03.04.2017, 16:50:16
Dobra, dobra, nie przesadzajmy z tym zaoraniem, bo wziąłem w pewnym stopniu pod uwagę te aspekty. Tyle że:
1)Mówimy tutaj o sumie grzywny za drobną kradzież - czyli 50, max 100 sztuk złota. Nawet w najbardziej zaskakującym momencie kopnięta w dupę żona Sędziego ma tyle w staniku, ewentualnie w bucie. Wiemy chyba jak postępują w tej materii kobiety, a tym bardziej 'takie'. Chyba, że Sędzia korzystając z okazji dorzucił swoimi wpływami jeszcze jakieś zarzuty, ale to ma mały sens. Po co by mu był pretekst z jakąś durną kradzieżą kart przez nią.
2) Nawet jeśli miała tu miejsce jakaś wielka lawina zbiegów okoliczności to co najmniej dziwne jest, że Bezi wraz z Abuyinem są święcie przekonani co do genialności swego planu i nie pomyślą przez chwilę, że bogata i wpływowa obywatelka się po prostu z tak śmiesznego zarzutu w ten czy inny sposób wybroni.
1)Mówimy tutaj o sumie grzywny za drobną kradzież - czyli 50, max 100 sztuk złota. Nawet w najbardziej zaskakującym momencie kopnięta w dupę żona Sędziego ma tyle w staniku, ewentualnie w bucie. Wiemy chyba jak postępują w tej materii kobiety, a tym bardziej 'takie'. Chyba, że Sędzia korzystając z okazji dorzucił swoimi wpływami jeszcze jakieś zarzuty, ale to ma mały sens. Po co by mu był pretekst z jakąś durną kradzieżą kart przez nią.
2) Nawet jeśli miała tu miejsce jakaś wielka lawina zbiegów okoliczności to co najmniej dziwne jest, że Bezi wraz z Abuyinem są święcie przekonani co do genialności swego planu i nie pomyślą przez chwilę, że bogata i wpływowa obywatelka się po prostu z tak śmiesznego zarzutu w ten czy inny sposób wybroni.