Black Rose (SWE)
#3
Black Rose - A Light in the Dark (2018)

[Obrazek: 706665.jpg?3516]

Tracklista:
1. Sands of Time 04:26
2. Hear the Call 03:27
3. Carry On 03:33
4. We Come Alive 03:46
5. A Light in the Dark 03:12
6. Web of Lies 03:58
7. Ain't Over 'til It's Over 03:04
8. Powerthrone 03:31
9. Don't Fear the Fire 04:01
10. Love into Hate 04:22

Rok wydania: 2018
Gatunek: heavy metal
Kraj: Szwecja

Skład:
Jakob Sandberg - śpiew
Thomas Berg - gitara
Anders Haga - gitara basowa
Peter Haga - perkusja, instrumenty klawiszowe


BLACK ROSE powrócił w roku 2011 albumem "Rise Again", a w 2013 jeszcze raz "Turn On the Night" proponując raczej hard rock z dociążonymi gitarami i mocnym wokalem nowego frontmana Peder Thederan. Niezłe, ale jednak niezbyt ekscytujące płyty. Potem znowu na kilka lat wokół zespołu było raczej cicho, aż do kwietnia 2018, gdy Sliptrick Records wydała ich nową płytę "A Light in the Dark". Zaśpiewał następca Thederana Jakob "Jacke" Sandberg, który objął funkcję wokalisty w roku 2015.

BLACK ROSE nadal gra tu melodyjny metal, tyle że z większym wpływem classic heavy niż na poprzednich płytach. Mniej radio-oriented kompozycji, więcej metalowego heroizmu i to w połączeniu z pewnymi akcentami neoklasycznymi, jak w openerze Sands of Time. Pełen dumy jest znakomity rycerski Carry On i w tej kompozycji zespół przypomina dokonania DARK ILLUSION ze Sztokholmu. Zresztą podobnie jak bojowym, pełnym heavy metalowej mocy tytułowym A Light in the Dark z mocarnymi zwrotkami. Przypominają także siebie z czasów "Explode" rytmicznym i zgrabnym, przebojowym We Come Alive. Duże naprawdę duże wrażenie robi atak w zwrotkach Powerthrone i jest mocno jest heavy metalowo w mrocznym, klasycznym stylu. Wyborne riffy budują to od początku do końca. Mroczniejszy nastrój budują w granym w umiarkowanym tempie Don't Fear the Fire i jest tak sobie, choć refren ma kilka jaśniejszych momentów, w tej lekkiej poetyckiej stylistyce. Czy często się zdarza, by w klasycznym heavy metalu melodia pierwszych zwrotek była taka fenomenalna jak w Love into Hate ? No nieczęsto. Absolutne zniszczenie i do tego to takie rozpoznawalne dla dawnego stylu zespołu. Po prostu fantastycznie! Tu przy tej okazji wielkie brawa dla Jakoba za wokale w tej kompozycji, za pazur, za moc za feeling. Zresztą to wokalista jak najbardziej słusznie wybrany, ciekawszy od Thederana w każdym aspekcie.
BLACK ROSE nie rezygnuje jednak i z łączenia metalu z hard rockiem i proponuje także lżejsze kompozycje o ciepłym klimacie jak Hear the Call i Web of Lies stylistycznie przypominające albumy z Theredanem. Zagrali także przyjemny hard'n'heavy w bezpretensjonalnym Ain't Over 'til It's Over i to najlżejsza, najbardziej nasycona klasycznym rockiem kompozycja z tej płyty,
Thomas Berg to wyborny gitarzysta. Gdy po latach, w 2011 ponownie pojawił się w składzie zespołu, jakoś nie miał do końca możliwości zaprezentowania pełni swoich umiejętności w dosyć prostych kompozycyjnie utworach na płytach z 2011 i 2013. Tu w każdej gra wysmakowane i dopasowane do stylu poszczególnych utworów sola i to jest mocny punkt wszystkich kompozycji.


Dobre, wyraziste klasyczne brzmienie traditional metalu dodaje smaku i uroku. Ładnie chodzi bas, perkusja dudni, a są gitary miękkie i głębokie, jak należy. Bracia Haga przygotowali klasowy materiał i wszystko zostało zagrane z klasą i elegancją godną dawnego BLACK ROSE.

ocena: 8,6/10

new 3.10.2021
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Black Rose (SWE) - przez Memorius - 17.06.2018, 08:56:14
RE: Black Rose (SWE) - przez Memorius - 17.06.2018, 08:57:53
RE: Black Rose (SWE) - przez Memorius - 03.10.2021, 14:05:00
RE: Black Rose (SWE) - przez Memorius - 03.10.2021, 17:50:53

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości