28.06.2018, 15:47:14
Wildfire - Brute Force And Ignorance (1983)
Tracklista:
1. Violator 03:49
2. Victim Of Love 03:51
3. Another Daymare 03:40
4. Lovelight 04:30
5. Search And Destroy 04:26
6. Redline 04:17
7. Wildfire 02:35
8. Goldrush 04:44
9. If I Tried 03:45
10. Eyes Of The Future 04:35
Rok wydania: 1983
Gatunek: melodic heavy metal (NWOBHM)
Kraj: Wielka Brytania
Skład zespołu:
Paul Mario Day - śpiew
Jeff Summers - gitara
Martin Bushell - gitara
Jeff Brown - bas
Bruce Bisland - perkusja
Ocena: 6,7/10
23..07.2008
Tracklista:
1. Violator 03:49
2. Victim Of Love 03:51
3. Another Daymare 03:40
4. Lovelight 04:30
5. Search And Destroy 04:26
6. Redline 04:17
7. Wildfire 02:35
8. Goldrush 04:44
9. If I Tried 03:45
10. Eyes Of The Future 04:35
Rok wydania: 1983
Gatunek: melodic heavy metal (NWOBHM)
Kraj: Wielka Brytania
Skład zespołu:
Paul Mario Day - śpiew
Jeff Summers - gitara
Martin Bushell - gitara
Jeff Brown - bas
Bruce Bisland - perkusja
Paul Mario Day, pierwszy wokalista IRON MAIDEN oczywiście nie zaśpiewał na żadnej płycie tego zespołu. W 1980 pojawił się w składzie innej grupy zaliczanej do NWOBHM - MORE ale opuścił ją po nagraniu jednej płyty i dołączył do nowo formowanego Londynie bandu WILDFIRE. Jako jedna z nielicznych grupa poszukała szczęścia za granicą i uzyskała kontrakt płytowy z belgijską wytwórnią Mausoleum Records.
Większość członków zespołu nie kryła przywiązania do rockowej tradycji brytyjskiej i w efekcie powstała płyta na pograniczu hard rocka i heavy metalu z głównego nurtu NWOBHM z energicznym rockowym śpiewem Day'a, który tu zaprezentował się lepiej niż w MORE. Gitarzyści pogrywają tu dosyć ostro, jednak same utwory zyskują miano heavy metalowych głównie dzięki tej ich dynamicznej grze wokalowi na granicy krzyku. Takich utworów tu jednak nie ma za wiele - "Violator" czy wolniejszy rytmiczny "Search And Destroy".
W łagodniejszych klimatach prezentują niezłe kompozycje, jednak co ciekawe znacznie lepsze w melodiach zwrotek niż zazwyczaj przeciętnych i mało zajmujących refrenach, co bardzo słychać w "Victim Of Love" oraz "Wildfire" i w obiecującym z początku "Goldrush". Część tych kompozycji jest bardzo zgrabnie zagrana z rozpisanymi na role gitarami i pod tym względem wyróżnia się "Another Daymare". W tej i kilku innych kompozycjach można usłyszeć ciekawe wolniejsze partie, nawiązuje do bardziej epickiego hard rocka , są one jednak tylko urozmaiceniami, całościowo takich numerów tu nie ma i może tylko "Redline" zbliża się do tej granicy. Czy i jak umie śpiewać, można się dodatkowo przekonać we wstępie do "If I Tried", utworze o najbardziej klasycznym rockowym charakterze na tym LP. Płytę zamyka "Eyes Of The Future", który jasno wyraża niezdecydowany styl tego albumu.
W łagodniejszych klimatach prezentują niezłe kompozycje, jednak co ciekawe znacznie lepsze w melodiach zwrotek niż zazwyczaj przeciętnych i mało zajmujących refrenach, co bardzo słychać w "Victim Of Love" oraz "Wildfire" i w obiecującym z początku "Goldrush". Część tych kompozycji jest bardzo zgrabnie zagrana z rozpisanymi na role gitarami i pod tym względem wyróżnia się "Another Daymare". W tej i kilku innych kompozycjach można usłyszeć ciekawe wolniejsze partie, nawiązuje do bardziej epickiego hard rocka , są one jednak tylko urozmaiceniami, całościowo takich numerów tu nie ma i może tylko "Redline" zbliża się do tej granicy. Czy i jak umie śpiewać, można się dodatkowo przekonać we wstępie do "If I Tried", utworze o najbardziej klasycznym rockowym charakterze na tym LP. Płytę zamyka "Eyes Of The Future", który jasno wyraża niezdecydowany styl tego albumu.
Jak na album z melodyjnym heavy metalem, mało tu muzyki z melodiami wpadającymi w ucho. Zagrane i zaśpiewane na wysokim poziomie utwory po prostu przelatują jeden po drugim, nie ma też obowiązkowej ballady stanowiącej często wisienkę na torcie takich albumów. Obok Day'a wyróżnić można Bruce Bislanda, który gra interesująco nawet w tych nieinteresujących muzyczne utworach. Zwraca uwagę bardzo dobra produkcja, nadspodziewanie klarowna i staranna, przewyższająca inne płyty wydawane przez Mausoleum w tym czasie.
Płyta cieszyła się zainteresowaniem na tyle dużym, że kontrakt został przedłużony i w roku następnym WILDFIRE zaprezentował kolejny LP "Summer Lightning".
Płyta cieszyła się zainteresowaniem na tyle dużym, że kontrakt został przedłużony i w roku następnym WILDFIRE zaprezentował kolejny LP "Summer Lightning".
Ocena: 6,7/10
23..07.2008
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"