Mezarkabul
#2
Pentagram (Mezarkabul) - MMXII (2012)

[Obrazek: R-3567950-1467405273-5016.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Sand 05:15
2. Now and Nevermore 06:01
3. Geçmişin Yükü 05:04
4. Beyond Insanity 04:26
5. Doğmadan Önce 05:51
6. Wasteland 05:56
7. It's Dawn Again 04:34
8. Disturbing The Peace 04:16
9. Uzakta 05:07
10. Apokalips 06:23

Rok wydania: 2012
Gatunek: Heavy/Power Metal
Kraj: Turcja

Skład zespołu:
Gökalp Ergen - śpiew
Hakan Utangaç - gitara
Metin Türkcan - gitara
Tarkan Gözübüyük - bas
Cenk Ünnü - perkusja

Ostatnie dziesięć lat istnienia najsłynniejszego tureckiego zespołu metalowego PENTAGRAM, znanego także jako MEZARKABUL trudno uznać za udane. Brak nowych nagrań studyjnych nie mógł zrekompensować fantastyczny album koncertowy "1987" a odejście w 2010 wieloletniego wokalisty i siły napędowej grupy Murata İlkana dało nawet powody do spekulacji na temat końca działalności tego zasłużonego zespołu.PENTAGRAM pozyskał jednak nowego frontmana Gökalpa Ergena, w roku 2011 zaprezentował singiel "Wasteland", zapowiedział nowy album i słowa dotrzymał. Sony Music wydała nową płytę w kwietniu 2012.

Jest to album stylistycznie nieco inny niż poprzednie, pozbawiony cech monumentalizmu epic heavy power doom i z wyraźnie ograniczonym pierwiastkiem narodowym w samej muzyce.
Takich utworów jak "Mezarkabul" tu nie ma i zdecydowanie przeważa konwencjonalny heavy/power niezależnie od tego ,ze część kompozycji ma tureckie teksty.
Gökalp Ergen to wokalista bardzo dobry, o głosie pełnym ciepła, a gdy trzeba i kontrolowanej agresji. Do charakteru utworów dopasowany i słychać elastyczność w nowoczesnym, drapieżnym po części a po części romantycznym "Beyond Insanity" a także surowym i zakorzenionym w power/thrashu "Wasteland". Akurat ten utwór ma najwięcej wspólnego z nagraniami z pierwszych lat XXI wieku tej grupy i możliwe, że powstał jeszcze w tamtym czasie. Tu również czuć chyba jedyny raz tak zdecydowanie lewantyńskiego ducha.
Melancholijny zadumany heavy/power przeważa i taki jest zagrany w umiarkowanym tempie niemal w stylu heavy/gothic wyjątkowo udany "It's Dawn Again" oraz przepiękny "Now and Nevermore" w specyficznej rytmice charakterystycznej dla PENTAGRAM zbudowanej na tureckiej muzyce ludowej. Tą słychać w zawoalowanej formie również w bardziej mrocznym i wzniosłym "Sand" na początku płyty. Tym razem klawiszy nie ma, miarowo pracują dwie gitary -Hakana Utangaça i Metina Türkcana. Mięsiste, soczyste, głębokie i ciepłe wyraziste w pentagramowych solówkach gdzie każdy dźwięk ma swoje znaczenie. W "Disturbing The Peace" trochę groove i doskonale dobrany "wznoszący" refren - ten zespół niezależnie co gra, gra z niezachwianym przekonaniem i spokojem. Doskonale zaaranżowany został delikatnie rozpoczynający się "Apokalips" z godnym odnotowania emocjonalnym wokalem, nabierający potem mocy w umiarkowanym tempie i umiejętnie ponownie wyhamowywany i wyciszany. Utwory z tekstami tureckimi są łagodniejsze, melancholijne z dozą gothic rocka w "Geçmişin Yükü" i w "Uzakta" i rocka w "Doğmadan Önce" i tu zespół pokazuje inne oblicze niż znany wcześniej PENTAGRAM.

Muzycy PENTAGRAM nieprzerwanie utrzymują się w wysokiej dyspozycji, pozyskali także wyjątkowo utalentowanego wokalistę, który godnie zastąpił İlkana. Przygotowali zestaw udanych kompozycji w głównym nurcie heavy power przemyślanych i dopracowanych w szczegółach, bardzo dobrze do tego wyprodukowanych.
Nie ma patetycznej epickości i rozmachu z albumu "Unspoken" ani dumnej surowości innych wcześniejszych płyt PENTAGRAM. Nadal jest jednak bardzo dobry metal naznaczony turecką kulturą.


Ocena: 8/10

26.04.2012
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Mezarkabul - przez Memorius - 23.06.2018, 21:43:08
RE: Mezarkabul - przez Memorius - 24.06.2018, 17:04:11

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości