Drużyna Spolszczenia

(28.02.2022, 22:40:55)Buras napisał(a): [ -> ]- Plan Carnera

Skoro wiesz o planach, to pewnie Volbert teraz chce wiedzieć coś więcej o kopalniach. Trzeba zdać relację z kopalni Fajetha, a o tej drugiej powiesz, jak zrobisz zadanie Problem Wilfreda...
A ten problem to po prostu pełzacze. Potrzebna nauka pozyskania żuwaczek i wycieczka do kopalni Silvestro, 20 żuwaczek i pokonanie pana pełzaczy (item!) załatwi sprawę.

(28.02.2022, 22:58:10)Tituf napisał(a): [ -> ]

(28.02.2022, 22:40:55)Buras napisał(a): [ -> ]- Plan Carnera

Skoro wiesz o planach, to pewnie Volbert teraz chce wiedzieć coś więcej o kopalniach. Trzeba zdać relację z kopalni Fajetha, a o tej drugiej powiesz, jak zrobisz zadanie Problem Wilfreda...
A ten problem to po prostu pełzacze. Potrzebna nauka pozyskania żuwaczek i wycieczka do kopalni Silvestro, 20 żuwaczek i pokonanie pana pełzaczy (item!) załatwi sprawę.

Zatem wiem, gdzie popełniłem błąd. Za szybko wybiłem pełzacze i nie pozyskałem z nich żuwaczek. Obecnie mam 11 (zapewne znalezionych). Podejrzewam, że nie są do kupienia?

(28.02.2022, 23:14:15)Tituf napisał(a): [ -> ]nie przypominam sobie... zostały kody

Niestety. Będę musiał odpokutować za te 9 przyzwanych pełzaczy. W każdym razie udało się ruszyć zadanie Wilfreda i Plan Carnera, więc może popchnę fabułę dalej. Dziękuję za pomoc.

Mod mi się podoba, ale faktycznie skrypt na skrypcie i czasem cholera wie jak posunąć grę do przodu lub jakieś zadanie zrobić.
Przykłądowo, mam tych zakochanych z Nordmaru. Gadałem z tymi co ich ścigają, potem z zakochaną parą i koniec, żadnych ścieżek dialogowych. I co mam niby czekać aż kiedyś gdzieś pojawi się kontunuacja zadania? CHolernie to irytujące. A ciągłe bieganie i ponowne gadanie z każdym NPC z nadzieją, że może fanuła ruszy jest nużące.

Jak zatem pchnąć tych zakochanych?
Z góry dzięki za info.

Cytat:koniec, żadnych ścieżek dialogowych.

trzeba wrócić do Inge i wybrać jedną z dwóch opcji z toporem

Hej, utknąłem na końcówce moda. W dzienniku widnieją tylko takie zadania: Nienawiść, Do krwi ostatniej i Przebudzenie. Mam niby porozmawiać z Ur-Shakiem o tym co udało mi się zdziałać w GD, jednak nie ma on żadnej opcji dialogowej. Netbek z Tondralem odprawiają rytuał. Przyjaciele dostali wszystko co chcieli. Latałem po wszystkich npctach na mapie i nikt nie ma żadnej opcji dialogowej.
Tutaj podrzucę jeszcze screeny z dziennika.
https://imgur.com/a/U47CenY
https://imgur.com/JQ8wnyQ
https://imgur.com/fWkZSHc
W dzienniku mam obecnie wykonanych 58 questów i starałem się wykonywać wszystkie czynności, które nie mają wpisów w dzienniku.

Pomocy! Utknąłem ze "złodziejem rudy": dałem kordelas, dostałem nic nie mówiącą wskkazówkę i NIKT w kopalni nie ma dalszej ścieżki dialogowej.

Normalnie grać się odechciewa. tym bardziej, że raz trafiłem na coś takiego, że przy grze (przy innym zadaniu) miałem u NPC ścieżkę dialogową pchającą zasanie, ale potem wczytałem poprzedni stan gdy i tego dialogu - mimo identycznych decyzji w grze, nie było! Pojawił się do tym jak się położyłem spać, czego poprzednim razem nie roibiłem! Tak więc czasami może tu wyskoczyć bug sytuacyjny, że raz nie idzie, a po drobnym wykonaniu czegoś, posuwa się do przodu.

Jak oddałeś kordelas, to teraz pogadaj z Oriolem. Pojawi się opcja kradzieży.

(05.03.2022, 12:39:09)Yami napisał(a): [ -> ]Hej, utknąłem na końcówce moda.

Teraz ruszy dalej tylko Do krwi ostatniej. Parę stron wyżej jest ten problem opisywany. Możliwe, że pomoże wgranie pliku od N1kX (z tematu o problemach technicznych), jeśli nie, trzeba pewnie naprawić save.

(05.03.2022, 09:49:42)Memorius napisał(a): [ -> ]trzeba wrócić do Inge i wybrać jedną z dwóch opcji z toporem

No i właśnie tu kłopot. Najpierw spotkałem zakochanych, dwa teskty, odrazu widziełem, że coś się z nimi będzie działo. Potem spotkałem ścigających, obskoczyłem wszystkie dialogi, wróciłem do zakochanych, jej opowieść, jego opowieść, z powrotem do ścigających i nic.... Żadnych "dwóch opcji" u Inge.

A z normardzką bronią? Najpierw mi handlujący mówi, że jak poznam wszystkie przepisy, którymi handluje, to pojawią się nowe. Wykupiłem 6. przeczytałem i nic dalej...
Znaczy, że mam sześć różnych mieczy wykonać, czyli trzy w wersjach 1H i 2H, to wtedy będzie uznane że się z nimi zapoznałem? Kupno to za mało?

Dzięki za info z kopalnią. Teraz chociaż wiem że muszę nabić zręczności aby okraść gościa a nie wkurzać się, że mi gra nie idzie do przodu.
Mam tylko nadzieję żę znajdę w grze tyle cieniostworów aby te 6 mieczy zrobić. Na razie mam trzy zabite i wiem gdzie są kolejne 2.  

A co z zakochanymi? Co zrobić aby ten Imre miał te ścieżki dialogowe? Bo w opisie zadania mam na razie dwa wpisy. Też że ich szukają i deugi, że ich miłość może bla, bla, bla...

I ciekawi mnie sprawa postaci, z którymi  już chyba nie będziemy interesów robić. Taki Gestlach, nauczył mnie czego mógł i stoi sobie tam w górach...aż szkoda jego expa i majątmu aby się marnował. Zabijać takiego czy nie, bo się okaże że na koniec gry był potrzebny?

Stoi i mi też zadanie z pielgrzymami. Obaj już są bezpieczni w górskiej fortecy, o czym powiadomiłem szukającego ich adepta. Mam jego  tekst, że spotkamy się w zamku i mimo wszystko on i Milten tam stoją gdzie stali, mimo że reszta towarzyszy już u Diega.

Albo przeszukanie zatopionej wieży Xardasa. Dostałem zlecenie, wieża oczyszczona (mag i szkielety gobliny), tylko do jednej skrzyni potrzebuję klucza, a zleceniodawca stoi przy wieży i nic, żadnego dialogu. I jak tu zadanko popychać? Ani klucza do skrzyni ani podpowiedzi nie ma.

Cholera, mnóstwo zadań nie wiem jak popychać do przodu. Pewnie jakaś pierdółka wystarczy, tylko jaka?

(05.03.2022, 13:57:14)Smutas napisał(a): [ -> ]A co z zakochanymi?

Rozmawiałeś już z Askvilem o celu przybycia Nordmardczyków? (zemsta na Ur-Koshu)

(05.03.2022, 14:17:54)Tituf napisał(a): [ -> ]Rozmawiałeś już z Askvilem o celu przybycia Nordmardczyków? (zemsta na Ur-Koshu)

Dzięki! Nawet bym na to nie wpadł.... Lecę pogadać...
Wiem, że część zadań sama się potem odpala przy okazji robienia innych, ale czasem przydałaby się jakaś podpowiedź, żeby się nie denerwować czy ma się buga albo że coś się sknociło.

Tituf, bądź tam miły i wyjaśnij. Wykułem te 6 normardzkich mieczy. Mam je teraz temu Nordmarczykowi pokazać??? Bo od razu je sprzedałem na zamku i dalej nic się nie dzieje jak z nim rozmawiam.

Wykułeś, to trzeba pochwalić się zleceniodawcy, że potrafisz już kuć i MIEĆ te miecze w eq...

Cytat:I ciekawi mnie sprawa postaci, z którymi  już chyba nie będziemy interesów robić. Taki Gestlach, nauczył mnie czego mógł i stoi sobie tam w górach...aż szkoda jego expa i majątmu aby się marnował. Zabijać takiego czy nie, bo się okaże że na koniec gry był potrzebny?

Przypominam, że Gestath jest tak jak i ty członkiem Gildii Kupców i sam go werbowałeś w Przeznaczeniu. Równie dobrze można by zabić Tireona...
Ponadto uzbrojony jest on w Ostrze Bohatera, czyli miecz solidny, ale średniej w sumie klasy. No i oczywiście u zabitych handlarzy resetuje się cały posiadany asortyment handlowy, więc nic się nie zyskuje z tego.
I uwaga ogólna - w Sadze Destiny się nikogo dla expa bez wyraźnego celu nie zabija i tyle.

Cytat:Stoi i mi też zadanie z pielgrzymami. Obaj już są bezpieczni w górskiej fortecy, o czym powiadomiłem szukającego ich adepta. Mam jego  tekst, że spotkamy się w zamku i mimo wszystko on i Milten tam stoją gdzie stali, mimo że reszta towarzyszy już u Diega.

Rozumiem, że Pielgrzymi otrzymali już teleportery wiec po rozmowie z nimi wracamy do Marcelina i inicjujemy dialog "Pamiętasz jeszcze Teofila?"
po nim jest wpis, który mówi co trzeba zrobić, by Marcelin przeniósł się do Kamiennej Fortecy.

Po raz któryś już próbuje przejść "Przebudzenie" i tym razem poszło mi lepiej niż poprzednio. Lecz ... właśnie, doszedłem do momentu gdzie jestem po bitwie o zamek oraz zacząłem szukać ludzi z zamku.

znalazłem Hipolita, Lutero, Fiska, Sirana, Gilberta, Balama, Swistaka, Kliffa, Ciphera, Draala, Roda, Xaverego, Siekacza, Nadję, Arto oraz Santino.

Z każdym z nich nawiazalem dialog a nastepnie mialem wrocic do Diego.
Niestety nie ma zadnej akcji co dalej.

Czy moglo byc ze nie znalazlem wszystkich ludzi albo nie zabilem wszystkich Orków? (Zdrajca Ork - zabity. Zadanie "Nienawiść" doprowadzone do końca)

(05.03.2022, 23:24:46)Memorius napisał(a): [ -> ]I uwaga ogólna - w Sadze Destiny się nikogo dla expa bez wyraźnego celu nie zabija i tyle.

Szkoda... Jak grałem w G2NK, to przeżywało tylko kilka, niestety nieśmiertelnych osób.

(05.03.2022, 23:24:46)Memorius napisał(a): [ -> ]po nim jest wpis, który mówi co trzeba zrobić, by Marcelin przeniósł się do Kamiennej Fortecy.

Dzięki, okazało się że nie zrobiłem rozmowy z magnatem, aby ruszyć z tematem.
Teraz tylko szulam tej chlernej laski dla jednego z pielgrzymów. Zdaje się że coś tyakiego sprzedałem, tylko nie pamiętam już komu....

Niektóre zadania same jakby stają w miejscu. Znalezłem wszystko do eliksiru dla oszołoma z kopalni (już drugi). Oddałem magowi i dał mi tekst, że "już niedługo będziemy mogli dać mu eliksir. Kilka dni czekałem na ten eliksir i nic...

A druidzi? Mam niby przyjść później. Znaczy kiedy? Głupi i głopszy dą już po wymianie łuków i żarcie z jedzeniem i wodą.  Dalej też nic.
Nie moghą znaleźć trzeciego lodowego trolla.
I stoi mi (najbardziej irytujące) zadanie w zatopoionej wieży Xardasa. Zledenie wykonane, miejścówka wyczyszczona i żadnego tekstu od zleceniodawcy, a tam jeden kufer na włąściwy klucz czeka... Kto mi go da?

(06.03.2022, 09:32:58)szymus1977 napisał(a): [ -> ]doszedłem do momentu gdzie jestem po bitwie o zamek

Porozmawiaj o tym z Parvezem (zamknięcie Świątyni)