Raven
#9
Raven - Everything Louder (1997)

[Obrazek: R-15330214-1590348041-6898.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Blind Eye 03:50 
2. No Pain 03:33
3. Sweet Jane 05:01
4. Holy Grail 03:51
5. Hungry 05:01
6. Insane 04:52
7. Everything Louder 05:56
8. ??? 00:29
9. Between the Wheels 03:43
10. Losing My Mind 03:07
11. Get Your Fingers Out 03:40
12. Wilderness of Broken Glass 06:06
13. !!! 00:13
14. Fingers Do the Walking 04:06
15. Bonus 01:37

Rok wydania: 1997
Gatunek: Heavy Metal/Speed Metal
Kraj: Wielka Brytania

Skład zespołu:
John Gallagher - śpiew, bas
Mark Gallagher - gitara
Joe Hasselvander -perkusja

W ramach kontraktu z SPV (wytwórnia Fresh Fruit) RAVEN nagrał jeszcze jeden album, który okazał się zarazem ostatnim w latach 90tych i ostatnim dla tej wytwórni.

"Glow" z 1994 został przyjęty z mieszanymi uczuciami i tym razem brytyjskie trio postanowiło przedstawić muzykę, z jaką Kruk był kojarzony w latach 80 tych.
Szybsze, bardziej osadzone w NWOBHM kompozycje o cechach power i speed metalu już nie nosiły cech thrashowych. W takich utworach jak Blind Eye, Losing My Mind czy No Pain powrócił rockowy styl oparty na prostym riffowaniu i rezygnacji z zaskakiwania słuchacza nieoczekiwanymi zmianami tempa. Nie zrezygnowano jednak z elementów alternatywnego rocka i metalu jak w Sweet Jane, czy też prostego rock'n'rolla w Holy Grail lub amerykańskiego rock/metalu w Hungry. Niestety sam poziom kompozycji, szczególnie pod względem atrakcyjności melodii, na które tym razem postawiono jest niski. Próby urozmaicenia i dynamizacji w niektórych kawałkach, jak choćby w Insane nie przekonują, głównie ze względu na nieciekawe brzmienie jakie ta płyta posiada. Jest ono płaskie i suche, matowe i bas jest miękki i cofnięty plumka w tle gitary, która zatraciła typową dla RAVEN lat 80tych ostrość brzytwy. Nudny tytułowy Everything Louder jest tu pewnym wyznacznikiem bezradności zespołu na tym LP, niestety również gitarzysty Marka Gallaghera, który gra po prostu grubo poniżej swoich możliwości. Sola są słabe, bez pomysłu, co więcej ustawienie gitary w solach piskliwe i za miękkie, przez co brzmią one momentami komicznie. Jak słabo prezentuje się bas, słychać w Wilderness of Broken Glass, który przez sześć minut jest wałkowaniem w kółko tego samego riffu. Na koniec nieco brytyjskiego wspominkowego grania NWOBHM w Fingers Do the Walking.
Album zamyka Bonus, który niestety jakby w krzywym zwierciadle pokazuje główne negatywne cechy tej płyty.

Jeden z najsłabszych LP RAVEN, gdzie nawet Hasselvander dostosował się do szarej przeciętności. Marna produkcja, napisane na kolanie utwory i pozostawiające wiele do życzenia wykonanie.


Ocena: 4.5/10

5.08.2008
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Raven - przez Memorius - 25.06.2018, 09:28:59
RE: Raven - przez Memorius - 25.06.2018, 09:29:50
RE: Raven - przez Memorius - 25.06.2018, 09:31:50
RE: Raven - przez Memorius - 25.06.2018, 09:32:59
RE: Raven - przez Memorius - 25.06.2018, 09:34:35
RE: Raven - przez Memorius - 25.06.2018, 09:35:26
RE: Raven - przez Memorius - 25.06.2018, 09:36:22
RE: Raven - przez Memorius - 25.06.2018, 09:37:22
RE: Raven - przez Memorius - 25.06.2018, 09:38:04
RE: Raven - przez Memorius - 25.06.2018, 09:40:20
RE: Raven - przez Memorius - 20.09.2020, 11:25:42
RE: Raven - przez Memorius - 30.06.2023, 20:24:11

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości