Korzenie Zła - wrażenia i opinie
#46
(17.02.2018, 12:07:29)XaroN napisał(a): Jako gracz nie-eksploracyjny, angażujący się w akcje fabularne, doznałem pewne rozterki, gdy musiałem godzinami okrążać Dolinę naście razy..

Odniosłem takie samo wrażenie, ale już było za późno na zmiany.
[Obrazek: qAYZlrP.gif]
Odpowiedz
#47
Nie było czasu na zmiany, bo zmiany nie były przewidywane w tym aspekcie.
W świecie otwartym przy zastosowaniu insertów dialogowych tak to już musi wyglądać.

Jest to obrona przed sytuacją z G2 NK, gdzie wszystko leżało od początku i akcje z wykorzystaniem itemów zazwyczaj kończyły się natychmiast po wzięciu zadania czy jego części:
Potrzebuje...
Mam...

No tobie Lewkooo chyba nie muszę tłumaczyć takich oczywistych rzeczy.
KZ z zamysłu gameplaya jest znacznie bardziej eksploracyjny od poprzednich części, stąd 40 kluczy itd.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
#48
Ależ się dzisiaj wciągnąłem, 6 godzin grania i ponad 14h na liczniku. Najbardziej mnie zaintrygował obóz przybyszów i historie tych ludzi. Kilka razy mocno śmiechłem ale opowieść Smittiego o Sleyerze i późniejsza jego reakcja  :D . Rozgrywka już nie stwarza tak wielu problemów jak na początku, jestem nawet w stanie poradzić sobie ze starym schorowanym  zębaczem Troll .

Ile się nawczytywałem żeby ściągnąć 2 cieniostwory i hordę ścierwojadów w pobliże kręgu żeby ostatecznie nie zmarnować potencjału deszczu ognia ale opłaciło się, ponad 2,5k expa to było coś.

Na chwilę obecną mogę ocenić moda 10/10 i nie wydaje mi się że coś się zmieni.
Bolt Thrower
Odpowiedz
#49
Może się koledzy wypowiedzą w jakim kierunku zamierzają rozwinąć postać? Może ktoś się skusi iść w stronę maga bojowego? :>
Odpowiedz
#50
Maga bojowego z racji braku run nie jest możliwe zrobić. Jeśli już to czarownika który intensywnie wspomaga się w walce zaklęciami ze zwojów. Owszem jest to bardzo ciekawa opcja ale ja rozwijam się według mojego ulubionego schematu czyli łuki i zręczność. :> Wystrzeliwanie z odległości bezradnych oponentów sprawia mi sporą satysfakcję.
Dodam jeszcze, że nie staram się maksować statów. Użyłem już sporo bonusów do zręczności i łuków aby móc w końcu bezpiecznie przemierzać knieje Doliny i po prostu nie chcialo mi się czekać do mozolnego dobicia do progu punktowego. Jak uda mi sie znaleźć więcej szczawiu to zainwestuję jeszcze w produkcje eliksirów zręczności bo o ile gotowe juz mikstury łapczywie wypijałem to 10 dotychczas znalezionych jagódek wciąż czeka w ekwipunku. :>
Odpowiedz
#51
Założenie i zdjęcie "Miecz ekstraktu ducha" zaowocowało spadkiem many do -21. Jest szansa coś z tym zrobić?
Bolt Thrower
Odpowiedz
#52
Legenda głosi, że w zamierzchłych czasach istniała magia będąca alternatywą dla run. Może w związku z zagięciem czasoprzestrzeni coś pojawiło się w Dolinie?
Koniec kariery ~ emerytowany Arcymag Ognia
Odpowiedz
#53
(18.02.2018, 12:14:24)Michał napisał(a): Legenda głosi, że w zamierzchłych czasach istniała magia będąca alternatywą dla run.
Moja ulubiona forma walki/ataku/obrony !

(18.02.2018, 12:04:40)Zagloba25 napisał(a): Założenie i zdjęcie "Miecz ekstraktu ducha" zaowocowało spadkiem many do -21. Jest szansa coś z tym zrobić?

Podstawowa uwaga:
Jeśli zdejmowałeś miecz dodający many mając jej mniej, niż ten miecz dodaje, to taka sytuacja jest oczywista.
„Primus in orbe deos fecit timor..."

                                                                                  
                                 
Odpowiedz
#54
Nigdy nie miałem potrzeby kupowania tego rodzaju broni więc nie wiedziałem, jakie mam teraz możliwości? Już coś tam kombinowałem z pierścieniami i pasami żeby zwiększyć manę, bez rezultatu.
Bolt Thrower
Odpowiedz
#55
Jeśli nie masz odpowiedniego zapisu, by wrócić do sytuacji przed zdjęciem miecza, to chyba pozostaje dodanie sobie odpowiedniej wartości kodami.
„Primus in orbe deos fecit timor..."

                                                                                  
                                 
Odpowiedz
#56
To tak w skrócie na temat moich postępów w grze. :>

[Obrazek: 8tfpf9R.jpg]

Uwielbiam wasze zagadki OK
Odpowiedz
#57
Gratuluję rozwiązania najłatwiejszej z 3 wielkich zagadek znajdujących się w modyfikacji. :>
Koniec kariery ~ emerytowany Arcymag Ognia
Odpowiedz
#58
To będzie ich więcej? popcorn
Odpowiedz
#59
Te gadające gobliny to istny majstersztyk  Troll
Dawno się tak nie uśmiałem  rotl:
Hail the apocalypse...
Odpowiedz
#60
Wreszcie udało mi się znaleźć Lorda Andre po długich poszukiwaniach. Gdy pierwszy raz wdrapałem się na zbocza po około 11 godzinach gry znalazłem w chacie tylko list LA. Stwierdziłem zatem, że zamelinował się gdzieś indziej. Tracąc nadzieję na odnalezienie (co mogłoby być spowodowane zbugowaniem przeze mnie) po 37 godzinach stwierdziłem że szukałem już chyba wszędzie i ponownie wdrapałem się, ku mojej radości Andre stał niewzruszony niczym posąg człowieka, na posągu świata.
Bolt Thrower
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 35 gości