Metal Church
#1
Metal Church - Metal Church (1984)

[Obrazek: 1357.jpg]

tracklista:
1.Beyond the Black 06:20
2.Metal Church 05:03
3.Merciless Onslaught 02:56
4.Gods of Wrath 06:41
5.Hitman 04:36
6.In the Blood 03:31
7.(My Favorite) Nightmare 03:11
8.Battalions 04:55
9.Highway Star (Deep Purple cover) 04:37

rok wydania: 1984
gatunek: heavy/power metal
kraj: USA

skład zespołu:
David Wayne: śpiew
Kurdt Vanderhoof: gitara
Craig Wells: gitara
Duke Erickson: gitara basowa
Kirk Arrington: perkusja


Upłynęło kilka lat, zanim zespół SHRAPNEL, założony w roku 1980 w San Francisco przez gitarzystę Kurdta Vanderhoofa, po licznych zmianach składu przekształcił się w METAL CHURCH z siedzibą w Aberdeen w stanie Waszyngton. Przez SHRAPNEL przewinął się nawet Lars Ulrich, zanim dołączył do METALLICA, próbowano też kilku wokalistów, by w końcu zaakceptować Davida Wayne, człowieka słusznej postury i o odpowiednim głosie.

Realnie w tym czasie heavy/power metal i US Power dopiero w Ameryce raczkowały i dema zespołu nie zwróciły uwagi wielkich wytwórni. Grupa utworzyła więc coś na kształt własnej mini wytwórni Ground Zero Records i nakładem własnym wydała w lipcu 1984 swój pierwszy album, zatytułowany po prostu "Metal Church".
Nikt jeszcze wówczas nie przypuszczał, że pojawi się płyta na zawsze zmieniająca oblicze heavy metalu.
"Metal Church" to dzieło ponadczasowe, fenomenalne i genialne. Dzieło realnie wytyczające kierunek realnego heavy/power metalu, gdzie heavy oznacza faktycznie "ciężki", a power realną, prawdziwą, fantastyczną energię i moc wykonania. Beyond the Black jest nieco wolniejszy niż pozostałe kompozycje, z większą dawką klasycznego, epickiego heavy metalu, ponury i posępny, i tak do końca nie oddaje tej nieprawdopodobnej mocy, która ujawnia się w kilka minut później. Gdy odgłosy wichury cichną pod naporem perkusji, w numerze Metal Church pojawia się ten riff, który przeszedł na stałe do historii heavy metalu i unieśmiertelnił Vanderhoofa. Metal Church to jedna z najgenialniejszych kompozycji heavy metalowych wszech czasów. Jej melodyjna surowość poraża po dzień dzisiejszy, po setkach kolejnych heavy/power metalowych płyt. Potężne apokaliptyczne dialogi gitarzystów, niesamowite długie wybrzmiewania...
Wszystko to zostaje następnie spotęgowane w niszczącym instrumentalnym Merciless Onslaught. Niszczącym i dewastującym i nic innego na myśl mi nie przychodzi. Ta sama heavy/power metalowa wichura to Hitman i (My Favorite) Nightmare. Motoryka, zwłaszcza (My Favorite) Nightmare jest po prostu fantastyczna, jest to także jeden z pierwszych heavy metalowych numerów, gdzie wokalista wypowiada się w formie tyrady po części mówionej. To, jak ogólnie śpiewa Wayne, może dla niektórych wydawać się dyskusyjne, ale akurat w tych numerach był to właściwy człowiek na właściwym miejscu, który może i trochę skrzeczał, ale przynajmniej nie piszczał i manierycznie zawodził w górnych rejestrach. Nawet wyborny In the Blood wydaje się lekko blady przy tych  numerach, ale na pewno nie speedowy potoczysty Battalions z być może najlepszym refrenem w całej karierze METAL CHURCH. Ciężki, epicki i mroczny Gods of Wrath dodaje ogólnego kolorytu klimatowi tego albumu, a cover Highway Star DEEP PURPLE jest niesamowitą power metalową wizją tego klasyka.

Mało który zespół w tym czasie dysponował tak bardzo zgranym duetem gitarzystów. To jak się uzupełniają, jest perfekcyjne. Moc ich grania przewyższa ataki większości power thrashowych bandów z późniejszego okresu i wpłynęła na kształtowanie stylu najsłynniejszych grup z Kalifornii, z METALLICA na czele.
Skromne środki nie pozwoliły na uzyskanie specjalnie dobrego brzmienia, ale i tak jest to powalający spektakl USPower grania. Przy tym grania opartego o melodie wyraziste jak mało których grup z tego okresu.
Album ten stał się przepustką METAL CHURCH to wielkiej światowej kariery, która trwa do dziś.
Płyta "Metal Church" to niezniszczalna ikona heavy metalowego grania z USA.

ocena: 10/10

new 27.09.2018
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Metal Church - przez Memorius - 27.09.2018, 20:34:13
RE: Metal Church - przez Memorius - 07.12.2018, 19:53:57
RE: Metal Church - przez Memorius - 01.01.2019, 17:36:47
RE: Metal Church - przez Memorius - 07.01.2019, 11:08:03
RE: Metal Church - przez Memorius - 07.01.2019, 11:59:53
RE: Metal Church - przez Memorius - 07.01.2019, 14:04:32
RE: Metal Church - przez Memorius - 07.01.2019, 14:58:36
RE: Metal Church - przez Memorius - 07.01.2019, 16:21:55
RE: Metal Church - przez Memorius - 04.09.2019, 18:46:26
RE: Metal Church - przez Memorius - 08.09.2019, 12:59:16
RE: Metal Church - przez Memorius - 09.10.2019, 19:40:51
RE: Metal Church - przez Memorius - 02.11.2019, 17:18:13
RE: Metal Church - przez Memorius - 28.05.2023, 18:51:11

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości