14.10.2018, 21:47:38
Scanner - Hypertrace (1988)
tracklista: (CD)
1.Warp 7 04:27
2.Terrion 04:53
3.Across the Universe 03:52
4.Locked Out 06:23
5.R.M.U. 05:46
6.Grapes of Fear 03:58
7.Retaliation Positive 04:25
8.Killing Fields 04:23
9.Wizard Force 04:25
rok wydania: 1988
gatunek: power metal
kraj: Niemcy
skład zespołu:
Michael Knoblich - śpiew
Tom Sopha - gitara
Axel Julius - gitara
Martin Bork - gitara basowa
Wolfgang Kolorz - perkusja
SCANNER. Największa sensacja i największa porażka niemieckiej sceny power metalowej.
Ekipa z Gelsenkirchen działająca początkowo jako LIONS BREED w roku 1986 zmieniła nazwę na SCANNER i nagrała album "Hypertrace", wydany przez Noise Records, który wstrząsnął metalowym światkiem.
O ile lat wyprzedzili epokę? Co najmniej o debiut IRON SAVIOR, więc można mówić o dekadzie.
"Kosmiczny" futurystyczny power metal z niesamowitą dawką melodii i kapitalnych niezapomnianych refrenów, jak ten z Terrion, jak ten z Across the Universe, ale przecież nie tylko... Jest jeszcze ten nieśmiertelny, morderczy w swej melodyjnej mocy refren z R.M.U. No i ta końcówka Killing Fields. IRON SAVIOR nie miał ani jednego takiego numeru...
Knoblich zaśpiewał wprost niesamowicie operując głosem wysokim, zarazem drapieżnym i jakby cybernetycznym, tworząc niezwykłą atmosferę, której już nigdy się nie udało nikomu powtórzyć. Specyficzna produkcja, wykorzystanie śmiałych jak ten czas nowinek z wykorzystaniem samplerów elektronicznych jak w Across the Universe potęguje kapitalny futurystyczny klimat tego albumu. Ustawienie perkusji jest godne podziwu jak na możliwości produkcyjne Ciąg na bramkę gitarzystów w szybkich numerach, takich jak Warp 7, R.M.U.,Grapes of Fear jest zdumiewający, a jednocześnie jakie to lekkie i zwiewne jak galaktyczna burza. Sola? Trudno wybrać najlepsze z najlepszych. Chórki? Wyborne, pierwsza klasa no i słychać tu Ralfa Scheepersa, wówczas jeszcze znanego tylko z TYRAN PACE. Kto by pomyślał, że robiący chórki w SCANNER stanie się dwie dekady później jednym z Pierwszych Metalowych Gardeł Świata?
Bonusowym dla wersji CD jest tu Wizard Force. Rzadko się zdarza by grupa miała na taką okazję taki potężny killer. Realnie trudno sobie wyobrazić ten LP bez Wizard Force, może nawet najbardziej zadziornego numeru z całej płyty.
Sama s-f historia jaka została opowiedziana na "Hypertrace" to może nie jest Asimov czy Silverberg, ale przecież to tylko pretekst do zaprezentowania jednej z najbardziej ekscytujących wizji power metalu w skali światowej. To, jak potoczyły się potem losy SCANNER, który przecież istnieje do dziś na głębokim zapleczu niemieckiej sceny powermetalowej, to już zupełnie inna historia. Ale tak naprawdę SCANNER napisał swoją historię nieśmiertelnym albumem "Hypertrace".
ocena: 10/10
new 14.10.2018
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"