Epilog - problemy z zadaniem

[SparrowJacek]

Ok, przyszła pora i na mnie, żeby tu coś napisać. Powiedzcie mi proszę, co powoduje, że Aurelio traci dialog odnośnie czary rozpaczy? Bo cały czas mówił, że jeszcze nie czas, a jak pchnąłem kilka zadań w przód to już nic mi nie chce powiedzieć. I będę się musiał wracać z 5h, to już przełknę, ale nie chcę przypadkiem popełnić tego samego błędu.

[Memorius]

Musi być ukończone zadanie Zephyrona oraz Oko Mocy dostarczone pod właściwy adres.

[Opos]

Musisz po prostu wykonać pewne zadania i wtedy pojawi mu się opcja :D

[SparrowJacek]

Ahhh, widzę więc, że to ja źle zinterpretowałem chyba sytuację, myśląc, że Aurelio nie znika ten dialog i byłem przekonany, że w jakiś sposób zablokowałem sobie możliwość wykonania zadania...

Dla pewności jeszcze chciałbym spytać: gdzie jest Ramirez? Czy on też gdzieś kiedyś się pojawi? Bo ładnych kilka godzin gry temu dostałem za zadanie go odnaleźć, zdążyłem porozmawiać pewnie z 90% postaci w modzie i zwiedziłem znaczną większość świata, a jego wciąż brak. (zadanie od Rączki)

[Memorius]

A jest tak blisko kanałów...

[SparrowJacek]

Hahahaha, może to troszkę spam, ale właśnie zrozumiałem komizm sytuacji.

Otóż nie cierpię zabijać(tak z przebiciem jakimś ostrym, lub też nie przedmiotem) w Gothicu i jak nie muszę to tego nie robię. I tak było z Nagurem. Więc gdy po otrzymaniu zadania ze znalezieniem Ramireza odwiedziłem miejsce w którym powinien on być to... Nagur siedział na fotelu, a Ramirez... nie wiem gdzie. Nagura zabiłem, rozejrzałem się po lokalu i stwierdziłem, że nie ma pana, którego szukam, a potem nigdy tam nie wróciłem. Koniec porywającej historii.

[Memorius]

Polecenie likwidacji Nagura było wyraźne.
Lista osób które MUSZĄ zginąć jest w Epilogu dosyć długa.
Pod tym względem to gra miejscami bardzo brutalna.

[SparrowJacek]

Kolejne pytanie mam... dostałem zadanie "zabójczy trunek" i zupełnie nie rozumiem o co w tym wszystkim chodzi, bo strażników przy bramie nie ma już w momencie jak mi to Kalvin zleca. Tak być powinno? (Od razu mogę mu powiedzieć, że wino podziałało, choć nic nie zrobiłem i w sumie nie kojarzę, bym jakąkolwiek interakcję przeprowadzał ze strażnikami, jeśli chodzi o tych strzegących bramy do górnego miasta oczywiście).

Dodam, że po rozmowie mam tylko 1 wpis, ten początkowy wspominający o Fellanie.

Oczywiście sądzę, że NIE powinno tak to zadanie się potoczyć. Dostałem je jako 50-te, jedyne pozostałe w dzienniku to w bardzo zaawansowanym stadium Prawo i pięść, kręte ścieżki przeznaczenia oraz droga w mroku, pozostałe 46 zostało już wykonanych.

[Dinozaur7]

No to trochę późno


Chodzi o strażników Gm tutaj jak coś.

[SparrowJacek]

Zabawne, że nie mam pojęcia kiedy i dlaczego zniknęli, ostatni raz pamiętam, że widziałem ich, jak Starzec się "teleportował", potem leciałem z innymi zadaniami i nagle bęc, ich nie ma i questa nie da się zrobić. Powczytuję stare sejwy, może na którymś są jeszcze.

EDIT: mam zapis z 10 minut wcześniej, tuż przed atakiem piratów i panowie stoją i dumnie prężą piersi przed bramą do GM, hmm.

Ok, wiem, że to niemiło z mojej strony, ale inaczej ciężko i napiszę double posta.

Gdzie znaleźć to winko biesiadne? Mi się skojarzyło ze Shratem(to chyba on był alkoholikiem w Przeznaczeniu, pamiętam, że było zadanie z mocnymi trunkami, ale nie kojarzę szczegółów i zleceniodawcy) oraz Vino, ale ani on, ani jego bimbrownia nie mieli nic do zaoferowania. Kilku karczmarzy też zapytałem i nic, będę wdzięczny za pomoc.

No chyba, że powinienem był wykonać to zadanie zanim Vino stał się abstynentem...

[Jonxx]

Sprawdź w porcie, wypij sobie piwko. 

[SparrowJacek]

Aaaa, drugi raz już kiedy łapię się na tym, że szukam dialogów, zamiast inne opcje wykorzystywać... Nie sądziłem, że handlują tym specjałem tak otwarcie w niektórych miejscach

[Misiex]

Gdzie znajdę zaufanego człowieka wulfagara z którym musze porozmawiać w zadaniu prawo i pięść. Wiem że to żaden ze strażników w mieście nie jest to też florian bilgot ani edward zatem gdzie jest osoba której poszukuje?

[Memorius]

(21.06.2017, 22:56:08)Misiex napisał(a): Wiem że to żaden ze strażników w mieście

czyli wiesz źle
nie powiązałeś tego należycie z zadaniem Bunt Słabych

[Misiex]

Teraz wszystko jasne wpadłem w pułapkę własnego umysłu. Ile jeden skradziony mały papier może zmienić.