27.05.2024, 18:12:45
Seven Witches - City of Lost Souls (2000)
Tracklista:
1. The Question 01:15
2. The Answer 04:24
3. Witching Hour 04:57
4. Atlantis 04:16
5. City of Lost Souls 06:29
6. Pounding Metal (Exciter cover) 03:48
7. No Man's Land 04:42
8. Hell Is for Children (Pat Benatar cover) 05:02
9. The Legend of Sleepy Hollow 06:06
10.We Are the Coven 05:05
Rok wydania: 2000
Gatunek: Heavy Metal / Power Metal
Kraj: USA
Skład zespołu:
Bobby Lucas - śpiew
Jack Frost - gitara
Billy Mez - gitara basowa
John Osborn - perkusja
W marcu roku 2000 SEVEN WITCHES przedstawił nakładem Massacre Records swój drugi album. Nastąpiła zmiana na stanowisku perkusisty i zagrał tu John Osborn, niegdyś członek grupy DOCTOR BUTCHER.
Frost kontynuuje tu próbę odbudowy klasycznego heavy metalu w USA na zasadach takich samych jak na debiucie. Znów covery, przy czym Pounding Metal wyszedł dosyć ciężko i
topornie, metalowa przeróbka kompozycji Hell Is for Children jest godna uwagi przede wszystkim ze względu na gościnny udział gitarzysty Matthias Lange z METALIUM oraz klawiszowca Ferdy Doernberga z AXELL RUDI PELL, który jak zwykle zagrał bardzo gustowne solo w starym stylu.
topornie, metalowa przeróbka kompozycji Hell Is for Children jest godna uwagi przede wszystkim ze względu na gościnny udział gitarzysty Matthias Lange z METALIUM oraz klawiszowca Ferdy Doernberga z AXELL RUDI PELL, który jak zwykle zagrał bardzo gustowne solo w starym stylu.
Kompozycje własne to siłowy klasyczny heavy metal, gdzie ciężar gitary Frosta idzie w zawody z mocnym głosem Bobby Lucasa, który na pewno jest tu istotnym elementem tej muzyki. Warto także odnotować potężną perkusję Osborna, która tu grzmi niczym bojowe litaury w MANOWAR. Do epickości MANOWAR jest tu jednak bardzo daleko i leniwie toczy się po The Question The Answer. Najwięcej robi tu Lucas, nieco rozpraszając ogólną monotonię. W Witching Hour interesujący wstęp klawiszowy, także w wykonaniu Doernberga, ale potem to znowu wolne tempa z próbą tworzenia mrocznego klimatu. Partie instrumentalne także takie sobie i ogólnie wieje nudą. Miejscami lekko buja szybszy Atlantis, ale takie utwory w latach 80tych nie wzbudziłyby większego zainteresowania i tylko refren o epickim charakterze ma tu jakiś sens. W City of Lost Souls wygląda to jakby próbowali połączyć CANDLEMASS z USPM i jednak lepiej to wygląda w drugiej, tej "amerykańskiej" części. W No Man's Land słychać przede wszystkim, jak Jan Peter Genkel, który tu zrobił mastering zdecydowanie ustawił bas. Poza tym przeciętny heavy metal o ponurej barwie i może tylko odnotować należy zapewne najbardziej rozbudowane wokale Lucasa. Może sobie tu ekstatycznie pokrzyczeć w stylu Rivera... No ma to być wszystko od połowy płyty epickie, ale to taki wymuszony i wymęczony heroizm, jak w następnym The Legend of Sleepy Hollow, utrzymanym w stylistyce heavy/doom.
I taki heavy metal dla heavy metalu na koniec We Are the Coven i znowu bardzo umiarkowane tempa i bardzo mało się dzieje, a refren ma charakter rockowy.
I taki heavy metal dla heavy metalu na koniec We Are the Coven i znowu bardzo umiarkowane tempa i bardzo mało się dzieje, a refren ma charakter rockowy.
Nic specjalnego nie wyszło, bo SEVEN WITCHES trzyma się tu kurczowo jednego schematu i to takiego, który wielkiej muzyki stworzyć nie pozwolił.
Bobby Lucas niebawem odszedł do OVERLORDE, by śpiewać barwniejszy heavy metal niż ten Frosta, grupa straciła także kontrakt z Massacre Records, bo zainteresowanie "City of Lost Souls" było jednak mniejsze niż się spodziewano.
ocena: 6/10
new 27.05.2024
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL
"Only The Strong Survive!"
"Only The Strong Survive!"