Walls 0f Babylon
#1
Walls Of Babylon - Fallen (2022)

[Obrazek: 1043360.jpeg?0628]

tracklista:
1.Claim (Overture) 02:23
2.The Great Collapse 07:56
3.F.R.E.E.D.O.M. 04:53
4.Amigdala 07:02
5.Whispering Wind 05:38
6.Fallen 05:42
7.Anger and Lust 05:48
8.Wrath Upward 05:38
9.Certain Twice 06:12
10.Too Late for Regrets 06:01

rok wydania: 2022
gatunek: progressive power metal
kraj: Włochy

skład zespołu:
Valerio Gaoni - śpiew
Francesco Pellegrini - gitara
Fabiano Pietrini - gitara
Matteo Carovana - gitara basowa
Marco Barbarossa - perkusja


Istniejący od roku 2012 w Fabriano WALLS OF BABYLON w końcu września wydał swój trzeci album nakładem istniejącej od kilku lat nowej włoskiej wytwórni Wanikiya Record.

Jak do tej pory jakoś nie byłem przekonany do muzyki tego zespołu, reprezentującego nurt progresywny w power metalu, pretendującej na oryginalność, ale efekt był mało interesujący.
Na tym albumie pokłosiem tej nieciekawej oryginalności w nieokreślonym stylu łagodnego progressive metalu jest F.R.E.E.D.O.M. i zapewne album w takim stylu całościowo byłby po prostu kolejnym przeciętnym włoskim wydawnictwem z metalem z ambicjami. WALLS OF BABYLON rezygnuje jednak z tego szukania na siłę własnego oblicza i zaczyna tu grać progressive power metal oparty na najlepszych włoskich i szwedzkich patentach w ramach tego podgatunku. Tak, szwedzkich też, bo jakże inaczej określić świetny Too Late for Regrets tak bliski dokonaniom EVERGREY. Piękny refren, nastrojowy, melodyjny i tak przebojowy. Do tej pory gitarzyści w tej grupie grali zachowawczo, niespecjalnie dynamicznie teraz się to zmieniło. Potężne nowoczesne riffy w stylu DGM i NOVERIA stanowią fundament wybornie skonstruowanych, ciekawych i zapadających w pamięć kompozycji takich jak Whispering Wind, The Great Collapse, Amigdala i choć są dosyć długie, to trzymają w napięciu i przykuwają uwagę od pierwszej do ostatniej sekundy. Jest energia i zdecydowanie tak w The Great Collapse, jest wyborny klimat i melodyjna majestatyczność w Amigdala i zdecydowanie nieprzypadkowo grupa wybrała tę kompozycję jako wizytówkę promującą płytę. Ależ dewastujący wysokoenergetyczny atak gitary prowadzą w Fallen, z udziałem Nicoletty Rosellini z KALIDIA i jest na pewno mniej progresywnie, ale absolutnie perfekcyjnie nowocześnie i przebojowo! Dużo jest ekscytujących melodii, inteligentnie zaaranżowanych, jak w Whispering Wind i Wrath Upward (wiele ze stylu EVERGREY), jest nastrojowość w intensywnych barwach w Anger and Lust z pięknym romantycznym refrenem. I nastrojowość w oprawie zdecydowanych akordów w Certain Twice jest taka urzekająca...

Doskonale grają gitarzyści i do tego dostraja się także Valerio Gaoni, do tej pory w tej grupie po prostu solidny odtwórca, a od 2022 aktor pierwszoplanowy.
Bardzo dobre brzmienie wypracował Manuele Pesaresi, który zrobił mastering i sound zbliżony jest do tego, który proponuje zazwyczaj Simone Mularoni. Warto przypomnieć, że Manuele Pesaresi w udany sposób wpisał się we włoską szkołę inżynierii dźwięku na trzech częściach "Divina Commedia" grupy STARBYNARY.
Jak to mówią - "do trzech razy sztuka". WALLS OF BABYLON za trzecim podejściem zachwycił i przebojem wdarł się do hermetycznej włoskiej czołówki melodyjnego progresywmego power metalu.


ocena: 9/10

new 30.09.2022
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości