Frown
#1
Frown - Lovesinspain (2007)

[Obrazek: R-12984603-1545909221-5826.jpeg.jpg]

tracklista:
1.Redemption 04:11
2.Not from Christian Love 04:32
3.Nighthearts 04:02
4.Vernal Blood 05:11
5.Crucify Me 03:11
6.Life Is Trance 03:36
7.Vampyre's Love 04:56
8.Pain of My Life 02:55
9.Darkdays 04:23
10.Endowed 03:58

rok wydania: 2007
gatunek: gothic metal
kraj: Słowacja

skład zespołu:
Marián Dráč - śpiew
Jan Kolesar - gitara
Ján Kavulič - gitara basowa
Frantisek Zeleznik - perkusja
Martin Porubsky - instrumenty klawiszowe

Słowacki FROWN z Preszowa w pierwszym okresie swojej działalności uważany był za epigona TYPE O'NEGATIVE i wychodził na tym dobrze, wydając dwie płyty dla niemieckiej wytwórni Moonstrom z Berlina, w latach 2001 i 2003. Gdy jednak w roku 2004 przygotował album "Lovesinspain" kierując się w stronę fińskiego melancholijnego gothic metalu z echami gothic rocka lat 80tych, to Niemcy nie zdecydowali się wydać tej płyty. Nie zdecydował się jej wydać także nikt inny i ostatecznie grupa przedstawiła ją nakładem własnym w roku 2007, oficjalnie jako promo.

Liderem FROWN był od początku, czyli od 1997 Marián Dráč, który tak wspaniale zaprezentował się w roku 2006 w innej gothic metalowej słowackiej grupie GLOOM. Z całą pewnością czas, jaki spędził w tej ekipie, miał wpływ na muzyczny kształt "Lovesinspain".
Nadużyciem byłoby stwierdzenie, że FROWN przeszedł na pozycje H.I.M., jak to się niekiedy słyszy. Fakt, muzyka Słowaków jest bardzo przebojowa, ale na pewno nie tą prostą przebojowością radiowego rock/metalowego hita. Jest to muzyka pełna poetyckich niuansów. Smutek, nostalgia, zaduma, nawet rozpacz, wyrażone są w niezwykle wysublimowany sposób, no i przepięknie śpiewa Marián Dráč, jeden z najbardziej ujmujących wokalistów gothic metalowych Europy, a może i świata, zwłaszcza gdy wychodzi spod wpływu Petera Steele i stawia na swoją własną manierę wykonawczą.
Klimat tej muzyki jest niezwykły, a równocześnie ściśle mieści się w ramach gatunku gothic metal. Nawet coś z PARADISE LOST jest w otwierającym Redemption w tym gitarowych ornamentacjach Kolesara... Jakże urokliwy i jak wybornie muzycznie zrobiony jest Not from Christian Love... ENTWINE i najlepsze co w LACRIMAS PROFUNDERE w jednym. I ten refren, i ten plan klawiszowy. Po prostu magia gothic metalu. I duet mieszany... jaki dramatyzm! Bardziej rockowymi tonami malowane są emocje w Nighthearts i ta kompozycja jest bardziej standardowa dla suomi gothic i od tych porównań się rzecz jasna uciec nie da. A Crucify Me to nowocześniejsze ujęcie muzyki Siostrzyczek Miłosierdzia.
Jeśli gothic metal to muzyka płaczącego mroku, to taki jest właśnie wspaniały spokojnie rozegrany z wyrazistym planem klawiszowym Vernal Blood, z niesamowitym refrenem pojawiającym się nagle z tego mroku. Kapitalnie zrobione! Jeżeli coś z H.I.M., to zapewne Life Is Trance i Pain of My Life, przebojowe w tempie i stylu refrenów podobnym do tych akurat Finów. Nocturnowy Vampyre's Love z pianinem i masywniejszym, niż w pozostałych utworach planem klawiszowym jest wspaniały. Jest tu smutek tak dostojny i tak monumentalny, jaki rzadko się spotyka na płytach z gothic metalem. Po raz kolejny niezaprzeczalny urok magii i mroku... Tego klimatu nie brakuje także w Darkdays i ta melancholia wyraża się po raz kolejny przepiękną urzekającą melodią... Może melodia zwrotek zamykającego ten LP Endowed nie jest niczym szczególnym, ale refren! Przejście do niego i to się tam muzycznie i wokalnie dzieje na dwa głosy to po prostu mistrzostwo świata.

Fenomenalnie zgrana ekipa, grająca z rzeczy z pozoru proste, ale takiej prostoty w zespołowym graniu życzyć należy setkom zespołów. I grają cały czas pod wokalistę, wierząc (i słusznie) w magię jego głosu.
Sound kapitalny. Po prostu trzeba tego posłuchać i samemu wysnuć wnioski, na czym polega geniusz tej produkcji. Późniejsze losy zespołu nie składały się dobrze i na kolejny, na razie ostatni album, przyszło czekać do roku 2014. "Introspection of Memoirs" to jednak zasadniczo powrót do stylu z początku działalności zespołu.

ocena: 9/10

new 29.06.2020
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości