O ile w Khorinis jedynie mroczny las i okolice, to miejsce, gdzie nieprzygotowany śmiałek nie ma szans przeżycia, bowiem w pobliżu nie ma przyjaznych osad ludzkich, to w Górniczej Dolinie uciec przed stadem zębaczy, to nie lada wyczyn. Ogólnie cały ten teren jest nieprzyjazny dla niedzielnego poszukiwacza przygód, więc poprzeczka wobec Epilogu - pierwsze skrzypce gra tu fabuła i Przeznaczenia - można wzmocnić postać samymi questami zanim ruszymy do walki, pewnie pójdzie w górę. Jak to mawiał Gorn, do boju.
Koniec kariery ~ emerytowany Arcymag Ognia