25.06.2016, 00:25:31
Ale ja mam prawo zostać zjebany za coś czego nie zrobiłem i to jest w porządku, tak? Moje agresywne słowa były następstwem Twojej wypowiedzi - bezpodstawnych oskarżeń. Bo ja zacząłem właśnie od tego, że napisałem całkiem na spokojnie, że w tym zadaniu jest coś nie w porządku, po czym dostałem na odpierdol się odpowiedź, że to jest w 100% moja wina, bo nie czytam dialogów, co było totalną bzdurą.
Dobrze wiesz, że nie chodzi mi o te durne dialogi, ale sposób w jaki zwracasz się do mnie i nie tylko zapewne do mnie, jakbym był Twoim robolem. Zostałem bezpodstawnie zrugany za coś czego nie zrobiłem i oczekuję przeprosin. Ja swoje już wygłosiłem.
Marnym graczem na pewno nie jestem o czym każdy za pewne się już przekonał.
Stawiam sprawę jasno. Albo wóz, albo przewóz. Ja nie zamierzam być poniżany, bo ktoś ma jakieś widzi misie.
Dobrze wiesz, że nie chodzi mi o te durne dialogi, ale sposób w jaki zwracasz się do mnie i nie tylko zapewne do mnie, jakbym był Twoim robolem. Zostałem bezpodstawnie zrugany za coś czego nie zrobiłem i oczekuję przeprosin. Ja swoje już wygłosiłem.
Marnym graczem na pewno nie jestem o czym każdy za pewne się już przekonał.
Stawiam sprawę jasno. Albo wóz, albo przewóz. Ja nie zamierzam być poniżany, bo ktoś ma jakieś widzi misie.