Epilog - przedpremierowe granie
#76
Ja oczywiście Jonxowii, organizatorom, twórcom, Oposowi :> i Ahnowi za ostatnią rzecz :>
#77
Ja również chciałbym pogratulować Jonxxowi zasłużonej wygranej.  OK
Hail the apocalypse...
#78
Byłem namawiany do wzięcia udziału w Klubie i trochę żałuję, że się na to nie zdecydowałem. Widać, jak fajne i znaczące było to wydarzenie a ja nawet zmuszałem się do ignorowania całego działu o Epilogu, żeby nie przeczytać żadnych spoilerów bo lubię wszystkiego sam się dowiadywać. :> Gratuluję każdemu z was wzięcia udziału w Klubie, szkoda, że kilka osób się po drodze wykruszyło.
#79
Od początku obstawiałem, że wygra Jonxx.
Głównie dlatego, że dał się poznać jako gracz niezwykle metodyczny i rozważny w rozgrywce.
To decydujące cechy gracza liczącego an sukces w Epilogu, ze względu na specyficzną "okrutną" konstrukcję logiczną moda.

Inni chyba nie wytrzymali ciśnienia po odkryciu jak się robi skręty, a Ahnbael miał nawet taki potrzebny w ekwipunku i nie oddał go Fortuno Facepalm.
Żelazna konsekwencja i metodyka to podstawa.
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

#80
A to trzeba było zrobić w odpowiednim momencie? Bo ja z nim wiele razy gadałem i nie miałem opcji, aby mu to oddać.
#81
Trzeba było dać po kolei wszystkie trzy unikalne skręty. Można to było chyba zrobić zaraz po dowiedzeniu się od niego co i jak.
Even if the morrow is barren of promises...
Nothing shall forestall... my return.
#82
Zatem któregoś musiałem nie mieć.
#83
Gratulacje dla zwycięzców! OK

Szacuneczek dla wszystkich, którzy mimo upadków wznieśli się ponad betonowy mur wszechobecnej ciemnoty.
Koniec kariery ~ emerytowany Arcymag Ognia
#84
Wystarczy już tego klepania po pleckach! Temat zamykam.
„Primus in orbe deos fecit timor..."

                                                                                  
                                 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości