13.09.2016, 10:32:35
-To jeden z elementów zastawy stołowej mojej babci, która została onegdaj rozkradziona, gdy ta dobra kobieta wyzionęła ducha.
Niechaj Beliar ma ją w swojej opiece.
Mam teraz już dwa kielichy, jeden talerz oraz tę misę, która trafiła na wyspę jakiś czas temu.
-Chcesz powiedzieć, że posłużyłeś się mną, aby jakieś skorupy twojej babci wróciły do twojego kuferka?!
To po prostu niesłychane!
-Oj tam. Nie denerwuj się tak bardzo. To istotne dla MNIE, a my musimy sobie pomagać, prawda?
Niechaj Beliar ma ją w swojej opiece.
Mam teraz już dwa kielichy, jeden talerz oraz tę misę, która trafiła na wyspę jakiś czas temu.
-Chcesz powiedzieć, że posłużyłeś się mną, aby jakieś skorupy twojej babci wróciły do twojego kuferka?!
To po prostu niesłychane!
-Oj tam. Nie denerwuj się tak bardzo. To istotne dla MNIE, a my musimy sobie pomagać, prawda?
„...Jeśli przy zderzeniu takiej księgi i głowy powstaje pusty dźwięk,
czy jest to zawsze winą owej księgi?"
'Klasztor'
czy jest to zawsze winą owej księgi?"
'Klasztor'