Galeria modyfikacji

[Bezimienny]

Zdecydowanie ładniejszy świat a na XP jest o wiele brzydszy Dlatego te ładniejsze graficznie mody odpalam na Win7.

[Jonxx]

Nie ze mną te numery Bru... Brenner.

[Jonxx]

Zaczynało mi już powoli brakować Doliny Przodków. Uwielbiam tą lokację.

[Dinozaur7]

Mi też się podobała, chodź pierwsze wrażenia przytłoczenia szybko minęło. Pamiętne wędrówki od wejścia do obozu przez las stały się z czasem rutyną

[Klimek]

Tak pamiętam, jak swego czasu się ciągle gubiłem w tym lesie. Jednak po pewnym czasie stał się niestety uciążliwy. Przydałby się częstszy respawn potforków w nim Aby ciągle mogło nas coś w nim zaskoczyć.

[Michał]

Miłość potrafi wzbudzić skrajne emocje, a pod osłoną nocy dochodzi do nielichych skandalów...




Jak potoczyłyby się losy Bezimiennego bohatera, gdyby korzystając z dobrodziejstw alchemii zapełnił puste łoże w domu Mirelli i zaczął pisać dla niej miłosne wiersze? Chyba właśnie tak, po jakimś czasie oczywiście.

Powiadają, że pierwszy raz jest najtrudniejszy, ale czy jest tak w przypadku Przeznaczenia? Czy znajomość większości zadań i ukrytych bonusów pozwoli na poprawienie wyniku, a może rutyniarstwo poprowadzi do upadku? Pora nadrobić zaległości i ukończyć   jako Mroczny, przyszły, jeszcze odległy.

[Michał]

Wariacje geologiczne Doliny Przodków to dla młodego Łowcy nielicha zagadka.

[Jastrząb]

Ładne Widoczki

[Tituf]

Przeznaczenie + DX11

[Dota]

Gdzie to jest? W sensie gdzie stoi Bezi. Bo chyba nie na ścieżce z obozu wymiany do zamku, tylko jakoś na lewo od tego mam wrażenie. Czy to po prostu takie specjalne ustawienie na kodach na potrzeby screena?

Placu wymiany*
Nie da się postów edytować, a się jebłem.

[Tituf]

nie, to naturalny pkt widokowy - przed opuszczoną kopalnią trzeba stanąć na skraju urwiska

Tak naprawdę to z Irdorath jest bardzo mało screenów, czyżby nudna lokacja i gracz gnał już tylko do zakończenia? Ale chyba nie Mroczny Wojownik/Mag?!

[Dinozaur7]

Z reguły na Irdorath mimo wszystko gra się już by skończyć - To jest w końcu cel podróży ;)

[Klimek]

Tak, Irdorath to już zawsze był taki ostatni przystanek, który zawsze rozgrywało się niejako na siłę, aby tylko dobiec do napisów końcowych. Ponure miejsce to i nie dziwota, że każdy stara się je szybko przemierzyć.

[Tituf]

A my planowaliśmy tak wiele w tej lokacji... Dobrze, że zrezygnowaliśmy.

[Klimek]

Pewnym odświeżeniem na pewno był ciekawszy system otwierania bramy do świątyni i oczywiście trzeba było pogłówkować aby dostać się do pomieszczenia za Archolem.