11.09.2016, 22:23:10
Dla mnie największą stratą było uczenie się zbierania trofeów myśliwskich, zrobiłem to w sumie tylko dla tej misji od mysliwych i troszkę się zawiodłem /(*
ale to tylko moja opinia,
uważam że nagrodą chociaż powinna być jakaś rekompensata tych wydanych PN w postaci Księgi Wiedzy, bo uczenie się trofeów dla kasy jest zupełnie zbędne, nawet misje gdzie trzeba przynieść jakiś język ognistego jaszczura itp można na spokojnie zrobić kupując wszystkie trofea.
A jeśli chodzi o rozwój i balans to jak na razie na etapie 34 lvlu i R4, nie narzekam bo PN w sumie jest tak akuracik, no może lekko mi brak ze względu na te trofea właśnie
Siłę pakowałem do momentu aż była 1pkt - 3PR, potem bonusami i aktualnie 210 z pierścieniem, w zdrowie nic nie dawałem a mam prawie 500, bez używania sposobu z leczeniem się ze wścieklizny, nawet nie wiedziałem że to tak działa ;d
many mam pełno z tabliczek itp, około 170 pkt i jeszcze sporo win i grzybków w eq,
zręczności 80 jak potrzeba to zakładam pasy i pierścienie i wystarcza na okradanie prawie każdego,
trochę pożałowałem w walkę i mam 44% w 1h(+16% niewykorzystanych tabliczek), trochę bieda wiem... ale daje radę.
No i z magii bo gram Mrocznym Wojownikiem: Korzeń - całkiem przydatne na początek jak chce się np tłuc pojedynczo orków, Zniszczenie Ożywieńca - do misji specjalnie zrobiłem ale jak już miałem to sobie mieczyk stworzyłem żeby tłuc umarlaki bez picia napoi many co chwila.
Może nie jestem jakimś statsowym wyżeraczem ale mi to zupełnie wystarcza na grę i jestem ogólnie bardzo zadowolony z balansu
ale to tylko moja opinia,
uważam że nagrodą chociaż powinna być jakaś rekompensata tych wydanych PN w postaci Księgi Wiedzy, bo uczenie się trofeów dla kasy jest zupełnie zbędne, nawet misje gdzie trzeba przynieść jakiś język ognistego jaszczura itp można na spokojnie zrobić kupując wszystkie trofea.
A jeśli chodzi o rozwój i balans to jak na razie na etapie 34 lvlu i R4, nie narzekam bo PN w sumie jest tak akuracik, no może lekko mi brak ze względu na te trofea właśnie
Siłę pakowałem do momentu aż była 1pkt - 3PR, potem bonusami i aktualnie 210 z pierścieniem, w zdrowie nic nie dawałem a mam prawie 500, bez używania sposobu z leczeniem się ze wścieklizny, nawet nie wiedziałem że to tak działa ;d
many mam pełno z tabliczek itp, około 170 pkt i jeszcze sporo win i grzybków w eq,
zręczności 80 jak potrzeba to zakładam pasy i pierścienie i wystarcza na okradanie prawie każdego,
trochę pożałowałem w walkę i mam 44% w 1h(+16% niewykorzystanych tabliczek), trochę bieda wiem... ale daje radę.
No i z magii bo gram Mrocznym Wojownikiem: Korzeń - całkiem przydatne na początek jak chce się np tłuc pojedynczo orków, Zniszczenie Ożywieńca - do misji specjalnie zrobiłem ale jak już miałem to sobie mieczyk stworzyłem żeby tłuc umarlaki bez picia napoi many co chwila.
Może nie jestem jakimś statsowym wyżeraczem ale mi to zupełnie wystarcza na grę i jestem ogólnie bardzo zadowolony z balansu
Goffik Player!
Terribilis… Est… Locus… Iste…
Terribilis… Est… Locus… Iste…