20.02.2023, 08:51:39
Ja wczoraj zacząłem kolejne podejście do Przeznaczenia i tym razem waham się między Paladynem a Magiem Wody, na razie robię tak dużo ile się da bez wydawania punktów nauki (uczę się tylko otwierania zamków i trofeów) a potem podejmę decyzję.
Tym razem zrobiłem coś odmiennego niż zwykle. Przed wejściem do miasta udałem się prosto do Doliny Przodków omijając potwory po drodze do przejęcia. Potem to wiadomo, pomaga nam Hubert w drodze do Stowarzyszenia Myśliwych więc tu problemu nie ma. Dzięki temu już na początku gry uzyskałem odporność na wściekliznę dzięki potrawce Hwora... i nic poza tym. Odwiedziłem jeszcze Irwina i wziąłem od niego lekarstwo na wściekliznę, żeby pokazać je Vatrasowi i w sumie to tyle.
Poza tym odwiedzenie DP przed Khorinis nie jest logiczne, bo bohater podczas rozmowy z myśliwymi zachowuje się tak jakby już był w mieście oraz na reszcie wyspy.
No ale to był taki mały exploit z moiej strony, nie polecam robić czegoś takiego, tylko najpierw do miasta, tam pozałatwiać jak najwięcej spraw, nauczyć się otwierania zamków i pozyskiwania skór i dopiero iść z Bartokiem oczyścić jar i wtedy dopiero udać się do Doliny. Taka kolejność jest chyba najlepsza, żeby w miarę szybko pozyskać odporność na wściekliznę i dalej bezstresowo grać.
Tym razem zrobiłem coś odmiennego niż zwykle. Przed wejściem do miasta udałem się prosto do Doliny Przodków omijając potwory po drodze do przejęcia. Potem to wiadomo, pomaga nam Hubert w drodze do Stowarzyszenia Myśliwych więc tu problemu nie ma. Dzięki temu już na początku gry uzyskałem odporność na wściekliznę dzięki potrawce Hwora... i nic poza tym. Odwiedziłem jeszcze Irwina i wziąłem od niego lekarstwo na wściekliznę, żeby pokazać je Vatrasowi i w sumie to tyle.
Poza tym odwiedzenie DP przed Khorinis nie jest logiczne, bo bohater podczas rozmowy z myśliwymi zachowuje się tak jakby już był w mieście oraz na reszcie wyspy.
No ale to był taki mały exploit z moiej strony, nie polecam robić czegoś takiego, tylko najpierw do miasta, tam pozałatwiać jak najwięcej spraw, nauczyć się otwierania zamków i pozyskiwania skór i dopiero iść z Bartokiem oczyścić jar i wtedy dopiero udać się do Doliny. Taka kolejność jest chyba najlepsza, żeby w miarę szybko pozyskać odporność na wściekliznę i dalej bezstresowo grać.