Midnight Idöls
#2
Midnight Idöls - Sworn to the Night (2009)

[Obrazek: R-13333729-1552251527-6307.jpeg.jpg] 

Tracklista:
1. Sworn to the Night 04:56
2. Beyond the Darkness 05:33
3. Bloodied and Alone 03:44
4. Hatred Is Born 04:42
5. Satan's Lullaby 03:35
6. Triumph of the Sinner 04:38
7. Curse of the Crimson Moon 05:15
8.Necropolis (City of the Dead) 04:45

Rok wydania: 2009
Gatunek: Traditional heavy metal
Kraj: USA

Skład zespołu:
Diamond C (Chris Trenton) - śpiew
Rizz (Russ Stefanovich) - gitara
Thermo - gitara
Theo Cappelle - bas
Scott Smiley - perkusja

W czerwcu 2009 Metal On Metal wydaje trzecią płytę ekipy z Seattle.

Tradycyjny heavy metal mają we krwi. Niszczą w swoich dynamicznych tempach w tytułowym Sworn to the Night, który jest esencją  NWOTHM i bezpośrednim uzupełnieniem killerów z płyty poprzedniej, a do tego te słodkie chórki rewelllersów w tle, no zniszczenie po prostu! A Diamond C jeszcze bardziej drapieżny, jeszcze potężniejszy niż poprzednio. Fantastyczny występ na tym albumie i co najmniej połowa sukcesu najlepszych tu kompozycji. Rizz i Thermo grają rzeczy niby proste, ale to zasłona dymna w momencie, gdy pojawiają się porywające, finezyjne sola, także w duetach. Polot i swoboda wykonania podnoszą do najwyższej oceny wartość bardzo melodyjnego, w pogodny sposób chuligańskiego Satan's Lullaby. Jest jednak i mroczny, masywny heavy metal Beyond the Darkness, ponury w sposób autentyczny, co podkreślone zostało w części instrumentalnej oraz także z pierwiastkiem mroku, mocny, amerykański Bloodied and Alone. Nie wszystko wyszło ciekawie i dosyć chaotyczny Hatred Is Born to słaby punkt tej płyty. Za to w rytmicznym Triumph of the Sinner pełna rehabilitacja. Numer half thrashowy z kręgu Bay Area zagrany bezwzględnie i tu jeńców nie biorą. Jednak nadmiernie twarde granie nie wychodzi interesująco w średnich tempach Curse of the Crimson Moon i dopiero Necropolis (City of the Dead), potężny numer stylu USPM rozdziera na strzępy. Cała moc i cała drapieżność MIDNIGHT IDOLS skupiona w jednym miejscu. Dewastujące natarcia w części instrumentalnej, a przy tym zagrane z takim wielkim spokojem i pewnością siebie!
Klasyczna oldschoolowa realizacja. Mocna gitara, mocny bas, głośna perkusja.

Grupa nie zdołała ustabilizować składu i po serii kolejnych zmian osobowych została rozwiązana w roku 2012. Reaktywowała się w 2017 prowadząc działalność koncertową.


ocena: 8,5/10

new 23.11.2021
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Midnight Idöls - przez Memorius - 23.06.2018, 21:45:07
RE: Midnight Idöls - przez Memorius - 23.11.2021, 21:39:13

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości