Last Performance
#1
Last Performance - Allegiance to Fall (2017)

[Obrazek: ODctMTExNy5qcGVn.jpeg]

Tracklista:
1. Timeless (Intro) 01:40     
2. Collapse of Empire 08:14     
3. Under Cover of Darkness 05:59     
4. End of Pretense 05:27     
5. Alone with the Wind 06:26     
6. Crossing Times 04:44     
7. Black Sun 08:47     
8. Dreamcatcher 04:25     
9. Awake 03:43     
10. The Far Side of the World 04:13     
11. Allegiance to Fall 07:45

Rok wydania: 2017
Gatunek: Symphonic Power Metal
Kraj: Rosja

Skład zespołu:
Nadezhda Razdymalina - śpiew
Alexandr Ogurtsov - gitara
Mikhail Razdymalin - gitara
Kate Sergeeva - instrumenty klawiszowe

Muzycy sesyjni:
Sergey Sveshnikov - bas
Dmitriy Grinenkov - perkusja


LAST PERFORMANCE powstało w 2008 roku, ale niestabilny skład sprawił, że materiał powstawał długo, w końcu jednak debiut został wydany przez rosyjską wytwórnię Molot Records 7 maja 2017 roku.

Muzycy tutaj zebrani, poza wokalistką, mają głównie na swoim koncie bardziej ekstremalne formy metalu, ale te doświadczenia przekładają się na talent, wyczucie, złożoność oraz mistrzowski wykonania.
Po pompatycznym wstępie Timeless (Intro) zaczynają bardzo odważnie, bo ośmiominutowym kolosem, drugim najdłuższym Collapse of Empire i jest to totalne zniszczenie. Znakomite zmiany tempa, świetne, naprawdę świetny duet gitarowy, rozpoznawalny refren i, co najważniejsze, własny styl.
Najłatwiej by było to opisać jako EPICA, ale z rozmachem MAGISTARIUM. Progressive jest tutaj tylko w formie wysmakowania i aranżacji, ale poziom, na jakim to zostało zagrane jest osiągalny dla niewielu. Ryków tutaj nie ma, są za to zmiany klimatu, wspaniałe orkiestracje i refreny. Collapse of Empire stawia poprzeczkę bardzo wysoko, a zaraz po tym jest kolejne zniszczenie, Under Cover of Darkness. Tak w gatunku Female Fronted Metal gra niewiele zespołów, a może i żaden. Innowacyjność i świeżość tego materiału jest zdumiewająca. Nadezhda Razdymalina to skarb i wokalna perła, piękny głos, techniczny i z perfekcyjnym wyczuciem, co przy tak wymagającym, wielowątkowym i wieloplanowym materiale nie jest łatwe. LAST PERFORMANCE nie odpuszcza ani na chwilę i nokautuje power metalowym Under Cover of Darkness. Świetne sola gitarowe, krótkie, ale techniczne i melodyjne, a sekcja rytmiczna to absolutne mistrzostwo. Ten zespół nie bierze jeńców i nie ma chwili oddechu w Alone with the Wind. Nie oszczędzają w najdłuższym Black Sun i to jest bomba atomowa. Schludnie wpleciony extreme melodic metal jest również w Awake, a dramatyczny, francuski w wykonaniu Dreamcatcher hipnotyzuje swoją prostotą. I tak do końca idą za ciosem i tytułowy Allegiance to Fall, trwający prawie osiem minut symphonic dark metalowej uczty dla uszu. Punkt kulminacyjny, czuć, że wszystko szło właśnie w tę stronę i to jest epicka krystalizacja stylu zespołu.
Jedynym delikatnie odstającym utworem jest Crossing Times, który jest bardzo dobry, ale nie dorównuje pozostałym kompozycjom, ale takie "błędy" można wybaczyć.

Sound stworzył Alexander Chudinov, który nie ma zbyt wielu albumów na swoim koncie, ale stworzył brzmienie wycyzelowane. Sharp and clrear, wieloplanowe z mocnym, punktującym basem i ostrymi jak brzytwa gitarami.
Debiut zagrany na poziomie światowym, gdzie jedna kompozycja przez mnogość motywów i melodii to materiał na tradycyjnego longplaya.
Rewelacyjny debiut, 70 minut genialnej muzyki. To po prostu trzeba usłyszeć.


Ocena: 10/10

SteelHammer
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości