Celesty
#3
Celesty - Vendetta (2009)

 [Obrazek: R-1697614-1376901740-2610.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Prelude for Vendetta 01:26
2. Euphoric Dream 05:02
3. Greed & Vanity 04:16
4. Like Warriors 04:44
5. Autumn Leaves 04:06
6. Feared by Dawn 04:53
7. Lord (Of This Kingdom) 05:00
8. New Sin 05:27
9. Dark Emotions 05:16
10. Fading Away 03:59
11. Legacy of Hate pt.3 14:06

Rok wydania: 2009
Gatunek: melodic power metal
Kraj: Finlandia

Skład zespołu:
Antti Railio - śpiew
Teemu Koskela - gitara
Tapani Kangas - gitara
Juha Mäenpää - instrumenty klawiszowe
Ari Katajamäki - bas
Jere Luokkamäki - perkusja

Najnowszy album zespołu został zarejestrowany po pewnej przerwie, jaka nastąpiła po ukazaniu się poprzedniej płyty w 2006 i wydany przez Spinefarm Records w marcu 2009.
Skład zespołu nie uległ zmianie, a główny kompozytor, perkusista Luokkamäki, przygotował materiał w głównym nurcie melodyjnego powerowego grania w europejskiej odmianie.

Zespół jednak zrobił coś więcej, co pozwala zaliczyć ten LP do najbardziej udanych w tym gatunku w 2009 roku. Tym bardzo udanym manewrem było wzbogacenie brzmienia o monumentalne klawisze i elementy symfoniczne. Ciekawe, dobrane ze smakiem i nienachalne, ale dominujące nad gitarami wielu miejscach i stanowiące osnowę większości kompozycji. Orkiestracje są po prostu idealnie wplecione w główną strukturę utworów - właśnie wplecione, a nie stanowiące przerywniki. Same gitary także łagodniejsze niż na zdecydowanie powermetalowym albumie poprzednim, sola oszczędniejsze, ale bardzo melodyjne i zagrane na wysokim poziomie i popisowe praktycznie we wszystkich kompozycjach, a przedsmak daje solo już w "Euphoric Dream". Sekcja rytmiczna słyszalna, kompetentna i dobrze dopasowana do elementów symfonicznych. Wokalnie bez zarzutu - melodyjnie, czysto, lekko drapieżnie, lekko epicko. Udane sola gitarowe, odrobina progresywnego podejścia w bardzo rozbudowanym "Legacy Of Hate". Klasyczne fińskie podejście do starannego doboru refrenów. Chwytliwość pozbawiona cech tzw. "remizowości". Bardzo dobre brzmienie, ciepłe i miękkie, ale jednocześnie na swój sposób podniosłe. Zaskakująca, wieloplanowa aranżacja całości. Na pewno żaden z numerów nie trafi na popularne listy radiowych przebojów - z czego się bardzo cieszę. Są jednak bardzo chwytliwe, także z powodu zazwyczaj podniosłego i uroczystego klimatu.
Przede wszystkim wyróżnia się kapitalny, epicki i jakże manowarowy "Lord (Of This Kingdom)" - "I Am the Master Of the Wind" - MOC absolutna.
Na zdecydowane wyróżnienie zasługuje mocny "Greed And Vanity", dynamiczny "Feared By Dawn" oraz "New Sin". Także niezmiernie udany - i co najważniejsze, wchodzący w całości niemal od razu "Legacy Of Hate". Tu mamy jakże bogaty wachlarz wokalnych popisów - od power metalowych do black metalowych skrzeków i wspaniały początek z żeńskim wokalem przechodzącym w duet. Pozostałe kompozycje bardzo dobre, nawet lekki, przebojowy "Fading Away". "Gates of Tomorrow" dodany jako bonus Japończykom to świetny melodic power, może nie bardzo pasujący do całości albumu, ale bujający jak mało co w tym roku.

Album pokazuje dobitnie, że nawet w tak wyeksploatowanym gatunku jak melodyjny power metal z klawiszami można nagrać płytę ciekawą i w pewnym stopniu wykracząjącą poza schematy. Po raz pierwszy CELESTY wygrało z silną fińską konkurencją w 2009 i moim zdaniem absolutnie zasłużenie.


Ocena: 9/10

18.03.2009
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Celesty - przez Memorius - 17.06.2018, 12:36:00
RE: Celesty - przez Memorius - 17.06.2018, 12:36:41
RE: Celesty - przez Memorius - 17.06.2018, 12:38:19
RE: Celesty - przez Memorius - 29.10.2019, 11:49:03

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości