20.06.2020, 08:07:45
ZMORDOWAŁEM no inaczej tego nazwać nie można : Powtórzę kolejny raz za "SparrowJacek "
"Wadą modyfikacji jest bardzo duża liniowość od pewnego momentu. Mamy ładnych kilka zadań w dzienniku, jednak prawie niemożliwe jest wykonywanie ich równolegle, przez co czasem trzeba przebiec się kilka razy po całkiem pustym już zenie w poszukiwaniu kogoś/czegoś, bo jest to jedyna rzecz, jaką można zrobić." I mogą się niektórzy nie zgadzać
ale ja to też tak odbieram . Tydzień temu pisałem że gra mi się płynnie ale wtedy właśnie trafił mi się TRAGICZNY przypadek z Rzeźnikiem i od tego momentu grało mi się jak po grudzie . Proponuje zmienić ten warunek .
Więcej nie napiszę bo szkoda moich i cudzych nerwów.
Podziękowanie dla SparrowJacek
"Wadą modyfikacji jest bardzo duża liniowość od pewnego momentu. Mamy ładnych kilka zadań w dzienniku, jednak prawie niemożliwe jest wykonywanie ich równolegle, przez co czasem trzeba przebiec się kilka razy po całkiem pustym już zenie w poszukiwaniu kogoś/czegoś, bo jest to jedyna rzecz, jaką można zrobić." I mogą się niektórzy nie zgadzać
ale ja to też tak odbieram . Tydzień temu pisałem że gra mi się płynnie ale wtedy właśnie trafił mi się TRAGICZNY przypadek z Rzeźnikiem i od tego momentu grało mi się jak po grudzie . Proponuje zmienić ten warunek .
Więcej nie napiszę bo szkoda moich i cudzych nerwów.
Podziękowanie dla SparrowJacek