Korzenie Zła - problem z zadaniem...

[Erwin]

Musiałbym zapis zobaczyć. Bez wglądu w save nie jestem w stanie niczego powiedzieć.
Ewentualnie powtórz akcję od nowa i nie włączaj pułapki, tylko zbij jej hp z łuku lub czaru.

[HansKloss**]

Cześć
od kilku dni ogrywam Korzenie.
Jest to pierwszy raz, jak ogrywam tą część sagi - ostatnią, która mi została. Przy pierwszym podejściu nie bardzo mi szło (siadałem do niego z 2 lata temu, ale szybko się zniechęciłem i przeszedłem od razu do IP), ale teraz dotarłem do momentu w którym nie mam już pomysłu co dalej.

Po zweryfikowaniu listy zadań z posta Titufa z wszystkimi zadaniami (#534) stwierdzam, że zrobiłem wszystkie poza:
1. Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga (w ogóle nie mam go w dzienniku);
2. Kulinarne szaleństwa (dostałem już oba dania, po zjedzeniu nic się nie dzieję, z nikim w obozie myśliwych nie mam dialogu);
3. Świątynia ("Starzec jest pewien, że oba artefakty jakie mu oddałem pozwolą złożyć klucz do świątyni", dostał 4 elementy klucza + wspomniane artefakty);
4. Znaki czasu (znalazłem 3 tabliczki: fioletową, żółtą i czerwoną; Saturas ma już komplet 12 tablic u siebie - przeczytałem przed oddaniem);

Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale napiszę:
- Ulu-mulu zakończone powodzeniem;
- Slayer dalej bez ubrania tam gdzie wcześniej stał Olaf (nie okazałem mu litości);
- Zagadka Micheasza bezbłędnie;
- Hipcio nie płacze po Kartaginie

Czy ktoś ma jakiś pomysł, co dalej? Bo ja się zastanawiam, czy coś się nie zbugowało w zadaniu z kucharzami, ale ufam, że nie o to chodzi.
+ czy jest jakieś zadanie związane ze skrzyniami przy domku stojącym na jeziorze?

Z góry dziękuję za pomoc i dobrego wieczoru

[Tituf]

Jak zjadłeś obydwie potrawy, dajesz werdykt Snaffowi i podczas rozmowy kieruje cię do Grimbalda, a potem idź jeszcze do Dragomira.

[Erwin]

(16.11.2025, 19:33:00)HansKloss** napisał(a): Po zweryfikowaniu listy zadań z posta Titufa z wszystkimi zadaniami (#534) stwierdzam, że zrobiłem wszystkie poza:
1. Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga (w ogóle nie mam go w dzienniku);
2. Kulinarne szaleństwa (dostałem już oba dania, po zjedzeniu nic się nie dzieję, z nikim w obozie myśliwych nie mam dialogu);
3. Świątynia ("Starzec jest pewien, że oba artefakty jakie mu oddałem pozwolą złożyć klucz do świątyni", dostał 4 elementy klucza + wspomniane artefakty);
4. Znaki czasu (znalazłem 3 tabliczki: fioletową, żółtą i czerwoną; Saturas ma już komplet 12 tablic u siebie - przeczytałem przed oddaniem);

1. Pojawia się po otwarciu świątyni.
2.  Po zjedzeniu dań i ogłoszeniu remisu tam w dialogu jest powiedziane wprost, że mamy iść do Grimbalda.
3. To zadanie prowadzi do finału, więc podejrzewam, że "Kulinarne szaleństwa" blokuje postęp.
4. Raczej to się popchnie dopiero w świątyni.

[HansKloss**]

(16.11.2025, 19:46:45)Erwin napisał(a):

(16.11.2025, 19:33:00)HansKloss** napisał(a): Po zweryfikowaniu listy zadań z posta Titufa z wszystkimi zadaniami (#534) stwierdzam, że zrobiłem wszystkie poza:
1. Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga (w ogóle nie mam go w dzienniku);
2. Kulinarne szaleństwa (dostałem już oba dania, po zjedzeniu nic się nie dzieję, z nikim w obozie myśliwych nie mam dialogu);
3. Świątynia ("Starzec jest pewien, że oba artefakty jakie mu oddałem pozwolą złożyć klucz do świątyni", dostał 4 elementy klucza + wspomniane artefakty);
4. Znaki czasu (znalazłem 3 tabliczki: fioletową, żółtą i czerwoną; Saturas ma już komplet 12 tablic u siebie - przeczytałem przed oddaniem);

1. Pojawia się po otwarciu świątyni.
2.  Po zjedzeniu dań i ogłoszeniu remisu tam w dialogu jest powiedziane wprost, że mamy iść do Grimbalda.
3. To zadanie prowadzi do finału, więc podejrzewam, że "Kulinarne szaleństwa" blokuje postęp.
4. Raczej to się popchnie dopiero w świątyni.

Okej, sytuacja dziwna - tak jak pisałem, nie miałem z nikim dialogu (w szczególności ze Snafem, którego sprawdzałem kilka razy po każdej możliwej akcji). Przyzwałem kodem potrawę Hwora i ponownie ją zjadłem (ponownie, bo miałem zapis w dzienniku, że ją dostałem). Wszystko ruszyłem. Ogólnie wcześniej, jak jadłem tą potrawę to możliwe, że zagadał mnie jeden z gości w sprawie Kartaginy - to nie byłby pierwszy raz w modzie, gdzie jedna akcja przerywa drugą. Zniknął mi też pusty kamień runiczny, po przypadkowym wejściu w interakcję ze stołem runicznym..
liczę, że uda mi się dziś lub jutro zakończyć ogrywanie - podzielę się wtedy wrażeniami. Na ten moment dziękuję Wam za pomoc - jak zwykle nie zawiedliście.

[HansKloss**]

Wróciłem do gry po tygodniu przerwy i od razu problem - świątynia otwarta, jeden z jej lokatorów poprosił mnie o wyrecytowanie wiersza. Wyrecytowałem i odesłał mnie do Thaliosa - a tam brak opcji dialogowej. Co może być nie tak? Dziennik wprost sugeruje, że Thalios powinien mieć jakąś kwestię.

[Erwin]

No trochę dziwne.
Zadanie Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga wskoczyło do zakończonych?

[HansKloss**]

(Wczoraj, 19:43:00)Erwin napisał(a): No trochę dziwne.
Zadanie Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga wskoczyło do zakończonych?

Tak. Wpis brzmi dosłownie "Herenon po wysłuchaniu wiersza uznał, że jestem godzien. Mam o tym powiedzieć Thaliosowi. 

Jedyne zadanie które mam jako aktywne to "Znaki czasu" - tam ostatni wpis to "Saturas pogodził się z faktem, że otworzyłem świątynie (...)"

Nie wiem na ile to istotne - w ekwipunku 4 kolorowe tabliczki (jedna ze skrzyni, która spadła mi z góry).

Staram się grać dosyć uważnie, z nikim w świątyni ani z Saturasem nie mam dialogu. Jest to taki etap gry, że mogę się pewnie pogodzić, jeżeli to "koniec"

[Erwin]

Najlepiej jakbyś wrzucił tutaj ten zapis, to spróbuję spojrzeć i naprawić błąd.

[HansKloss**]

(Wczoraj, 19:57:28)Erwin napisał(a): Najlepiej jakbyś wrzucił tutaj ten zapis, to spróbuję spojrzeć i naprawić błąd.

Postaram się wrzucić zapis (dziś już niestety kończę grę, ale jak siądę kolejny raz (pewnie w sobotę) i będzie problem to wrzucę. Zapytam tylko - to jest błąd, czy możliwe, że jakimś cudem nie spełniłem jakiegoś warunku? Czy dla tego dialogu trzeba mieć coś więcej?

[Erwin]

Wygląda, że to błąd i zmienna, która jest potrzebna do dialogu Thaliosem nie przestawiła się odpowiednio w dialogu z Horenonem.

[HansKloss**]

(Wczoraj, 20:04:29)Erwin napisał(a): Wygląda, że to błąd i zmienna, która jest potrzebna do dialogu Thaliosem nie przestawiła się odpowiednio w dialogu z Horenonem.

Rozumiem. Bardzo Ci dziękuję. Podeślę save jak znów siądę do gry.

EDIT: chyba jednak jest dodatkowy warunek - po znalezieniu piątej tablicy wszystko poszło dalej. Zadanie Horenona można skończyć bez piątek tablicy i odsyła do Thaliosa, ale do dalszej rozmowy ta piąta była wymagana.

[Erwin]

W porządku, ale i tak mi wychodzi, że komplet tabliczek trzeba mu oddać wcześniej, niż wysyła nas na próbę z wierszem.
Może coś źle zrozumiałem albo coś się całkiem poknociło.
Jak działa i da się pchnąć akcję do przodu, to nie będę w to wnikał.