Zadania poboczne w GD

[Matissek121]

Czy jak wyczyszczę Wolną Kopalnie to ominą mnie jakieś questy , czy mogę bez wahania to zrobić ?

[Memorius]

a kto cię tam wysłał?

[Matissek121]

a jakiś paladyn chce bym poszukał kopalń

[Memorius]

To jest przy okazji. Do Wolnej Kopalni wysyła z prawdziwym zadaniem zupełnie ktoś inny.

[Matissek121]

a ta misja jest dostępna w R2?

[Lewkooo]

Tak jest ona dostępna.

[Maniaks]

Czy zadania związane ze Starą Kopalnią i Świątynią Śniącego powinno się wykonać w drugim rozdziale, czy można później?

[Lewkooo]

Chyba można później,ale proponuje i polecam wykonać w drugim

[Maniaks]

Ok dzięki. Ale pojawił się po drodze inny problem. Otóż te drzwi do najwyższej wieży zamku powodują, że przy ich otwieraniu paladyni z sali Garonda albo z dziedzińca rzucają się na mnie. Tzn. jakby widzieli, że je otwieram. Nie wiem, może trzeba w nocy czy nad ranem popróbować, jak wszyscy śpią. O ile wszyscy śpią.

[Lewkooo]

Ja tez tak miałem - słyszałem jak się na mnie rzucają,ale gdy zszedlem na dół to nic się nie działo.Schodziles na dół? A jeśli cię biją na dole to daj się pobić,wcześniej wyrzucając złoto.

[Tituf]

spróbuj na skradaniu w nocy, a jak nie da rady, to po prostu rób swoje, a potem teleportnij się może do jakiegoś obozu, prześpij i może się uspokoją

[Memorius]

To zależy od gildii i np Paladyn czy Mag Ognia nie ma tam żadnych problemów.
Mroczny najlepiej wychodzi używając tam czaru Strach, który nie działa na wszystkich Paladynów co prawda, ale daje nieco swobody.

[Maniaks]

Ok. To ostatnie pytanie na dziś. Jak mogę ruszyć dalej zadanie ze Starą Kopalnią. Wiem już, że jest wejście w obozie bandytów, czy tam, gdzie Arto i spółki, jak mniemam. Ale co dalej. Żaden z ekipy ze ZO nie mówi nic na ten temat. U kopaczy też byłem w tych małych obozach paladynów i cisza. Jakaś wskazówka?

[Lewkooo]

Musisz wykonać zadanie Chromanin.

[Lord Hagen]

Pytanie takie mam czy Bilgot po odprowadzeniu go do przełęczy w GD pojawia się gdzieś jeszcze w którymś rozdziale czy zwyczajowo polazł gdzieś, coś go zjadło i go już nie będzie>?