Rainbow
#5
Rainbow - Difficult to Cure (1981)

[Obrazek: R-1149314-1452432309-7905.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. I Surrender 03:55
2. Spotlight Kid 04:50
3. No Release 05:26
4. Magic 04:04
5. Vielleicht Das Naechste Zeit (Maybe A Next Time) (Instrumental) 03:13
6. Can't Happen Here 04:52
7. Freedom Fighter 04:11
8. Midtown Tunnel Vision 05:00
9. Difficult To Cure (instrumental) 05:54

Rok wydania: 1981
Gatunek: Hard Rock/Melodic Heavy Metal
Kraj: Wielka Brytania

Skład zespołu:
Joe Lynn Turner - śpiew
Ritchie Blackmore - gitara
Roger Glover - bas
Bob Rondinelli - perkusja
Don Airey - instrumenty klawiszowe

Po krótkich "wakacjach" w nagrywaniu i kolejnym przemeblowaniu składu Blackmore z RAINBOW przedstawił kolejny album. Mocny skład z nowym nieznanym wokalistą i... mieszane uczucia dotyczące zawartości.

Już poprzedni LP "Down To Earth" z 1979 roku był przez wielu krytykowany za nadmierną popowość, komercyjność i odejście od heavy metalu na rzecz hard rocka, jednak Ritchie jakoś sobie tych zarzutów do serca nie wziął. Co więcej, powstał album po części wprost ukierunkowany na szerokie grono słuchaczy radiowych list rockowych przebojów i ponownie Rus Ballard miał wydźwignąć płytę na wysokie miejsca na takich listach.
Otwierający ten LP „I Surrender” – prosty, rockowy numer to jakby odsłona druga „Since You Been Gone” i niecierpliwych może zaraz zniechęcić do poznania tego albumu dalej.
Dla kontrastu jednak zaraz potem mamy znakomity zagrany z pasją szybki „Spotlight Kid” z brawurowym solem Blackmore'a i ta kontrastowość towarzyszy obcowaniu z tym albumem do końca. RAINBOW nie określa się jednoznacznie, bo proponuje pop rockowy przebój „Magic” autorstwa Morgana, a jednocześnie mocny i bardzo nowocześnie brzmiący „Midtown Tunnel Vision”, gdzie Turner pokazuje, że stać go na coś więcej niż tylko poprawne odśpiewanie prostych rockowych piosenek. Czasem te piosenki, odegrane ciężej i z większą ekspresją wypadają znakomicie jak elegancki i pełen werwy „Can't Happen Here”. Można jednak odnieść wrażenie, że RAINBOW nie za bardzo wie co chce zaprezentować i album jest po części wypełniony instrumentalnym graniem, fajnym, ale rozbijającym spójność całości. Naturalnie „Maybe A Next Time” to przepiękny sentymentalny utwór, wzruszająco szczerze opowiedziany przez Blackmore'a gitarą, ale tytułowy „Difficult To Cure” rozbudowany do 6 minut i umieszczony niezbyt fortunnie na końcu jest co najmniej dyskusyjny. Wykorzystanie muzyki klasycznej, w tym przypadku Bethoveena do stworzenia speed metalowej kompozycji z elementami symfonicznymi było na pewno pomysłem oryginalnym. Jest to chyba pierwszy utwór, który znalazł się na albumie zespołu grającego szeroko rozumiany heavy metal, który można podciągnąć pod kategorię neoclassical metal. Sama interpretacja - pełna rozmachu, radosna i lekko zakręcona jest nawet interesująca, niemniej na tej płycie w takim towarzystwie zupełnie innych kompozycji nie do końca pasuje. Ponadto nieco to tchnie nachalną dydaktyką w prostej i łatwo przyswajalnej formie. Dobrze, że chociaż samo wykonanie nie budzi zastrzeżeń. Do kompletu mamy jeszcze dwa średniej klasy hard rockowe wypełniacze i bardzo solidne wykonanie całości. Kompetentny zestaw muzyków zrobił wszystko jak należy, choć może Airey słabo został tu wykorzystany. Klawisze mocno zepchnięte na plan dalszy, a pierwsze skrzypce to Blackmore i jego gitara, której brzmieniu w poszczególnych utworach ludzie odpowiedzialni za produkcję poświęcili sporo uwagi.

To brzmienie całościowo jest bardzo dobre, lekko ugładzone może, ale wysmakowane i pod tym względem to jedna z lepiej nagranych płyt początku lat 80tych.
Album nierówny, chwilami denerwujący infantylnością, ale do starego RAINBOW z Rising powrotu już nie było. Płyta ugruntowała pozycję zespołu na rynku heavy rocka w początkach lat eksplozji NWOBHM i mimo wad przetrwała do dziś jako LP "środka", stanowiący pomost pomiędzy hard rockiem, metalem i AOR, który zaczął się kształtować w tym czasie, zresztą także inspirowany nowym stylem RAINBOW.


Ocena: 7,8/10

2.01.2008
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Rainbow - przez Memorius - 25.06.2018, 08:23:49
RE: Rainbow - przez Memorius - 25.06.2018, 08:24:32
RE: Rainbow - przez Memorius - 25.06.2018, 08:25:26
RE: Rainbow - przez Memorius - 25.06.2018, 08:26:08
RE: Rainbow - przez Memorius - 25.06.2018, 08:26:50
RE: Rainbow - przez Memorius - 25.06.2018, 08:27:29
RE: Rainbow - przez Memorius - 25.06.2018, 08:28:07
RE: Rainbow - przez Memorius - 25.06.2018, 08:29:10

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości