Rage
#5
Rage - Ghosts (1999)

[Obrazek: R-554694-1455809666-4982.jpeg.jpg]

Tracklista:
1. Beginning of the End 04:44
2. Back in Time 04:20
3. Ghosts 05:14
4. Wash My Sins Away 04:08
5. Fear 05:08
6. Love and Fear Unite 03:37
7. Vanished in Haze 05:01
8. Spiritual Awakening 03:32
9. Love After Death 04:13
10. More Than a Lifetime 04:28
11. Tomorrow's Yesterday 06:55

Rok wydania: 1999
Gatunek: Progressive Melodic Power Metal
Kraj: Niemcy

Skład zespołu:
Peter Wagner - śpiew, bas
Spiros Efthimiadis - gitara
Sven Fischer - gitara
Chris Efthimiadis - perkusja


RAGE nie próżnuje, RAGE nagrywa z niezwykłą regularnością i w październiku 1999 GUN Records wydaje "Ghost", przy czym jak to już w historii RAGE bywało premiera była w Japonii w końcu sierpnia nakładem Victor.

RAGE ma wiele obliczy. "Ghosts" to RAGE teatralny i symfoniczny, choć nie w tak jawny sposób jak "Lingua Mortis", RAGE w Beginning of the End mający coś z SAVATAGE, a w Back in Time z filmowej opowieści. RAGE niezwykle melodyjny, bo jak nie może zachwycać refren z Back In Time, ale jednocześnie RAGE wyciszony, bez tej wściekłości i biczowania riffami i bez morderczych solówek. Tym razem plastyczna teatralność bierze górę, jak w Ghosts, gdzie rockowy, ale rage refren przeplata się z orkiestrowym tłem i niemal psychodeliczną atmosferą jak z taniego, ale ekscytującego filmu grozy. Ten klimat buduje nadal Wash My Sins Away, ale dla mnie taki RAGE jest po prostu zaprzeczeniem idei grania heavy power. Owszem, celem tej płyty nie jest miażdżenie dźwiękiem. Celem jest Fear i Fear taki strach generuje, sprytnie przy tym potęgowany instrumentami klawiszowymi niby w tle, ale zmuszającymi do skupiania na nich całej uwagi. A melodia spokojna i melancholijna sobie płynie. Taki RAGE rozmarzony refleksyjny jak w Love and Fear Unite i trochę ostrzejszy refren niczego tu nie zmienia, a jedynie podkreśla pastelowy charakter kompozycji. Płyta-opowieść. Vanished in Haze to niemal kołysanka i tu trzeba powiedzieć - Wagner całościowo spisał się jako wokalista w stylu dla siebie odmiennym na tym LP bardzo dobrze. Peavy śpiewa, śpiewa ładnie i z wyczuciem, także rocka i piosenkę teatralną, śpiewa z wyczuciem i ciepło. Mniej basu więcej głosu chciałoby się powiedzieć.
Wracając do zakręcenia... nawet w końcówce Vanished in Haze tego nie brak.
Spiritual Awakening jako symfoniczno-gitarowy numer to znacznie więcej starego RAGE, bo przecież ten refren już był nieraz wykorzystywany. Zakręcenie... dominuje jednak zakręcenie i jest ono przemycone także w specyficznym łamaniu pozornie prostej ballady Love After Death. Łagodność... takiej RAGE zazwyczaj nie mieszał z ciężkimi riffami, jak w najcięższym More Than a Lifetime w drobnych fragmentach, ale jednak. Ten kawałek skupia w sobie esencję aranżacji zastosowanych na tym albumie. Być może umknęłyby one uwadze przy gorszej produkcji, ale tu mamy brzmienie wymuskane w najdrobniejszych szczegółach, perfekcyjne w rozplanowaniu i co najważniejsze - bez dominacji gitar, choć gościnnie pojawił się tu i Smolski. Znakomite brzmienie sekcji rytmicznej z perkusją na medal. To, co gdzie indziej jest zazwyczaj tłem - orkiestracje i klawisze tu jest solą i równorzędnym elementem, tworzącym klimat płyty, a nawet go determinującym.

Wszystko pięknie, ale to nie jest RAGE, który porywa. To RAGE stonowany, wysmakowany i jak dla mnie przeintelektualizowany. Jeśli miał być inny, specyficzny i swoisty to się to udało, ale to nie jest melodyjne morderstwo z "End of All Days".


Ocena: 7.5/10

28.04.2008
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Rage - przez Memorius - 25.06.2018, 07:43:52
RE: Rage - przez Memorius - 25.06.2018, 07:44:40
RE: Rage - przez Memorius - 25.06.2018, 07:45:47
RE: Rage - przez Memorius - 25.06.2018, 07:46:49
RE: Rage - przez Memorius - 25.06.2018, 07:47:43
RE: Rage - przez Memorius - 25.06.2018, 07:48:45
RE: Rage - przez Memorius - 25.06.2018, 07:49:32
RE: Rage - przez Memorius - 25.06.2018, 07:50:52
RE: Rage - przez Memorius - 25.06.2018, 07:51:45
RE: Rage - przez Memorius - 25.06.2018, 07:52:43
RE: Rage - przez Memorius - 28.04.2019, 18:21:26
RE: Rage - przez Memorius - 06.10.2019, 18:59:14
RE: Rage - przez Memorius - 17.10.2019, 19:14:01
RE: Rage - przez Memorius - 09.01.2020, 17:53:13
RE: Rage - przez Memorius - 18.09.2021, 16:27:04
RE: Rage - przez Memorius - 29.03.2024, 21:24:21

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości