjnej odmianie zespołów ze Szwecji. Dwa poprzednie albumy to słaby śpiew Magnusa Winterwilda i dużo dobrego grania, z całą pewnością nieoryginalnego, ale dopasowanego niemal idealnie do gustów określonej grupy słuchaczy. I tym razem LP został wydany przez Arise - w maju.
AXENSTAR nic nie zmienia w swoim stylu, no prawie nic, bo może dołożyli więcej zdystansowanego chłodku stylu w miejsce odniesień do fińskiej sceny sonato- i strato-podobnej.Zgrabnie, elegancko, w białych kołnierzykach i grzecznie, ale to zdecydowanie melodic power metal. Jak zwykle bardzo dobre otwarcie w postaci równiutko ułożonego "The Fallen One" o sporym ładunku przebojowości. Dbają o te szczegóły i ułożenie cały czas. Miłe dla ucha tło klawiszowe i udana melodia z ciepłym solo gitarowym w "Under Black Wings". Łatwo przychodzi im generowanie tych wdzięcznych galopadek, tym razem bez nadmiernej speedmanii, jak w "Salvation" ale taki bardziej nastawiony na element rycersko-epicki power metal jest nieosiągalny dla głosu Winterwilda i ten utwór całościowo jest co najwyżej dobry, podobnie jak "Run or Hide" pełen dumnych riffów, ale zepsuty drewnianym śpiewem. Przy okazji można zauważyć większe niż na poprzednich albumach współdziałanie gitar i klawiszy, które też są głośniejsze i wypełniają większą przestrzeń także w "Inside Your Mind". Jest to jednak płyta utworów o mniej chwytliwych melodiach niż na LP chociażby poprzednim i zarówno ten numer jak i "The Sands of Time" to jednak nie jest szczyt możliwości tej grupy.
Za to zwiewny mix melodic metalu i melodic power w "Daydreamer" prezentuje się bardzo dobrze, biorąc rzecz jasną poprawkę na niespecjalne wokalne umiejętności lidera, który jednak przynajmniej już tak fałszywie nie pobekuje i nie pojękuje jak kilka lat wcześniej. Amatorsko brzmi jednakże jego śpiew w skromnym utworze "Drifting" zagranym w wersji akustycznej i choć tam jest lekko wspierany to kompozycja emocji nie wzbudza. Dobrze, że wracają do ugładzonego szybkiego power metalu w "The Burning" - encyklopedycznego w ramach gatunku, ale z ciekawie rozłożonymi akcentami w tym dosyć długim czasie trwania.

Mimo wszystko jest to album mniej interesujący od poprzedniego. Słabsze sola, mniej pomysłów na drobne ubarwiające zagrywki, jakoś tym razem zanadto anemiczna sekcja rytmiczna.
Rozwaga przeszła w nadmierne uspokojenie i lekką monotonię mimo starannego nadal wykonania. Ugładzony, wypolerowany melodic power - aż chyba za bardzo. Wykalkulowane granie z usypiającym wokalistą o brzmieniu bardzo dobrym, ale obliczonym na to, aby nikogo nie urazić i nikim nie wstrząsnąć.
Taki AXENSTAR pojawił się po raz ostatni i następna płyta "The Final Requiem" z 2006 roku to już zupełnie inna para kaloszy.


Ocena: 6,5/10

6.07.2008
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Axenstar - przez Memorius - 16.06.2018, 20:54:47
RE: Axenstar - przez Memorius - 16.06.2018, 20:55:48
RE: Axenstar - przez Memorius - 16.06.2018, 20:56:30
RE: Axenstar - przez Memorius - 16.06.2018, 20:57:17
RE: Axenstar - przez Memorius - 16.06.2018, 20:58:03
RE: Axenstar - przez Memorius - 15.12.2018, 18:19:06
RE: Axenstar - przez Memorius - 15.05.2019, 13:29:33
RE: Axenstar - przez Memorius - 26.10.2023, 16:58:10

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości