Midnight Sun
#2
Midnight Sun - Above & Beyond (1998)

[Obrazek: R-4979071-1534595210-9365.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Above & Beyond (intro) 01:15
2. Reality 04:31
3. Keep on Pushing 04:02
4. Deception of Evil 05:08
5. I Believe 03:34
6. Don't Get Me Wrong 04:38
7. Tears by an Angel 04:38
8. Scream & Shout (bonus) 04:48
9. Bad Blood 04:20
10. Endlessly 04:07
11. Eye of the Beholder 04:37
12. Hey 03:37

Rok wydania: 1998
Gatunek: Melodic Heavy Metal
Kraj: Szwecja

Skład zespołu:
Pete Sandberg - śpiew
Chris Palm - gitara
Jonas Reingold - bas
Hempo Hilden - perkusja

Po życzliwie przyjętym przez głodną melodyjnego metalu skandynawską i nie tylko publiczność pierwszym albumie, MIDNIGHT SUN przystąpił niezwłocznie do nagrywania drugiego, tym razem już z nowym perkusistą Hempo Hildenem, specjalizującym się w rocku i hard rocku. Niemiecka wytwórnia Point Music Distribution wydała ten LP w Europie, natomiast Avalon w czerwcu w Japonii.

 
MIDNIGHT SUN od rocka i hard rocka nie stronił, w jakimś sensie w nowej formie wyrażał chęć odtworzenia tego szwedzkiego chwytliwego elektrycznego grania, którego zręby zbudowało EUROPE w latach 80-tych rozpoczynając Ostateczne Odliczanie. Ta płyta nie jest jednak zwykłym albumem melodic metalowym o hard rockowej podbudowie. Mamy tu próbę połączenia neoklasycznych i hard rockowych motywów z melodic metalową oprawą i melodiami.
Pod względem wykonania to wysoki poziom i zgranie i profesjonalizm tej ekipy słychać w każdym utworze. Niezbyt ciężko, klawisze dosyć masywne, sekcja rytmiczna lekko schowana, chociaż bas słyszalny i pełni ważną rolę. W tym wszystkim słychać i nutkę przyswajalnej progresji oraz echa neoklasyki i grania heavy rockowego lat 70-tych też.
Melodie są dobre i trudno odmówić im rozpoznawalności i chwytliwości, a najlepiej wypadają te wolniejsze kompozycje jak "I Believe" z rewelacyjnym solo gitarzysty Palma i prostym ckliwym refrenem. Do najciekawszych zaliczają się również "Deception of Evil" czy "Keep on Pushing", przy czym te dwie mają w sobie dużo rockowego feelingu i elegancji. "Tears By An Angel" jako ballada też jest niezła w kategorii romantycznej przytulanki.
Druga część albumu jednak jest słabsza, choć wielbicielom WHITESNAKE zapewne przypadnie do gustu "Bad Blood", ale mający urozmaicić album neoklasyką instrumentalny "Eye of the Beholder" interesujący nie jest. Akustyczna ballada "Hey" bardzo blada, zaś "Tears by an Angel" jest co najwyżej dobrym połączeniem melodic metalu z bardziej komercyjnymi kompozycjami Malmsteena z lat 90-tych. Trochę szkoda, że ta płyta jest tak nierówna pod względem chwytliwości utworów, bo do wykonania trudno mieć zastrzeżenia. Wokalnie Pete Sandberg spisał się bardzo dobrze. Śpiewa czysto, w sposób urozmaicony i w niektórych, szczególnie tych bardziej rockowych kompozycjach, słucha się go z dużą przyjemnością.
Ekstraklasę zaprezentował Chris Palm i tu połowa sukcesu to jego gra, absolutnie wirtuozerska.

Produkcja jest bardzo dobra i czuwający nad nią basista Jonas Reingold wystylizował ją na brzmienie lat 80-tych szwedzkiego radiowego rock/metalu. Dobry ruch i to się ładnie komponuje z klimatem utworów. Ten LP pokazuje zasadniczą bolączkę trapiącą zespół - nie potrafili stworzyć równego materiału na żadną płytę, chociaż na melodic metalowej scenie nie tylko w Skandynawii byli rozpoznawalni i popularni.
W roku 1999 grupa wydała trzeci album zatytułowany "Nemesis", na którym zwróciła się zdecydowanie w kierunku klasycznego hard rocka. Album, poza znakomitym Living On The Edge, nie zawierał rasowych przebojów i rozczarowany Pete Sandberg opuścił grupę w roku 2000. MIDNIGHT SUN powrócił w 2001 jako ekipa grająca heavy/power z nowym frontmanem Jacobem Samuelsonem znanym chociażby z heavy metalowego THE RING. Płyta "Metal Machine" nie była jednak dobra i niebawem zespół zakończył swoją działalność.

Ocena: 7,6/10

23.09.2010
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Midnight Sun - przez Memorius - 23.06.2018, 21:46:31
RE: Midnight Sun - przez Memorius - 23.06.2018, 21:47:14

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości