Kalmah
#3
Kalmah - The Black Waltz (2006)

[Obrazek: R-1789313-1467289327-9305.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Defeat 05:32
2. Bitter Metallic Side 04:27
3. Time Takes Us All 04:22
4. To the Gallows 04:40
5. Svieri Doroga 01:08
6. The Black Waltz 04:37
7. With Terminal Intensity 04:56
8. Man of the King 04:02
9. The Groan of Wind 05:02
10. Mindrust 04:06
11. One from the Stands 04:32

Rok wydania: 2006
Gatunek: Extreme Melodic Metal
Kraj: Finlandia

Skład zespołu:
Pekka Kokko - śpiew, gitara
Antti Kokko - gitara
Timo Lehtinen - bas
Marco Sneck - instrumenty klawiszowe
Janne Kusmin - perkusja

Po wydaniu w 2003 roku albumu "Swampsong", gdzie KALMAH zaczął się niebezpiecznie zbliżać w rejony CHILDREN OF BODOM i NORTHER, na jakiś czas grupa umilkła.
Przez kilka lat mówiło się o nowej płycie i nowym spojrzeniu na muzykę przez KALMAH, jednak takiej zmiany, jaka nastąpiła na wydanej przez Spikefarm Records w lutym 2006 roku płycie "The Black Waltz", chyba mało kto się spodziewał.
KALMAH powrócił niezwykle ciężki i z growlem, który wyparł w znacznym stopniu harsh Kokko z poprzednich płyt.

Zniknęły prawie całkowicie elementy black metalu i zespół przedstawił monolityczny i miażdżący LP, nie przestając być jednocześnie sobą. O prapoczątkach przypominała w zasadzie jednak tylko miniatura "Svieri Doroga", umieszczona w połowie albumu, jakby po to, aby dać chwilę odpoczynku od morderczego, masakrującego grania, jakie tu pojawia się od pierwszej sekundy.
Żartów nie ma. "Defeat" z nerwowymi klawiszami i nerwowymi gitarami atakuje wzmocniony potężnym basem, który w KALMAH nigdy jeszcze nie był taki mocny. Kontrast, jaki tworzą instrumenty klawiszowe Snecka z całą resztą jest fantastyczny i takiego czegoś jeszcze nie było, tym bardziej, że te klawisze są dawkowane z wielkim umiarem. Jest to nadal KALMAH i niesamowite dialogi Sneck - Antti Kokko to stara sprawdzona formuła. Rozwój melodii i refreny to także najbardziej klasyczny i rozpoznawalny KALMAH, ale moc jest przeogromna jak w niewinnie rozpoczętym od organów "Bitter Metallic Side". Moc i szybkość trochę mniejsza niż na poprzednich płytach, choć tej nie brak w "Time Takes Us All", gdzie też ta nutka melancholii się przebija w szorstkim graniu. Taki numer, jak "To The Gallows" mógł nagrać tylko KALMAH i to naprzemienne lawinowe atakowanie riffami i rytmiczne partie są tu znakomite. Jest także i podniosłość i dramatyzm, ujawniający się w "The Black Waltz", który nie na darmo zajmuje centralne miejsce i jest utworem tytułowym. Niezwykła brutalna dostojność.
Zwarte, nasycone muzyką są te utwory, każdy inny, a jednocześnie wszystko tworzy spójną całość. Monolit i tylko "With Terminal Intensity" nieco przypomina dociążoną wersję kompozycji z poprzedniej płyty. "Man of the King" wydaje z początku nieco lżejszy, ale potem nabiera tempa i mocy, napędzany magicznymi klawiszami Snecka w tle. Jeden cal szybko płonącego lontu do eksplozji beczki dynamitu. Tu też po raz kolejny mordercze solo Antti Kokko, który na tym LP dokonuje cudów, wybijając się ponad pancerny sound. Smutno rozpoczyna się "The Groan of Wind", tu też najwięcej tego wczesnego KALMAH, z czasów, gdy ważne były akcenty melodic black, tu bardziej wpadające w rycerski folk.  Rola "Mindrust" to jednoczesne kruszenie czerepów i wprawianie w zachwyt klawiszowymi ozdobnikami przy szybkim tempie rozgrywania tego wszystkiego. Niesamowita precyzja. Bas otwiera na koniec "One from the Stands" i ten utwór w znacznej mierze stanowi stylistyczny odpowiednik "Defeat" - bojowy, twardy i bezkompromisowy.

Trudno coś powiedzieć o wykonaniu tego wszystkiego, co jest zaprezentowane poza tym, że to kolejny popis indywidualnych umiejętności wszystkich bez wyjątku członków grupy scalony w jedność.
Ten album to extreme melodic metalowy potwór i nie ma swojego odpowiednika w ramach szeroko rozumianego melodyjnego grania, opartego o death metalowy fundament.

Mega klasyka.


Ocena: 9.9/10

4.09.2010
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Kalmah - przez Memorius - 21.06.2018, 21:41:56
RE: Kalmah - przez Memorius - 21.06.2018, 21:42:42
RE: Kalmah - przez Memorius - 21.06.2018, 21:44:27
RE: Kalmah - przez Memorius - 21.06.2018, 21:45:57
RE: Kalmah - przez Memorius - 21.06.2018, 21:46:56
RE: Kalmah - przez Memorius - 13.07.2018, 14:08:30
RE: Kalmah - przez Memorius - 01.01.2019, 16:51:24
RE: Kalmah - przez Memorius - 10.05.2023, 19:10:14

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości