Axel Rudi Pell
#17
Axel Rudi Pell - Game of Sins (2016)

[Obrazek: R-7962733-1503039339-9022.jpeg.jpg]

tracklista:
1.Lenta Fortuna (Intro) 01:24
2.Fire 05:34
3.Sons in the Night 05:07
4.Game of Sins 08:43
5.Falling Star 05:14
6.Lost in Love 06:07
7.The King of Fools 04:58
8.Till the World Says Goodbye 07:40
9.Breaking the Rules 05:07
10.Forever Free 08:29

Rok wydania: 2016
Gatunek: Melodic Heavy Metal
Kraj: Niemcy

Skład zespołu:
John Gioeli - śpiew
Axel Rudi Pell - gitara
Volker Krawczak - gitara basowa
Bobby Rondinelli - perkusja
Ferdy Doernberg - instrumenty klawiszowe

Raz na dwa lata AXEL RUDI PELL musi o sobie przypomnieć nowym albumem. Zresztą, czekają na to miliony.
Po "Into the Storm" w 2014 przychodzi czas na "Game of Sins" w 2016 i po prostu ma to być normalny, rozpoznawalny i zarazem unikalny styl melodic metal wirtuoza Axela i całego zespołu. Lp wydaje rzecz jasna Steamhammer, w styczniu.

Wszystko tu przebiega zgodnie z planem, zgodnie z rytuałem i uświęconą tradycją. Rozpoczyna intro, potem bardzo dobry klasyczny opener w średnim tempie o niezbyt skomplikowanej konstrukcji Fire i może ta melodia już była, ale w końcu co z  tego? Świetny wokal Gioelli, który jest zdecydowanie w wysokiej formie, świetne archetypowe solo Pella.
Te rock metalowe potwory są tym razem po prostu różne. Sons in the Night gładko przechodzi, bez mocniejszego bicia serca, podobnie jak The King of Fools, ale niewinnie klasyczny w riffach zwrotek Falling Star ma refren kapitalny, z najlepszych możliwych czasów ARP. Dosyć rzadko się zdarza, by w kompozycjach Pella zwrotki miały lepsze melodie i były ciekawiej zaśpiewane niż refreny, ale w przypadku Breaking the Rules tak właśnie jest. Trochę to siada wszystko po gitarowo wielce obiecującym początku.
Moc ARP tkwi w tych długich rozbudowanych melodyjnych, melancholijnych kolosach i jest tak prawie od zawsze. To one wzruszają, poruszają epickością i stanowią o ostatecznej wartości albumów Pella. Tytułowy Game of Sins, kroczący dostojnie jest wspaniały z tymi klawiszowymi planami Doernberga i pełnym ekspresji wokalu Gioelli. On lubi i umie śpiewać takie rzeczy. W każdym true heavy epic metalowym zespole dewastowałby bez najmniejszego problemu. Till the World Says Goodbye jest bardziej posępny, mrok gdzieś czai się na drugim planie w riffach i chórach w tle... Coś tu jednak do końca nie zagrało w samej melodii i refren wydaje się trochę zbyt powszedni, by uznać tę kompozycję za wybitną. Album zamyka najdłuższy Forever Free i to też już pewna tradycja, której AXEL RUDI PELL nie zmienia. Zaczyna się to dosyć tajemniczo, melancholijnie, w chłodnym stylu, ale refren eksploduje fantastycznie w stylu pompatycznego Pella i jest to numer wyborny, z porywającym solem gitarowym i zapada to wszystko w pamięć, oj zadecydowanie zapada. Przepiękny, romantyczny song Lost in Love to ozdoba tej płyty. Początek z gitarą akustyczną i onirycznymi folk - rycerskimi klawiszami wspaniały, no a potem jest tak, gdy się zapala zapalniczki na koncertach tej grupy. Magia ARP w balladowych numerach jest zjawiskiem ponadczasowym i fenomenem!

Ocena muzyków i wokalisty? Taka jak zwykle - AXEL RUDI PELL!
Album przygotował jako producent sam Axel Rudi Pell, a mastering to jak zwykle Ulf Horbelt. Chyba trochę popadł w rutynę. Ja to oczywiście rozumiem, że zespół chce brzmieć w swoim określonym stylu, ale trochę kolorytu nowoczesnej techniki nagraniowej można by w końcu wykorzystać. "Eternal Prisoner" z 1992 brzmi prawie dokładnie tak samo jak płyta z 2016. Coś z tą perkusją by wypadało tu zrobić, może nawet z głębią gitary Mistrza Pella.
Generalnie mamy to, co chcieliśmy usłyszeć. Po prostu AXEL RUDI PELL, a nie BONFIRE czy SCORPIONS. I lepsze to wszystko jest niż ARP A.D. 2014
Zadanie wykonane ku zadowoleniu słuchaczy nieoczekujących fajerwerków oryginalności.


ocena: 8,8/10

new 17.07.2019
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 21:55:43
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 21:56:59
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 21:58:54
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 22:00:19
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 22:02:02
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 22:03:45
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 22:05:15
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 22:09:01
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 22:11:32
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 22:14:16
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 22:15:56
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 22:16:48
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.06.2018, 22:18:07
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 21.12.2018, 23:53:56
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 01.01.2019, 15:00:21
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 27.01.2019, 11:15:42
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 17.07.2019, 18:20:26
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 09.05.2020, 19:09:00
RE: Axel Rudi Pell - przez Memorius - 16.04.2022, 16:52:41

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości