Stray Gods
#2
Stray Gods - Olympus (2023)

[Obrazek: 1135133.jpg?1953]

tracklista:
1. Out of Nowhere 04:17
2. Ghost from The Future 04:07
3. The Other Side of The Mirror 06:44
4. The Sign 06:23
5. Abel & Cain 04:01
6. Fortune Favors the Bold 04:16
7. Angels of Light 05:15
8. Olympus 10:10

rok wydania: 2023
gatunek: heavy metal
kraj: Grecja/Portugalia

skład zespołu:
Artur Almeida - śpiew
Bob Katsionis - gitara, instrumenty klawiszowe
Yiannis Makris (John McRis) - gitara
Gus Macricostas - gitara basowa
Thanos Pappas - perkusja


Doprawdy, należy podziwiać twórczą aktywność Boba Katsionisa. 23 czerwca ponownie pojawia się ze znakomicie debiutującym w roku ubiegłym STRAY GODS w barwach greckiej wytwórni Rock of Angels Records. Tym razem jako drugi gitarzysta wspiera go John McRis czyli Yiannis Makris, także z Grecji.

Od IRON MAIDEN się tu nie ucieknie. Out of Nowhere wprowadza w świat heroicznego styli Brytyjczyków, kapitalne wokale Artura dodają do tego sto procent autentyzmu, przy czym są jednak i akcenty klasyczne dla heavy i power greckiego. No, ale jednak IRON MAIDEN jest w przewadze. Świetnie to wyszło w tych średnio szybkich tempach. I IM w odwrocie Ghost from The Future i tu melodyka jest zupełnie inna, gdzieś z tak dalekimi echami IMAGINERY. Jaka świetna, zniewalająca klimatem melodia! Jakie misterne, polatujące ku niebo solówki obu gitarzystów!
Łagodny, podniosły klimat, wyważony dramatyzm emanuje z The Other Side of The Mirror. Co za moc klasycznego heavy z odwołaniami do lat 80tych i pozbawionego barbarzyńskości heroizmu. I wokal Almeida tym razem także mniej wpadający w manierę Dickinsona, ale tylko trochę. Ładny bas w tle słychać w The Sign i początkowo to tak przypomina BLACK SABBATH Martin Era i jest bardzo dobre, do momentu gdy się nie pojawia kapitalny, zdumiewający nośnością refren, praktycznie zupełnie oderwany od  samego charakteru utworu. Ależ Moc! Ależ gitarowe ozdobniki do tego! Mało metalowych zachwytów i wzruszeń? To jeszcze jest Abel & Cain, rwący do przodu w maidenowskich tempach i z jeszcze jednym przecudownej urody romantycznym refrenem. Artur to jest jednak zdumiewający wokalista, po prostu zdumiewający. I metalowa potęga bojowego heavy metalu narasta od balladowej do naznaczonej dumą SABATON w znakomitym i żywiołowo zakończonym Fortune Favors the Bold. A ponieważ "szczęście sprzyja odważnym", to zaraz potem rozmarzona gitara rozpoczyna poruszająco Angels of Light i znowu ten twardy w rifach i łagodzony śpiewem IRON MAIDEN, ale do tego to jest przebojowe, nośne radiowo. I te ozdobniki przewodnie budowane przez gitarę solową, Cudo!
Dziesięciominutowy kolos tytułowy Olympus zamyka ten LP. Greckie narodowe motywy muzyczne pojawiają się nagle, po ciekawym wstępie gitarowym, jest klimatyczna prog rockowa partia instrumentalna jest także sporo akcentów maidenowskich i piękny dialog greckich gitarzystów ogólnie jednak, gdy się do tego doda wokal Artura w czystej stylistyce Dickinsona, to mamy coś na kształt t remake najdłuższych kompozycji z "Powerslave" IRON MAIDEN z 1984 roku. A akustyczne zakończenie oparte zostało na tym samym motywie co to z openera.

Nasos Nomikos tak trochę podpatrzył sound IRON MAIDEN z 1988 i jest on czytelny, gładki, nie za ciężki w gitarach oraz nie za głośny w ustawieniu perkusji. Te zbieżności można lepiej wychwycić w stonowanych gitarowych fragmentach wielu kompozycji.
Almeida plus Katsionis równa się sukces. No, teza może zbyt śmiała, ale w tym przypadku trafna. Jest to wyborny album z klasycznym heavy metalem, wykonany na wirtuozerskim poziomie i zawierający kompozycje jeszcze lepsze niż te z debiutu. Refreny, jakie tu można usłyszeć, pozostają w pamięci, a gdy się lekko zatrą w niej, to zaraz jest chęć do tego wrócić, by w głowie rozbrzmiewały na nowo.


ocena: 9,8/10

new 20.06.2023

Przedpremierowa recenzja dzięki uprzejmości wytwórni Rock of Angels Records.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Stray Gods - przez Memorius - 08.03.2022, 20:42:11
RE: Stray Gods - przez Memorius - 20.06.2023, 15:07:36

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości