Rozwój postaci - balans
(11.09.2016, 17:15:44)Lord Hagen napisał(a): Co do procent np. w 1H to myślę, że jak do 60% dobiję z PN to i tak dobry wynik będzie a dalej z Tabliczek. Dla mnie bardziej liczy się styl machania żelastwem niż to czy za każdym razem wpadną krytyki. Co do wydatku PN na bronie to zaraz sprawdzę w grze ile trzeba punków wydać aby mieć najlepszą broń na zręczność (zakładając że nie ma blokady na rozdział).
Spokojnie PN ci starczy na całą grę ja jak byłem na idorath miałem ponad 100 nie wydanych PN :D
screen z bodajże z 5R Język

[Obrazek: 1Qz99dS.jpg]
Jestem symbolem CHWAŁY... Jestem MISTRZEM ARENY...
Odpowiedz
Nie opłaca się moim zdaniem jechać do 60 z samych punktów nauki. I to tak kompletnie się nie opłaca. Tym bardziej, że skalowanie jest z tego co mi się wydaje:
10-39 - 5 za 10
40-79 - 5 za 15
79+ - 5 za 20
Jeśli już koniecznie chcesz do wbijaj do 44 z punktów nauki, wbijanie do 60 jest bez sensu.
Odpowiedz
(11.09.2016, 17:22:24)Dota napisał(a): Jeśli już koniecznie chcesz do wbijaj do 44 z punktów nauki, wbijanie do 60 jest bez sensu.
do 35% starczy ja wbiłem do 30% za pn a jak widać miałem 55 % w 5R
Jestem symbolem CHWAŁY... Jestem MISTRZEM ARENY...
Odpowiedz
Dota ma rację. 44, bądź na upartego 64%, choć tego drugiego nie polecam. Ogólnie takie błahostki w Przeznaczeniu nie grają najważniejszej roli, co pewnie zauważyliście już. Liczy się wszechstronność i inteligencja.
Edit: Dota oczywiście pomylił się w tabelce. 60-79 jest 5 za 20, 80-100 5 za 25.
Odpowiedz
Nie mniej jednak nadmierne oszczędzanie PN w celu skomponowania silniejszej postaci może prowadzić do tego, że postać przez 90% gry będzie słabsza, a dopiero w samej końcówce będzie można się cieszyć super kozackimi statystykami, dlatego z tym oszczędzaniem nie ma co przesadzać.

(11.09.2016, 17:25:11)Token napisał(a): Edit: Dota oczywiście pomylił się w tabelce. 60-79 jest 5 za 20, 80-100 5 za 25.

No to tym bardziej utwierdzam się w tym, że nadmierne oszczędzanie jest kompletnie bez sensu.
Odpowiedz
(11.09.2016, 17:26:34)Dota napisał(a): Nie mniej jednak nadmierne oszczędzanie PN w celu skomponowania silniejszej postaci może prowadzić do tego, że postać przez 90% gry będzie słabsza, a dopiero w samej końcówce będzie można się cieszyć super kozackimi statystykami, dlatego z tym oszczędzaniem nie ma co przesadzać.
Tak oczywiście masz rację :) Ja tak zrobiłem ponieważ gra takimi statystykami była dla mnie optymalna tzn. nie było ani za trudno ani za łatwo coś po środku i tego się trzymałem, nie chciałem tworzyć postaci która wszystko kosi na swojej drodze bo nie lubię tego
Jestem symbolem CHWAŁY... Jestem MISTRZEM ARENY...
Odpowiedz
Jeżeli tak się rozkłada przeskok kosztów za władanie bronią w zwarciu to macie racje, do momentu 1 za 2 PN jeszcze można, a wyżej to już szkoda PN, wg mnie najistotniejsze jest aby naciułać te 60% aby szybko machać tym żelastwem. Co do kosztów nauki wytwarzania łuków i kusz u Bospera oraz szpad itp. u Carla to właśnie sprawdziłem i koszta za każdy rodzaj broni wynoszą łącznie 16 PN (od 1 do ostatniej broni).
Odpowiedz
Jak grałem trzeci / czwarty raz w G2 NK to mega na wszystkim oszczędzałem, robiłem wyliczenia kiedy w co zainwestować aby mieć jak najlepszą postać, do R3 każdy potworek był dla mnie wyzwaniem, a później jak w końcu wydałem te PN to robiłem wszystko co chciałem i szczerze to dużej różnicy nie odczułem w stosunku do poprzednich przejść, dlatego teraz jak tylko mam coś co daje mi bonus to używam tego, wiem że postać nie będzie mega kozacka, ale nie przeszkadza mi to.

>55h na liczniku dopiero co zacząłem R2 a Khorinis i DP ( te rejony które są dostępne w R1) zostały kompletnie wyczyszczone, 18lvl wbity zanim dołączyłem do gidii, pewnie jakbym miał kradzież to wbiłbym 19.

Teraz zostałem magiem, 120 siły ( jednak nie mogłem sie powstrzymać aby wydać te 10 PN w siłę co mi brakowało żeby mieć Arbitra i cieżką kuszę ), oczywiście szybko wyuczyłem się bryły i stada więc nadal mi nic nie podskoczy.
"A wtedy Adanos tchnął w niego część swej boskiej mocy ..."
Odpowiedz
Dla mnie największą stratą było uczenie się zbierania trofeów myśliwskich, zrobiłem to w sumie tylko dla tej misji od mysliwych i troszkę się zawiodłem /(*
ale to tylko moja opinia, 
uważam że nagrodą chociaż powinna być jakaś rekompensata tych wydanych PN w postaci Księgi Wiedzy, bo uczenie się trofeów dla kasy jest zupełnie zbędne, nawet misje gdzie trzeba przynieść jakiś język ognistego jaszczura itp można na spokojnie zrobić kupując wszystkie trofea. :)

A jeśli chodzi o rozwój i balans to jak na razie na etapie 34 lvlu i R4, nie narzekam bo PN w sumie jest tak akuracik, no może lekko mi brak ze względu na te trofea właśnie :)
Siłę pakowałem do momentu aż była 1pkt - 3PR, potem bonusami i aktualnie 210 z pierścieniem, w zdrowie nic nie dawałem a mam prawie 500, bez używania sposobu z leczeniem się ze wścieklizny, nawet nie wiedziałem że to tak działa ;d
many mam pełno z tabliczek itp, około 170 pkt i jeszcze sporo win i grzybków w eq, 
zręczności 80 jak potrzeba to zakładam pasy i pierścienie i wystarcza na okradanie prawie każdego,
trochę pożałowałem w walkę i mam 44% w 1h(+16% niewykorzystanych tabliczek), trochę bieda wiem... ale daje radę. 
No i z magii bo gram Mrocznym Wojownikiem: Korzeń - całkiem przydatne na początek jak chce się np tłuc pojedynczo orków, Zniszczenie Ożywieńca - do misji specjalnie zrobiłem ale jak już miałem to sobie mieczyk stworzyłem żeby tłuc umarlaki bez picia napoi many co chwila.

Może nie jestem jakimś statsowym wyżeraczem ale mi to zupełnie wystarcza na grę i jestem ogólnie bardzo zadowolony z balansu :)
Goffik Player!

Terribilis… Est… Locus… Iste…
Odpowiedz
Popatrz na to z drugiej strony.
Większość trofeów można sprzedać, niektóre nawet za całkiem niezłe pieniądze.
Potem z forsą idziesz do Innosa i mu dajesz łapówki, a on Ci daje statystyki.
Tym sposobem uzyskasz prawdopodobnie więcej statsów niż jakbyś te PN, które przeznaczyłeś na naukę trofeów, przeznaczył na naukę umiejętności. ;)
Odpowiedz
(11.09.2016, 22:45:49)Dota napisał(a): Popatrz na to z drugiej strony.
Większość trofeów można sprzedać, niektóre nawet za całkiem niezłe pieniądze.
Potem z forsą idziesz do Innosa i mu dajesz łapówki, a on Ci daje statystyki.
Tym sposobem uzyskasz prawdopodobnie więcej statsów niż jakbyś te PN, które przeznaczyłeś na naukę trofeów, przeznaczył na naukę umiejętności. ;)

Jakoś wątpię żeby dostał więcej z kapliczek niż jakby wydał te około 30PN na jakieś umiejętności.A te trofea nie są jakoś super cenne.
[Obrazek: qAYZlrP.gif]
Odpowiedz
A nie jest to ograniczone do ileś razy? 10?

(11.09.2016, 22:51:38)Lewkooo napisał(a): Jakoś wątpię żeby dostał więcej z kapliczek niż jakby wydał te około 30PN na jakieś umiejętności.A te trofea nie są jakoś super cenne.

No nie są cenne tym bardziej jak się nie jest czeladnikiem Bospera.
Jedyne co to kły i pazury można za gruby hajs sprzedawać gościowi z GD co akurat spoko jest ale to kosztuje mało PN
Goffik Player!

Terribilis… Est… Locus… Iste…
Odpowiedz
Nie wiem tak szczerze.
Nawet jeśli tak jest, to +10 do statsów, to jest co najmniej 20 punktów nauki, co najmniej! A ile wydajesz na naukę trofeów? Może ze 30?
Odpowiedz
(11.09.2016, 22:53:42)Dota napisał(a): Nie wiem tak szczerze.
Nawet jeśli tak jest, to +10 do statsów, to jest co najmniej 20 punktów nauki, co najmniej! A ile wydajesz na naukę trofeów? Może ze 30?

Tak coś około 30PN. Ja i tak będę się tego uczył za każdym razem bo uważam to za opłacalne za taką ilość PN, ale z kapliczek więcej nie wyciągnie.
[Obrazek: qAYZlrP.gif]
Odpowiedz
(11.09.2016, 22:53:14)Reyaven napisał(a):
(11.09.2016, 22:51:38)Lewkooo napisał(a): Jakoś wątpię żeby dostał więcej z kapliczek niż jakby wydał te około 30PN na jakieś umiejętności.A te trofea nie są jakoś super cenne.

No nie są cenne tym bardziej jak się nie jest czeladnikiem Bospera.
Jedyne co to kły i pazury można za gruby hajs sprzedawać gościowi z GD co akurat spoko jest ale to kosztuje mało PN

jak można to zrobić 10 razy tylko to koszt tego nie będzie taki ogromny żeby trzeba było się tego uczyć ;p
więc masz zaoszczedzone 30PR i dodatkowo +10 do statsów jak posprzedajesz cokolwiek co znajdziesz w grze bo o kasę łatwo ;>

no i złe zacytowałem sorki ;c
miało być:

(11.09.2016, 22:53:42)Dota napisał(a): Nie wiem tak szczerze.
Nawet jeśli tak jest, to +10 do statsów, to jest co najmniej 20 punktów nauki, co najmniej! A ile wydajesz na naukę trofeów? Może ze 30?

jak można to zrobić 10 razy tylko to koszt tego nie będzie taki ogromny żeby trzeba było się tego uczyć ;p
więc masz zaoszczedzone 30PR i dodatkowo +10 do statsów jak posprzedajesz cokolwiek co znajdziesz w grze bo o kasę łatwo ;>

ps. post wyżej można skasować
Goffik Player!

Terribilis… Est… Locus… Iste…
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości